Yoshi_80, ponieważ dysponuję marnymi możliwościami technicznymi wykonania pomiarów, pozwolę sobie posłużyć się symulacjami, choć też niedoskonałymi, by wyjaśnić pewne kwestie. Jak chodzi o podział, to na wykresie są trzy charakterystyki:
czerwona - oryginalna Totem Mite
niebieska - moja, przedstawiona na 5 stronie tematu, kolega karmer przedstawił również jej symulację
czarna - moja, pokazana wyżej.
Jak widać charakterystyki filtrów do kopułki, pomimo użycia różych wartości elementów i topologii układów mają bardzo zbliżone tendencje i trendy (bo o to mi chodzi, a nie o sam ich kształt), co zresztą spostrzegłem dopiero po zrobieniu tych układów, nie było to moim celem przy robieniu tych zwrotnic, samo wyszło przy okazji porównań. Zmiany częstotliwości podziału są zatem skutkiem obniżania częstotliwości granicznej filtra głośnika niskotonowego, coraz mocniejszego jego tłumienia, by tym samym obniżyć zakres średnich tonów co właśnie było moim celem, bo to mi przeszkadzało w Totemach. Robiłem takie filtry o małym tłumieniu do kopułki, bo taki był mój cel. Skoro Totem w Mite taki filtr zastosował ja postanowiłem kontynuować tą ideę (w temacie przedstawiłem również zwrotnicę ze stromym filtrem kopułki, którą również karmer symulował). Czy warto zająć się pikiem impedancji kopułki? Być może warto, ale ja nie zaobserwowałem jakiegoś wpływu na brzmienie, które by mnie zmusiło do zajęcia się tym problemem, więc tego nie robiłem. Dla mnie ważniejsze były inne aspekty.
Każdy element w zwrotnicy ma jakiś cel, a celem głównym jest uzyskanie określonego, zamierzonego przeze mnie brzmienia z danej konfiguracji, co wcale nie jest tożsame z równą charakterystyką na wykresie (do tego dązył karmer i to osiągnął). Mała cewka w filtrze kopułki tłumi słyszalnie, nieznacznie zakres powyżej 14 kHz, a układ RC pozwala stłumić również zakres wyższej średnicy, czyli działa również jako w pewnym sensie tłumik. Również tym tłumikiem jest równoległy rezystor. Dlaczego zastosowałem takie rozwiązanie. Tu też jest zawarta pewna idea. O ile mnie pamięć nie myli, to Dynaudio w kolumnach Audience stosował taką ideę filtrowania kopułek, czyli tylko szeregowy kondensator, a do ukształtowania charakterystyki elementy równoległe (nawet po kilkanaście elementów). Ponieważ ta tonsilowa kopułka ma taki charakter brzmienia (gubi masę niuansów, detali, szczególików tzw. planktonu), więc nie chciałem stosować szeregowego rezystora, by jeszcze tego nie pogłębiać w myśl zasady "prostej ścieżki sygnału" i " lepszy brak rezystora niż nawet najlepszy rezystor". To samo tyczy toru niskotonowego.
To, że nie robi się podziału na 1,5 kHz z 13 cm głosnikami ( firmy nie robią) nie znaczy, że ja nie mogę sobie zrobić. Tak niski podział jest skutkiem, a nie celem, bo celem było zminimalizowanie wad w brzmieniu tego niskośredniaka Tonsila. Poza tym musiałem robić takie układy, które mogłem zmontować z elementów posiadanych bez konieczności kupowania dodatkowych.
I nie zaliczam się do początkujących konstruktorów tylko do takich, którzy mają własne podejście do tematu, nietrzymających się ogólnie stosowanych praktyk i utartych schematów.