• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Spam Post :)

Cześć, może ktoś z bardziej obeznanych użytkowników powiedzieć czy to normalne? Otóż kupiłem na allegro wysokotonówkę stxa i zamiast konektorów głośnik ma coś w stylu pól lutowniczych. Czy to jest głośnik po jakiejś regeneracji? Na aukcji oznaczony jako nowy.

 
Takie połączenie spotkałem w głośnikach wysokotonowych z zestawu STX F-80. Jest to najtańsza seria głośników.
W głośnikach ze sprzedaży detalicznej jeszcze tego nie widziałem.
 
La'Mefenzo napisał:
Cześć, może ktoś z bardziej obeznanych użytkowników powiedzieć czy to normalne? Otóż kupiłem na allegro wysokotonówkę stxa i zamiast konektorów głośnik ma coś w stylu pól lutowniczych. Czy to jest głośnik po jakiejś regeneracji? Na aukcji oznaczony jako nowy.
Kliknij, aby rozszerzyć...

Płytka ze ścieżką, bardzo dobrze, przynajmniej terminal nie odpada podczas dłuższego grzania :)
 
Kolejny na testach :)
W trybie bridge 250 na kanał w 8ohm ,czuuuć większą moc ,różnicowanie dźwięku w klasie D jest piękne ,dużo na nim słychać
 
marian napisał:
Płytka ze ścieżką, bardzo dobrze, przynajmniej terminal nie odpada podczas dłuższego grzania
Kliknij, aby rozszerzyć...

Dokładnie - sam kiedyś przerabiałem to najpierw z wieloma głośnikami różnych marek od tonsila po przez seasa a na scanach kończąc - zwłaszcza jak się chce przylutować trochę grubszy przewód to "typowo stosowane rozwiązania" potrafią się wytopić.

Samo wytopienie terminala nie jest jednak najgorsze. Często przy okazji dochodzi do naciągnięcia linek od cewki i w zależności od konstrukcji - jak są przyklejone to potrafią się urwać a jak nie to zdeformować cewkę przez co ta trze o szczelinę.

To rozwiązanie może nie jest wzorem piękna ale jest bardzo praktyczne i wytrzymałe. Początkowo przez kilka lat stosowaliśmy je w produkcyjnych kolumnach i sprawdziło się doskonale. Od kilku lat wprowadziliśmy je z powodzeniem również w głośnikach na sprzedaż.

Jedyna wada to brak możliwości stosowania konektorów - ale czy to wada? Nigdy takie połączenie do mnie nie przemawiało - zwłaszcza w sprzęcie audio. Takie połączenie z czasem ( lub przy kiepskiej jakości konektora od razu ) może generować problemy. W przypadku lutowania połączenie jest praktycznie wieczne.
 
Siemanko Panowie :)
Potrzebuje schemat dobrego ( nie wybitnego ) wzmacniacza słuchawkowego bazującego na wzmacniaczach operacyjnych który będzie napędzał słuchawki o impedancji do 600 ohm przeważnie będą to wersje 32 - 100 ohm ale zapas mocy jak najbardziej wskazany .
Zbudowałem wzmacniacz Cmoy w oparciu o ten schemat

ze scalakiem NE5532 ( akurat taki miałem pod ręką ) zasilany symetrycznie pakietem li-ion 18650 +- 12v w porównaniu do audio bezpośrednio ze smartphona gra to całkiem przyjemnie i lepiej ale przy wzmocnieniu większym niż x3 słychać zbyt dużo szumów no i odrobinkę więcej mocy by się przydało .
Myślałem też nad równoległym łączeniu op-ampów aby zwiększyć stosunek sygnału do szumu ale brak sprawdzonego schematu .
 
zryte audiofilskie mózgi mają kolejną zabawkę za kupę kasy :
Ale co tak dokładnie ten produkt robi?
Extender nie wytwarza żadnego pola dźwiękowego, dlatego też nie jest supertweeterem. Nie da się zmierzyć, ani usłyszeć dźwięku wychodzącego z Extendera.
Extender emituje sygnał docierający bezpośrednio do mózgu. (podkreślenie – red.) Ograniczenia kolumn, podbarwienia akustyki, a nawet pewne wady słuchu mogą być w tym wypadku pominięte. Akustyczne ograniczenia w reprodukcji dźwięku nie grają już kluczowej roli.
Efekt foniczny uzyskiwany po podłączeniu Extendera polega na natychmiastowym umiejscowieniu reprodukowanego dźwięku w naturalnej głębokiej przestrzeni. Dźwięk osiąga wysoką rozdzielczość i pojawia się przyjemność płynąca ze słuchania.
http://www.highfidelity.pl/@main-3724&lang=
 
Taka zagadka UPC1237

Taka zagadka UPC1237

Złożyłem układ wg noty. Z tym, że rozbudowałem go o przełącznik na dwa przekaźniki, żeby mieć możliwość podłączenia dwóch par kolumn. Przełączanie realizowane jest bezpośrednio pomiędzy układem UPC a cewkami przekaźników. Jakież było moje zdziwienie gdy po wielu godzinach kombinowania odkryłem, że przełączanie cewek może być realizowane tylko gdy przełącznik wpięty jest między Vcc a cewki przekaźników. Jak był wpięty od strony pinu 6 UPC to układ zachowywał się jakby go nie było po prostu załączał się bez opóźnienia i wyłączał po rozładowaniu kondów na zasilaczu. Ja nie znam odpowiedzi na takie zachowanie. Może komuś się by chciało ten w sumie błachy, ale wkurzający temat poruszyć. Dziękuję z góry za wyjaśnienia. Pozdrawiam.

ad1e4e4c5b6f07837efed68cd46deea8_1591168452.jpg
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra