Przecież Sound Wave wyraźnie stwierdził, że aby wiedzieć, jaki brzmieniowo i parametrycznie produkt po modyfikacjach oferuje i czy nada on się do takiej lub innej aplikacji "pierwotnej", to musi go przetestować, a więc między innymi posłuchać i stwierdzić, czy są znaczące różnice, czy nie. A ty rysiu wyjeżdżasz z propozycją odsłuchiwania urządzenia, którego Sound Wave wcześniej nie testował i siłą rzeczy nie mógłby nic takiego powiedzieć. Nie chodzi o to, że można mu zarzucić, iż nie usłyszy, bo jeśli różnice wynikające ze zmiany danego elementu będą żadne to nie usłyszy, wszak to oczywiste. Chodzi o to, żeby mógł sprawdzić dane urządzenie, aby z czystym sumieniem wskazać czy różnice są czy nie, właśnie po to, by nie zarzucić mu później iż jest inaczej.