Dodam tylko, że radiatory w iampach powinny być co najwyżej ciepłe, na pewno nie powinny parzyć. Jeżeli, ktoś ma gorący radiator to może mieć przypuszczenie, że z jakiegoś powodu wzmacniacz się wzbudza. Sprawa warta weryfikacji by na przyszłość uniknąć problemów. Ewentualnych przyczyn bym szukał na początku w sposobie podłączenia mas, w kablach, w źródle itd
Kolejna kwestia to pochodzenie czesci oraz ich jakosc. Dajmy na to tranzystory koncowe.
Tutaj zdjecie od kolegi ktoremu wzmacniacz odmowil posluszenstwa:
Tutaj moje zdjecie złomków, zaznaczam mocno - wszystkie moje złomki są ORI:
Wyslalem koledze nowe PCB, kazalem kupic trany u elmaga i wszystko smiga.
Takze jak ktos bral trany koncowe w humie to calkiem mozliwe ze mial albo moze miec z nimi klopoty.
Niektore projekty maja badz mialy dosc mocno wykrecone parametry oraz punkt ULGF w okolicy 1MHz albo i troszke dalej, takze jakosc elementow ma spore znaczenie.
Teraz zeby ulatwic sobie zycie, do projektow nie daje egzotycznych ''lepszych'' czesci i tne parametry tak zeby marginesy bezpieczenstwa byly znacznie szersze.
A ja się na ten moment pochwalę innym tematem, zaciekawił mnie IPS na driverze LM4702, chociaż ponoć łatwo dostępny nie jest, za to miałem układ Panasonica AN7062, kupiony niegdyś do naprawy wzmacniacza, ładował to Technics i Marantz nieraz do ciekawych klocków, a szkoda żeby scalak leżał.
Także może powstanie sobie taki vintedżowy IPS stereo, brakuje tylko zenerek i małych kondków rzędu pF, a bez tego na razie jeszcze końcówki niestety nie odpalę.
Ktoś powie LM lepszy, ale też fajnie byłoby dać szansę AN.
Będzie to już niestety trzeba połączyć kabelkami z OPS, no ale kość stereo, więc tak się to złożyło.
Chwilke czasu mialem to przenioslem pomiary z zasyfionego biura w robocie do jeszcze nie zasyfionego gabinetu w domu. Lepsze warunki pomiarowe to i czytelniejsze pomiary (w miare mozliwosci karty dzwiekowej).
Brum 50Hz z biura zniknal calkowicie.
Koncze testowac i sluchac odswierzone IPSy w SMD.
i-AMP ,i-PSU, i-SMPS, i-KTO TAM WIE CO JESZCZE
https://www.facebook.com/IAMP-260036317687611/
Nie spodziewałem się, że tak szybko pójdzie, na jeden kanał części się znalazły, nie wzbudza się nawet z takiego źródła, na początku żarówka się zaświeciła, ale to urwał się tran od biasu OPS, IPS ruszył od kopa.
Obowiązkowo źródełka przeliczone pod LEDy, z zasilacza laboratoryjnego się nie śmiać.
Taki zabytek https://industrial.panasonic.com/con...N_E_discon.pdf , od iluś lat mi ta kość leżała, ale nigdy nie chciało się robić kompletnego PCB, przy rozdzielonym IPS/OPS w jedno popołudnie się udało wejściówkę zaprojektować.
No co, audiofilsko punkt w punkt.
Szczerze chłopaki wam powiem, że podziwiam te umiejętności zarówno zrobienia profesjonalnie wyglądającego projektu z wypasionymi PCB jak to ma w zwyczaju Borys, jak i złożenia umiejętności złożenia z paru leżaków końcówki mocy własnego pomysłu na obrypanej desce jak ampli.
Ja rozumiem, że macie po temu wykształcenie i to wiele ułatwia, ale i tak szacun.
ampli
Narysowalem ci taki malutki przykladzik w jaki bardzo prosty sposob mozesz poprawic nieco zrodla pradowe.
Jezeli masz je na LEDzie, to wez doloz sobie zenerke np 6,8V albo 12V albo nawet mozesz sie zasilic z swojego ujemnego zasilania kostki, tak zeby referencja w postaci Vf LEDa byla zasilona z stabilizowanego zrodla. Poprawia to znacznie parametry. Zabieg bardzo prosty i niedrogi.
Calkiem po prawej stronie masz zrodlo z dziwnie dolozonym rezystorem R10, ten sprytny rezystorek mozna dobrac w taki sposob zeby limitowal nieco slew rate w przypadku takiego stopnia napieciowego.
Jezeli gorna czesc jest aktywna a dolna to zrodlo pradowe to przewaznie slew rate jest niesymetryczny, w takim przypadku mozna dolozyc sobie R10 i ten slew rate wyrownac w obie strony.
Oczywiscie to zrodlo pradowe tez lepiej zasilic z napiecia stabilizowanego=zenerka
Takich tricków nie znałem, kostka w sumie ma zenerki na -15V oraz -8V, więc jest gdzie połączyć, o takim źródle na VAS jak ostatnie też przez chwilę myślałem, bo powinno być lepsze termicznie, trochę jednak za późno i na płytce wylądowało to pierwsze, z tym że dość szybko się rozgrzewa i na początku jest 7mA potem bliżej 8mA, za to kostka AN bardzo ładnie trzyma DC offset, cały czas -2mV na obu kanałach.
Na razie trochę ochłonąłem, bo tak pod śmiesznym zasilaczem z biurka IPS śmigał, tak po wrzuceniu do mojego "IAMPA" na SMPS już zaczęło się robić ciekawie, co jakiś czas przy słuchaniu muzyki potrafi się pojawić pierd jakby na chwilę wzmak się wzbudził, ale jak chcę do niego podejść, to jak na złość powraca do normalnego grania, będzie jeszcze próba reorganizacji kabli sygnałowych i zobaczymy.
Jeszcze ciekawostka, w aplikacji są między innymi 2 kondy 10pF, jak odpaliłem tylko na jednym, bo więcej nie było, to kanał któremu brakowało tego konda bardzo szybko zaświecił rezystor z zobla, ale na szczęście bez większych uszkodzeń, jedynie muszę pośmigać coś z tymi losowymi zniekształceniami.
Ciekawostka dla walczących z okablowaniem, zauważyłem, że w momencie przystawienia masy oscyloskopu do konektorka gdzie masa wchodzi na IPSa pojawia się brzęczenie i syf w.cz., kabelek miał ze 20cm, teraz został dany taki może z 5cm od punktu gwiazdy i odpukać pierdów nie ma, sam sygnał bez wysterowania też jest na oscylu czystszy.
Co ciekawe w tej samej budzie na podobnym okablowaniu (siłą rzeczy nieidentycznym, bo tu oba kanały są na jednym IPS) z CFP MAD nie było takiego problemu i nie wzbudził się ani razu, mimo że tam masa IPSu była na dłuższych przewodach.
Najpierw główny był ten punkt przy zasilaczu, ale przeniosłem go dalej, a tam została tylko masa LEDów, a główny punkt dorobiłem w minimalnej odległości od IPS, obrazek jest w miarę aktualny.
Dodatkowo "brudne" masy z OPS obejmują powrót z filtra na zasilaniu oraz Zobla, + i - po kondensatorach są wykorzystane z jednego OPS, a do drugiego idą tylko sygnały, jeszcze myślę nad przeniesieniem Zobla bezpośrednio na gniazdo głośnikowe.
Tak jak jest teraz dziwnego zachowania nie ma, ale też widać, że krecha na oscylu idealnie cienka nie jest i jak się ucho włoży w głośnik, to lekki przydźwięk można usłyszeć, więc tu bym jeszcze coś pokombinował, buczenie się trochę zmniejsza jak wypnę ten drugi OPS co ma tylko 3 piny, ale wciąż jest na tyle małe co w fabrycznych końcówkach niektórych.
Szczególnie znaczenie miała długość tego co zaznaczyłem, że ma teraz 5cm, jak było ze 20cm, to cuda niezłe się działy.
Kurde, sory chłopaki, że dopiero teraz odpisuje. To był problem tylko kondensatorów odsprzęgających 33uF w OPS, miałem na 100V, a spuchły i wylały się od spodu, i popaliło bezpieczniki, bo zwarcie najwyraźniej nastąpiło. Wszystkie tranzystory sprawne, problemu ze wzbudzeniem nie miałem, ale dałem sobie te 330pF do sterujących. Ja kupuje na aledrogo trany u Elmaga, a do IPS brałem 2SK117(zamiennik 2SK170) i KSA1142Y-KSC2682Y u Sebastian-1K. Nic się nie pali, czyli raczej nie są podróbkami.
Natomiast podłączenie masy tak jak w poradniku powodowało spory brum w moim przypadku... Dopiero takie połączenie, poniżej skutkuje ciszą w głośnikach
Co do schematu z masą to to tylko schemat jak powinno wyglądać, a gdzie się umieści punkt wspólny to jest już inna kwestia. Przy wspólnym punkcie przy RCA chyba tam wspomniałem.
Jakieś chińskie badziewie schenkx czy jakoś tak. Przeglądając moje zdjęcia w galerii, to widziałem, że już wcześniej narzekałem na nie w OPS 5. Dobrze, że się ich pozbyłem. No gdzieś czytałem, że zaraz przy gniazdach też można dać punk wspólny.
Skomentuj