• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Spam Post :)

Tylko że koszt pracy tych inżynierów mógłby przerosnąć koszty tej jednostkowej budowy.

Kosztów pracy nie ma co tutaj analizować gdy mówimy o DIY. Przecież ktoś kto projektował te obudowy to też wykonał pracę praca maszyny też coś kosztowała itd i jakoś tego nie liczysz ;-). Mi chodzi o samo podejście do konstrukcji. Można zrobić chodnik układając polbruk. Można też go zrobić wylewając metr litego betonu i odciąć 90 nadmiarowych centymetrów i wywalić to na stertę gruzu.
 
W teorii Yoshi masz rację ale w praktyce może być inaczej jeśli maszyna i firma są jego i jeśli sam zaprojektował obudowę i sam ją wyciol to sporo zaoszczędził ,jeśli sidzisz branży CNC to zrobienie tych wszystkich plików i wycęcie tego to bułeczka z masłem fakt trochę to trwa ale to kwestia czasu , odpady z takiego frezowania nie idą na śmieci a do ponownego przetopu , huty przyjmują nawet wióry tak że z kash back'iem nie ma problemu z tego co się orientuję to firma w której pracowałem oddawała odpady hucie za około 70 % ceny zakupu . Pytanie kto bogatemu zabroni , jego pieniądze jego sprawa ;)
Jeśli chodzi o sprawy merytoryczne a nie finansowe to czy obudowa z aluminium w połączeniu z tymi przetwornikami ma sens ? Czy coś na tym zyskamy ? Czy to tylko przerost formy nad treścią i widzimisię twórcy projektu .
 
Ciśnie się pytanie czy to jest nadal diy ?

Całą robotę poza projektowaniem wykonała maszyna, bliżej temu do produkcji małoformatowej niż diy imho, choć nadal oczywiście imponujące. :)
 
Ciśnie się pytanie czy to jest nadal diy ?

Całą robotę poza projektowaniem wykonała maszyna, bliżej temu do produkcji małoformatowej niż diy imho, choć nadal oczywiście imponujące.

Raczej trudno by bylo wykonac cos takiego recznie...

Panowie, czasy sie zmieniaja. To co bylo 10, 15 lat temu, nie ma porownania do stanu obecnego. Mamy dostep do znakomitych maszyn, sa mozliwosci i jak ktos ma troche hajsu to tym bardziej mozna robic fajne diy. Zobaczcie ile kosztuja Magico w aluminiowej obudowie, a tutaj ktos sobie zrobil cos zupelnie niepowtarzalnego. Nic tylko sie bawic, jesli sa mozliwosci.

W YG Acoustics, membrany glosnikow sa obrabiane z walca aluminium. 99% materialu to odpad. Coz za marnotrawstwo... :)

 
Ostatnia edycja:
W YG Acoustics, membrany glosnikow sa obrabiane z walca aluminium. 99% materialu to odpad. Coz za marnotrawstwo...

Jednak przy pewnych poziomach ilości może być usprawiedliwione. Robienie tysięcy sztuk tym sposobem jest totalną głupotą bo lepiej jest je tłoczyć. Jednak jak się robi bardzo małe serie albo co seria to co innego to taka metoda może być jedyną słuszną.
Taka obrabiarka zrobi dowolną membranę, kwestia odpowiedniego programu co akurat jest tanie bo kosztuje tylko pracę inżyniera. A jak się chce wytłaczać to już trzeba zrobić nową formę co jest bardzo drogie.

Jednak jakby nie patrzeć w sumie jest to marnotrawstwo. Z tony aluminium oni zrobią kilkadziesiąt, może sto membran a taki seas czy scan z tony blach wytłoczy pewnie z 10 tysięcy ;-). 100 do 10 tysięcy , liczby mówią same za siebie ;-).
 
Tylko czy tloczona membrana jest lepsza od tej obrabianej z walca? :)

Najnowsze Gaudery Darc, sa robione z takich alu plastrow obrabianych na CNC. Tez bym sobie chetnie takie zrobil, gdyby byly mozliwosci i kasa :)
 
Marnotrawstwo materiału można by obniżyć robiąc najpierw wytłoczkę z grubej blachy a potem resztę na frezarce.
 
Ostatnia edycja:
Chłopaki mam pytanko a mianowicie chodzi mi o DAC FIIO konwerter audio co myślicie o tym urządzeniu, sprawdza się
 
Tylko czy tloczona membrana jest lepsza od tej obrabianej z walca? :)

Najnowsze Gaudery Darc, sa robione z takich alu plastrow obrabianych na CNC. Tez bym sobie chetnie takie zrobil, gdyby byly mozliwosci i kasa :)

Jestem tego samego zdania jeśli stać nas na lepsze materiały i lepsze maszyny dzięki którym będziemy mogli zrobić coś niepowtarzalnego a przy tym poszerzymy swoje horyzonty to podpisuje się pod tym wszystkimi kończynami :), przegioł by jak by wykonał obudowę ze złota wysadzanego diamentami aby tylko ładnie wyglądała
 
A czy obrabiana jest lepsza od tłoczonej?
przecez na filmiku pokazali dlaczego to frezuja - chodzi o te zebra z tylu
a mozna to wlasnie zgrzac, przykleic czy przetloczyc, odkuć czy nawet odlac! :p

pracowalem pare lat temu w duzej firmie... byl raz jeden studencik na stazu na wakacjach i tak sobie gadamy. akurat obrabial plastikowe elementy. "jak to profesor mowil - jak czegos nie da sie wyprodukowac na wtryskarce to znaczy ze sie nie oplaca tego produkowac"
tylko ze przy serii 100szt wywalamy powiedzmy 100-200kg wiora
a koszt wykonania jednej formy to koszt min 40k pln :p
nie wspominajac juz o potrzebie posiadania innego parku maszyn ;)
 
Wydaję mi się że chodzi tutaj o naprężenia wewnątrz strukturalne które mogą mieć negatywny wpływ na całkowitą jakość , przy skrawaniu nadajemy kształt poprzez zdejmowanie kolejnych warstw a używając chłodziwa nie doprowadzamy przegrzania i do zmian właściwości materiału, w przypadku tłoczenia powstają wysokie temperatury i niepotrzebne naprężenia które mogą mieć negatywny wpływ na ogólne założenia konstrukcyjno-brzmieniowe takiego przetwornika.
Tak mi się wydaje w końcu robią hajend a nie papierowego Tonsila ;)
 
Już dawno nie wystawiałem czegoś na sprzedaż, aż zapomniałem jacy ludzie potrafią być żałośni :)

Telefon nówka, jeszcze nie używany, wystawiłem za 70% ceny nowego a ludzie jeszcze negocjują cenę.
Jeden gość, typowy handlarz, pisze że daje cenę X i bierze jeszcze dziś :)
Najlepiej za darmo by chcieli.
Co za ludzie...
 
Już dawno nie wystawiałem czegoś na sprzedaż, aż zapomniałem jacy ludzie potrafią być żałośni :)

Telefon nówka, jeszcze nie używany, wystawiłem za 70% ceny nowego a ludzie jeszcze negocjują cenę.
Jeden gość, typowy handlarz, pisze że daje cenę X i bierze jeszcze dziś :)
Najlepiej za darmo by chcieli.
Co za ludzie...

Mnie strasznie denerwując teksty:
"Daję x i zabieram"
"Oddasz za ..."
"Ile do oddania?"
W szczeglności gdy brak jest przywitania, zasad pisowni i zwrotów grzecznościowych.
 
Powrót
Góra