-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Spam Post :)
- Autor wątku Shiver
- Data rozpoczęcia
Bedzie bedzie, tylko alx ma i tak lekko oslabiona najwyzsza oktawa, dlatego dajac go pod katem stracisz troche na blasku w dzwieku, ktorego i tak jest niewiele w tym glosniku. Poza tym pochylenie w Wilsonach jest dosc spore.
Zakladam ze zestaw bedzie mial trafic do mniej osluchanego amatora, a tacy zwykle lubia jak porzadnie cyka.
Zakladam ze zestaw bedzie mial trafic do mniej osluchanego amatora, a tacy zwykle lubia jak porzadnie cyka.
Czy ktoś ze zwrotkujących miał do czynienia z Vifą D27TG-35-06? Czy to głośnik warty zachodu? Mogę go mieć za grosze, a pasuje mi do tubki Visatona WG148R. Szukam budżetowego kompana do SBA 15 NRX od mariana.
Będzie cykać, ponieważ amatorzy nie siedzą na wprost kolumn jak "audiofile",
No to w końcu będziemy mogli porównać swoje zestawy, bo właśnie średniak i góra do mnie przyszła a na basie open baffle będę miał
Yoshi_80
Pan Paweł
Zamienił stryjek siekierkę na kijek. Marian KURCZAK kiedy zrozumiesz, że jak chcesz mieć dobre kolumny to trzeba do tego dobrych głośników. Teraz sprzedajesz SB za pół ceny, kupisz STXy i za pół roku znowu sprzedasz je też za pół ceny bo będzie lipa itd aż w końcu wydasz na to wszystko majątek i dalej nic nie będziesz mieć.
Wstaw tam chłopie SB 29 , Satori 16 i jakiś dobry tweeter, do 5 stówek masz szeroki wybór fajnych kopułek. Wydasz raz 3 kafle na głośniki i będziesz mieć spokój z kolumnami na wiele lat. W przeciwnym razie będziesz mieć niekończącą się opowieść testowania badziewnych głośników i przekonywania się, że są badziewne.
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Yoshi_80
Pan Paweł
Micwoj ale Marian wystawił ogłoszenie ze sprzedażą głośników SB z tej konstrukcji a teraz miałby kupować kolejne głośniki żeby wsadzić do obudowy po to aby ją sprzedać? Przecież to nie miałoby sensu.
Dokładnie.
Yoshi, widziałeś te kolumny na żywo?
Po za tym, wytłumaczone jest wszystko w moim poprzednim poście, nie wiem czego nie rozumiesz.
Ostatnia edycja:
Nie, już o tym pisałem w moim temacie.
Obudwy są z wiórówki, lakierowanie kosztowało by 1500zł.
SBA to nie wszystko, Wavecor kuleje na najwyższych częstotliwościach, tani głosnik na basie.
Policz wszystko do kupy i zobacz jaki był by koszt wykonania.
Nikt nie kupił by tych kolumn za tyle na ile można by je później wycenić i przy tym jeszcze zarobić.
Sprzedanie lepszych głośników i kupienie gorszych nie ma sensu?
Ma, ale trzeba się chwilę nad tym zastanowić
Yoshi, przelicz ile odzyskałem kasy za to co wystawiłem na sprzedaż, potem odlicz od tego średniotonówkę i wysokotonówkę STX-a które zakupiłem aby rzerobić kolumny na pasywne 3way, i policz za ile mogę te kolumny sprzedać.
Dla ułatwienia powiem, że ostatecznie odzyskam więcej niż wydałem na wykonanie tych kolumn w takiej postaci jaką miały na AS
Źle myślę?
No chyba nie skoro nic nie stracę, prawda?
(a jeszcze sobie posłucham i wyrobie zdanie na temat tych STX-ów).
PS.
Za niewiele więcej je kupiłem, jak i resztę głośników użytych w tych kolumnach... ale o tym nie musiałem pisać
Ostatnia edycja:
Yoshi_80
Pan Paweł
Spoko nie będę wnikał w Twoją matematykę. Dla mnie jest bez sensu jest wyciąganie głośników z kolumn które zaraz pójdą na sprzedaż. Zostawiłbym je i sprzedał tak jak jest a nie bawił się w jakieś przeróbki.
Yoshi_80
Pan Paweł
No to jest mocno hipotetyczna sytuacja bo ja bym takich kolumn nie budował. Może za 2 tysie znalazłby się amator
Może za 2 tysie znalazłby się amator
No nie przesadzaj, same głosniki + panele tyle kosztują
No właśnie, wszystko rozbija się o gusta, ale też o sens i kalkulacje.
Moje kalkulacje już przedstawiłem.
Jeśli chodzi o sens budowania takich kolumn, to był, od choćby po to aby sprawdzić jak to zagra.
Było i nadal jest dużo plusów tych kolumn (obudów), które przyćmiewają minusy
To forum DIY, nie zapominajmy o tym.
Marian bez urazy ale ja bym ich za darmo nie chciał 
- - - - - aktualizacja - - - - -
I co najważniejsze to nie poradziłeś sobie zupełnie z gra wavecora wiec pisanie o tym, ze kuleje na gorze to głupota!
Im poprostu potrzeba kogos kto to dobrze zazwrotkowuje
I jak zagrają juz jak potrzeba to wtedy mozesz za nie spokojnie wziąć nawet ponad 2 kafle
A tak wyszło jak zwykle
- - - - - aktualizacja - - - - -
I co najważniejsze to nie poradziłeś sobie zupełnie z gra wavecora wiec pisanie o tym, ze kuleje na gorze to głupota!
Im poprostu potrzeba kogos kto to dobrze zazwrotkowuje
I jak zagrają juz jak potrzeba to wtedy mozesz za nie spokojnie wziąć nawet ponad 2 kafle
A tak wyszło jak zwykle
Yoshi_80
Pan Paweł
No i to jest adekwatna cena. Jeżeli chcesz zarobić na robieniu kolumn to niestety role się odwracają i robisz to co chce kupić klient. W przeciwnym przypadku jak się zwróci za materiał to jest dobrze. Chyba, ze zrobisz coś co świetnie wygląda i tak samo dobrze gra, wówczas można to sprzedać z zyskiem. Ale to chyba nie jest ten przypadek, prawda ;-) ?
Od początku uważałem, że to co zrobiłeś jest przekombinowane i zbyt wymagające konstrukcyjnie. A spłaszczenie problemu do konstrukcji 2 drożnej z doklejonymi subami to wielka pomyłka. Skoro pozbywasz się wszystkiego to nie sądzę aby problem leżał wyłącznie w kopułce bo jakby tak było to wymiana tweetera na lepszy jest prostą i niedroga modyfikacją. Skoro wymieniasz wszystko tzn ze wszystko było do dupy co mnie akurat nie dziwi bo jakbyś się mnie spytał czy tak będzie nim w ogóle wyciąłeś pierwszą deskę na te kolumny, to bym Ci powiedział, że tak będzie.
Nie rozumiem tylko dlaczego chcesz się pozbywać obudów. Do tej pory myślałem, że ten wzór to jest to co chcesz mieć wizualnie. Obudowy mają potencjał. Ok może lakier nie wyszedł tak jak powinien ale co za problem wziąć szlifierkę w łapę i go zrównać i pomalować na nowo. Do skrzynki możesz stawić inne, lepsze głośniki. Czy może wygląd Wilsonów przestał Ci się podobać ;-) ?
Ostatnia edycja:
Te głosniki tak po prostu mają i podpisuje się pod tymi postami:
Dół pasma jest spoko, ale góra kuleje.
Co z tego że można wypchać najwyższą górę (która i tak nie będzie idealna), skoro za tą samą cenę (i nawet taniej) można dostać lepsze głosniki?
A na koniec i tak wszystko obije się o gusta.
Przerobiłem zwrotnicę tak jak polecałeś, pomierzyłem... na koniec i tak najwyższej góry brakowało (a o "cykaniu" nie było w ogóle mowy).
Tak samo grały w projekcie Lusztiego który miałem (nutki Micwoja), więc to nie wina zwrotnicy, i jak czytasz wyżej, nie tylko ja mam takie zdanie.
Na AS był HDS, polecany głosnik (bo taki dobry) na zwrotce (takiej dobrej) Ravena.
No i co?
No i nic, wolał bym 9950 z moją zwrotnicą.
Gusta Panowie, gusta, i na to wielce fachowiec nie pomoże pisząc że dany głosnik jest lepszy od drugiego.
Za co?
Za całe kolumny?
Robił byś kolumny za 3 tyś., dopieszczał, po to aby na koniec sprzedać je za 2 tyś. zł. ?
Tyle to kosztował sam materiał, wolał bym sprzedać na części niż sprzedać za ciut więcej niż 2 tyś.
A ja bym nie chciał wiele kolumn które są na rynku i kosztują krocie.
Na forum też są kolumny które mi się nie podobają i których bym nie chciał nawet za darmo, ale nie napiszę tego, ponieważ bym zepsuł tylko humor właścicielowi, ponieważ wiem ile pracy trzeba włożyć aby wykonać własne kolumny.
Już od dłuższego czasu przestałem się przejmować opinią forumowych fachowców, ponieważ gdybym się przejmował, nie robił bym tych jak i innych kolumn.
Widzę że krytyka odnośnie nowych rzeczy jest tutaj duża, ponieważ panuje tu tylko jedna droga: kup drogie głosniki i daj koledze na pomiary, albo skopiuj gotowca (oczywiście z tego forum), bo inaczej nie zagra.
Powiecie, dlatego ze te kolumny od samego początku miały nie grać... no tak, lepiej kupić drogie głosniki i dać koledze na pomiary, wtedy zagra i dlatego tylko to opłaca się robić.
Nawet Troels nie podskoczy forumowym zwrotkarzom, cienki z niego koleś i jego zwrotnice nie grają.
Kilka lat temu jak ktoś pokazał kolumny na Teslach (nie koniecznie wykonane idealnie), to był podziw, gratulacje że wykonał coś swoimi rękoma.
A teraz?
Teraz to lepiej nie pokazywać czegoś co się robi, bo zaraz ktoś się do czegoś doczepi.
Duch DIY przepadł, teraz jest tylko kalkulacja czy się opłacało albo wytykanie błędów.
Szkoda.
Masz rację, wydaje Ci się.
Jak widać nie ma co więcej pisać, ponieważ każdy sobie dopowiada historię wyssaną z palca, dlaczego marian sprzedaje swoje kolumny (a wyraźnie opisałem to w poście 8839).
Ciekawe tylko, dlaczego akurat najbardziej zainteresowanymi osobami tą sytuacją (jak i wypowiadający się negatywnie), są moderatorzy...
Przypadek? nie sądzę
Czyżby o czymś wiedzieli?
Ostatnia edycja:
tyle że ja o wavecorze mam takie same zdanie, na dole jest ss 18 revelatora i teraz powiedz Ravenowi że spaprał zwrotkę i się nie zna bo ten wavecore powinien przecież grać czysto . W muzyce gitarowej, rockowej czy metalowej wykłada się , do plumkania jest ok