Urządzenie nie jest głupie, to tylko kwestia oprogramowania. W jednym aucie cały system pozwala na więcej a w innym wtrąca sie co chwila. Zdecydowana większość użytkowników dróg nie będzie wałczyła o to żeby szybciej pokonać dany zakręt. Chcesz sie sprawdzić? Jedź na tor. Od sprawdzania się na publicznej drodze to tylko inni cierpią.