Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

"NOS" DAC - czyli jak to dobrze zrobić

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    "NOS" DAC - czyli jak to dobrze zrobić

    Temat zakładam głównie w celu motywacji mnie do działania, ponieważ ostatnio mam mało czasu na hobby, a chciałbym zrobić sobie coś unikalnego :)

    Co to za projekt? O co chodzi? Nazwa tematu na pewno jest ciekawa, ponieważ niektórzy wiedzą, że jestem przeciwnikiem standardowych NOS DAC'ów, ale to nie znaczy, że odrzucam ten pomysł całkowicie. Generalnie zaczęło się od pomysłu interpolacji liniowej w prostym filtrze cyfrowym na FPGA, którego stworzyłem przy okazji układu nad którym w wolnym czasie pracuję z kolegą taz (odbiornik SPDIF/I2S, re-clocker, wybór formatu wyjściowego oraz długości słowa, itd.). Na forum zapytałem kolegę raven1985 co myśli o takiej interpolacji i wspomniał, że ciekawe może być zrobienie tego analogowo:

    http://diyaudio.pl/showthread.php/25...169#post471169

    Oczywiście zaciekawiło mnie to i znalazłem temat o którym wspomniał raven1985:

    http://www.diyaudio.com/forums/digit...-tda1541a.html

    O co tutaj chodzi? Pisząc krótko, jest to interpolacja liniowa po stronie analogowej gdzie każdy z DAC'ów z wyjściem prądowym dostaje takie same dane, które są opóźnione czasowo. Prąd na wyjściu przetworników jest sumowany i zamiast jednego skoku (z jednego DAC'a), mamy utworzoną drabinkę z powodu czasowo opóźnionego sumowania prądów z kilku DAC'ów. Teoretycznie działa to tylko z DAC'ami, które posiadają prądowe wyjścia, ale nic nie szkodzi na przeszkodzie "pokombinowania" z DAC'ami z wyjściem napięciowym, ale raczej nie ma to sensu i byłoby to znacznie więcej roboty.

    Pewnie większość dalej nie wie o co chodzi, ale nie ma to jak graficzna reprezentacja, którą zapożyczyłem z diyaudio.com:



    Na zdjęciu są dwa DAC'i z wyjściem prądowym (sumowanym z obu przetworników) i opóźnioną linią danych dla drugiego DAC'a. Teraz wyobraźmy sobie, że 64BCK = 44,1 kHz. O co w tym chodzi? Prąd na wyjściu DAC'a zmienia się zgodnie z częstotliwością próbkowania - w tym wypadku 44,1 kHz. No jest to normalna sprawa, ponieważ co 44,1 kHz otrzymuje nową próbkę PCM do konwersji na wartość analogową. Stworzenie analogowego filtru, który wytnie tą częstotliwość, a zostawi pasmo audio (powiedzmy do 22,05 kHz), jest bardzo trudne, a nawet jak się uda, to pewnie będzie grać jak kupa. No fajnie byłoby jakoś podnieść częstotliwość próbkowania i to właśnie robią filtry cyfrowe, ale nie tylko - generalnie ich zadaniem jest interpolowanie fali audio. Głównym odsłuchowym problemem NOS DAC'ów (pomijam problemy techniczne syfu wysoko częstotliwościowego) są odbicia wracające do pasma audio, które normalnie są przesuwane wyżej dzięki nadpróbkowaniu i zostają wycięte przez filtr dolnoprzepustowy. Odbicia zamiast powstawać przy lustrze na 22,05 kHz, jak to bywa przy próbkowaniu 44,1 kHz bez dodatkowego nadpróbkowania, są przesuwane wyżej, przykładowo przy nadpróbkowaniu 8x otrzymujemy częstotliwość 352,8 kHz i nasze początkowe lustro powstanie dopiero przy 330,75 kHz co już jest łatwo wyciąć przy użyciu prostego filtra 2-rzędu.

    Trochę się rozpisałem, a miałem tylko wyjaśnić jak to działa. Dla przypomnienia - pierwszy DAC "wydala" z siebie próbki w formie prądu zgodnie z częstotliwością wejściową, czyli 44,1 kHz. Drugi DAC ma opóźnioną linię danych o równe 32BCK, czyli w połowie trwania próbki z pierwszego DAC'a (np. 1 mA), dodaje swoją wartość, taka samą, czyli na wyjściu mamy już 2 mA. Jak łatwo można zauważyć, zwiększyliśmy częstotliwość próbkowania do 88,2 kHz bez żadnego filtru cyfrowego. Prąd wzrasta liniowo, czyli wirtualna próbka, którą dodaliśmy, znajduje się pomiędzy pierwszą próbką a drugą (tzw. liniowa interpolacja). To wszystko bez użycia filtru cyfrowego. Oczywiście nie ma tak różowo, ponieważ taka interpolacja generalnie ma wiele wad, ale coś za coś. Przykładowo nie jesteśmy w stanie odtworzyć fali sinusoidalnej o częstotliwości 20 kHz. Dlaczego? Ponieważ mamy tylko dwie próbki, a interpolacja liniowa co najwyżej połączy te dwa punkty i będzie zadowolona ze swojego wyniku :) Filtr cyfrowy z prawdziwego zdarzenia odtworzy prawdziwą sinusoidę mając tylko dwie próbki! No, ale nie słuchamy sinusów, więc może warto spróbować?

    Wszystko fajnie, ale dlaczego DAC bez filtru cyfrowego? Dla dobrego grania? Być może, ale jest jedna techniczna rzecz, która w tym wypadku nie jest subiektywna - odpowiedź impulsowa.

    W każdym wypadku gościu z tematu na diyaudio.com nawalił dużą ilość rejestrów przesuwnych i różnych zabawek, aby ten cel osiągnąć. Niestety lub stety ja nie mam zamiaru się tak bawić i całą logiką zajmie się układ FPGA od Xilinx'a, a dokładniej Spartan-3 XC3S50AN. Dlaczego wersja AN? A no znowu - z lenistwa, ten typ rodziny Spartan-3 ma wbudowaną pamięć Flash typu non-volatile. Nie ma potrzeby dodawania zewnętrznego PROM'u do załadowania konfiguracji FPGA. Cały opis sprzętu będzie zrobiony w VHDL'u, ponieważ niestety nie jestem fanem Veriloga :) Dlaczego FPGA a nie CPLD? Więcej miejsca, więcej możliwości, więcej pinów i... tyle wystarczy :)

    Założenia projektu:

    - Wirtualne próbkowanie na poziomie 705,6 kHz przy wejściowym próbkowaniu 44,1 kHz. Inaczej mówiąc 16-krotne wirtualne "nadpróbkowanie". Wymaga to aż 16 DAC'ów na kanał.

    - DAC - AD1865N-K w ilości 16 sztuk (stereo), ponieważ taki mogłem otrzymać w większej ilości i dobrej cenie. Na początku chciałem użyć TDA1541A, ale cena nawet zwykłej wersji 1541A jest tak zaporowa, że odechciewa się wszystkiego. Oczywiście do takiego DAC'a chciałem tylko i wyłącznie kostkę typu multi-bit (np. R-2R jakim jest AD1865N).

    - Linia zegarowa DAC (CLK) wspólna dla wszystkich DAC'ów z każdego kanału.

    - Linie danych DAC (DL i DR) wspólne dla wszystkich DAC'ów z każdego kanału.

    - Linie zatrzasku danych (LL i LR) osobne dla każdego DAC'a. Będą użyte do cyfrowego opóźnienia zatrzaśnięcia danych (po wyłączeniu CLK). W datasheet nie ma jasnej informacji, czy są one synchroniczne czy asynchroniczne względem CLK, ale jest informacja, że zatrzaśnięcie danych następuje podczas zbocza opadającego na LL i LR, co sugeruje, że są asynchroniczne.

    - 4-warstwowe PCB z powodu trudności w prawidłowym prowadzeniu masy.

    - Płytka logiczne podzielona na analog - cyfra - analog (kanał lewy - częśc cyfrowa razem z FPGA - kanał prawy). AD1865N jest tak fajnie zrobiony, że część cyfrowa jest u "dołu" i można to logicznie rozdzielić. Prądy powrotne nie będą błądziły po masie przy płytce typu mixed-signal ze wspólną wylewką masy.

    - Osobne zasilanie dla kanału lewego i prawego (konektory ułożone zgodnie z logicznym rozstawieniem).

    - Osobne zasilanie części cyfrowej (konektor ułożony zgodnie z logicznym rozstawieniem).

    - Warstwa górna i dolna - cyfrowe sygnały i logicznie na części analogowej - sumowanie prądów od wszystkich kości.

    - Warstwa pierwsza środkowa - zasilanie.

    - Warstwa druga środkowa - wylewka masy.

    - Wyjście prądowe - układ I/V na innej płytce.

    - Każdy DAC ma własny regulator 7805, 7905 oraz drugi 7805 dla części cyfrowej. Cudów nie trzeba - referencyjne napięcia dla drabinki tworzone są wewnątrz DAC'a przez układy typu bandgap.

    - Cyfrowe wejścia danych w DAC'ach będą sterowane prosto z FPGA (LVTTL / LVCMOS33 - nib DAC pracuje przy TTL, ale wg. datasheet stan wysoki jest już rozpoznawany od 2,0V).

    - Wejście tylko i wyłącznie I2S.

    - FPGA nie będzie pracował we własnej domenie zegarowej, chociaż tak na początku myślałem. Cały DAC będzie wymagał linii MCLK od I2S.

    - DAC bez problemu łyknie grube formaty jak np. 24 / 192 kHz. Przy ucięciu BCLK do 32x Fs (czyli generalnie 16-bitów), można ciągnąć i 384 kHz.

    Chyba na razie tyle :P Zgodnie z regulaminem, muszę dodać jakieś zdjęcie. No to poniżej przedstawiam kostki AD1865N-K (starsze wykonanie z mojej ulubionej fabryki w Filipinach, rocznik 92 z oznaczeniami grawerowanymi laserowo):



    Ciąg dalszy nastąpi.
    Last edited by .3lite; 22.09.2018, 21:12.

    #2
    .3lite. trzymam kciuki za wykonanie daca, słucham teraz na jednej takiej kości i muszę powiedzieć, że ten układ jest bardzo przyjemny w odbiorze.

    Możesz zdradzić, jaki koszt samych kości AD?

    Skomentuj


      #3
      Zamieszczone przez mato_22 Zobacz posta
      .3lite. trzymam kciuki za wykonanie daca, słucham teraz na jednej takiej kości i muszę powiedzieć, że ten układ jest bardzo przyjemny w odbiorze.
      Też tak słyszałem, tj. nie na własne uszy, a wiele dobrych opinii o tej kostce jest :) Za to słuchałem jej kuzyna - AD1864.

      Zamieszczone przez mato_22 Zobacz posta
      Możesz zdradzić, jaki koszt samych kości AD?
      Pozwolę sobie to zatrzymać dla siebie, ale tylko z takiego powodu, że z mojego źródła wykupiłem wszystkie i więcej ich nie ma :) Po prostu szukałem starszej (napisy grawerowane laserowo) wersji N-K wykonanej w fabryce na Filipinach, ponieważ miałem takiego AD1864 w moim odtwarzaczu CD LUXMAN i był naprawdę fajny. W dzisiejszych czasach w większości są tylko kości z białymi napisami i wątpię, czy dorównują jakością tym starszym.

      Skomentuj


        #4
        Ciekawy projekt :)
        Przewidujesz udostępnienie konstrukcji na forum ?

        Skomentuj


          #5
          Nie zastanawiałem się nad tym głębiej, ponieważ cena całości jest bardzo wysoka i nie wiem, czy ktokolwiek mógłby tyle pieniędzy wyłożyć na jakiś tam projekt :) W każdym wypadku najpierw trzeba skończyć i ocenić efekty - potem zobaczymy.

          Skomentuj


            #6
            Jeżeli tylko cena kostek jest przeszkodą to nie jest tak źle :)
            Niestety nie znając projektu trudno ocenić pozostałe koszty
            Jestem dobrej myśli
            Oby zagrało tak , że nie będziesz chciał zamienić na cokolwiek innego :)

            Skomentuj


              #7
              Zamieszczone przez kolmen Zobacz posta
              Jeżeli tylko cena kostek jest przeszkodą to nie jest tak źle
              Niestety nie znając projektu trudno ocenić pozostałe koszty
              Tak, cenę budują tylko i wyłącznie kostki AD1865N :) No i oczywiście PCB, które z powodu 4-warstw może wyjść kilka stówek. Myślę, że reszta elementów zmieści się w granicach 200 PLN. Zresztą, nikt nie twierdzi, że kostki muszą być w wersji N-K, ponieważ przy 16x DAC na kanał i tak wyjdziemy z parametrami bardzo wysoko - SNR wzrośnie o 12 dB a THD znacząco spadnie. Zwykłe kostki spokojnie wystarczą :)

              Trzeba też pamiętać, że wyjścia są prądowe. Nie ma wbudowanego I/V. Taka płytka będzie dołączana z osobna, ponieważ będzie można sobie wybrać I/V, który subiektywnie najlepiej zagra i to wszystko bez potrzeby przeprojektowania DAC'a. Osobiście chciałbym przetestować kilka różnych układów.

              Zamieszczone przez kolmen Zobacz posta
              Jestem dobrej myśli
              Oby zagrało tak , że nie będziesz chciał zamienić na cokolwiek innego
              Mam ogromną nadzieję na to :)
              Last edited by .3lite; 22.02.2016, 00:16.

              Skomentuj


                #8
                Jeżeli dobrze zrozumiałem to chcesz zastosować 16 daców i aby uzyskać oversampling przesuwać każdy z nich o 1 próbkę? Czyli mając dla 20kHz ok 2 próbki na okres uzyskasz dla tej częstotliwości 8 okresów opóźnienia. To chyba trochę dużo, nie sądzisz?

                Skomentuj


                  #9
                  Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
                  Tak, cenę budują tylko i wyłącznie kostki AD1865N :) No i oczywiście PCB, które z powodu 4-warstw może wyjść kilka stówek.
                  Czyli tragedii nie ma :)
                  Kostki są dostępne w cenie około 10-15USD , a PCB zapewne da się zrobić taniej (wszystko zależy od wymiarów)
                  Jak będziesz miał projekt płytki daj znać , może będę mógł pomóc w redukcji kosztów wykonania PCB
                  Nawet kilkunastowarstwowej :)

                  Skomentuj


                    #10
                    Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                    Jeżeli dobrze zrozumiałem to chcesz zastosować 16 daców i aby uzyskać oversampling przesuwać każdy z nich o 1 próbkę? Czyli mając dla 20kHz ok 2 próbki na okres uzyskasz dla tej częstotliwości 8 okresów opóźnienia. To chyba trochę dużo, nie sądzisz?
                    Źle zrozumiałeś :) Nie przesuwam ich o całą próbkę, a co kilka okresów BCLK, który w przypadku próbkowania 44,1 kHz pracuje na 2,8224 MHz. Całe przesunięcie zawsze odbywa się w okresie jednej próbki PCM, czyli tyle, ile ta próbka znajduje się na wyjściu do czasu pojawienia się następnej.

                    Nowa próbka PCM pojawia się co 64 BCLK, niezależnie od próbkowania, które zmienia tylko częstotliwość BCLK. Przykład na poniższym obrazku:



                    Analogowa interpolacja wykonuje się pomiędzy 0 BCLK a 64 BCLK (czyli w czasie trwania jednej próbki, jeszcze przed następną).

                    Zamieszczone przez kolmen Zobacz posta
                    Czyli tragedii nie ma
                    Kostki są dostępne w cenie około 10-15USD , a PCB zapewne da się zrobić taniej (wszystko zależy od wymiarów)
                    Jak będziesz miał projekt płytki daj znać , może będę mógł pomóc w redukcji kosztów wykonania PCB
                    Nawet kilkunastowarstwowej
                    No generalnie nie jest źle. Dzięki :)
                    Last edited by .3lite; 22.02.2016, 09:45.

                    Skomentuj


                      #11
                      Warto zbudować DAC na pojedynczej takiej kości?

                      Skomentuj


                        #12
                        Pewnie, że warto :) Chociaż kwestia aplikacji NOS przy jednej kości jest już sporna.

                        Skomentuj


                          #13
                          Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
                          Pewnie, że warto :) Chociaż kwestia aplikacji NOS przy jednej kości jest już sporna.
                          Ja miałem u sb taką kostkę, w NOS. Brzmi to fajnie, nawet bardzo, ale głębiej nie wchodziłem :)

                          Skomentuj


                            #14
                            Ok to następne pytanie. W czym to rozwiązanie ma być lepsze od oversampligujących daców ? Rozumiem, że te daci z oversamplingiem robią to samo ale na drodze cyfrowej. Obawiam się , że zsumowanie 16 daców da również zsumowanie 16 szumów z każdego z nich.

                            Nie wiem czy dalej to dobrze rozumiem działanie tego ustrojstwa ale zrobienie tego oversamplingu teoretycznie ma podnieść częstotliwość próbkowania? Jednak nie jestem pewien, czy taki sposób podniesienia tej częstotliwości pozwala na eliminację filtru wyjściowego lub przeniesienie go na wyższą częstotliwość. Bo jeżeli zsumuje się kilka sygnałów spróbowanych z szybkością 44.1kHz, nawet przesuniętych czasowo aby lepiej uśrednić sygnał, to odbicie widma moim zdaniem będzie nadal w tym samym miejscu bo fizyczna wartość częstotliwości próbkowania się nie zmieniła i filtr wyjściowy powinien nadal być ustawiony na 20khz.
                            Last edited by Yoshi_80; 22.02.2016, 14:42.

                            Skomentuj


                              #15
                              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                              Ok to następne pytanie. W czym to rozwiązanie ma być lepsze od oversampligujących daców ?
                              Bez filtru cyfrowego odpowiedź NOS DAC'a jest praktycznie idealna. Reszta zalet jest już czysto subiektywna.

                              Na stereophile.com można znaleźc wykresy DAC'ów typu NOS i takich z filtrem cyfrowym - jedyna rzecz, w której wygrywa NOS DAC jest właśnie prawie idealna odpowiedź impulsowa. Reszta parametrów kwiczy. No i generalnie dlatego ten pomysł - połączyć zalety braku filtru cyfrowego i nadpróbkowania.

                              Pamiętaj też, że filtr cyfrowy przy nadpróbkowaniu zgaduje wartości przy użyciu interpolacji sinc, tj. sin(x) / x. Osobiście chciałbym posłuchać sobie porządnie zrobionego NOS DAC'a bez filtru cyfrowego, czyli bez drastycznego zgadywania fali audio. No i właśnie dlatego jest ten projekt.

                              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                              Obawiam się , że zsumowanie 16 daców da również zsumowanie 16 szumów z każdego z nich.
                              Nie jest to prawda :) Pozwolę sobie wkleić część tekstu, który kiedyś widziałem w katalogu od Accuphase DP-65:





                              Więcej znajdziesz tutaj: http://www.accuphase.com/cat/dp-65en.pdf

                              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                              Nie wiem czy dalej to dobrze rozumiem działanie tego ustrojstwa ale zrobienie tego oversamplingu teoretycznie ma podnieść częstotliwość próbkowania?
                              Praktycznie zwiększy częstotliwość próbkowania :)

                              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                              Jednak nie jestem pewien, czy taki sposób podniesienia tej częstotliwości pozwala na eliminację filtru wyjściowego lub przeniesienie go na wyższą częstotliwość. Bo jeżeli zsumuje się kilka sygnałów spróbowanych z szybkością 44.1kHz, nawet przesuniętych czasowo aby lepiej uśrednić sygnał, to odbicie widma moim zdaniem będzie nadal w tym samym miejscu bo fizyczna wartość częstotliwości próbkowania się nie zmieniła i filtr wyjściowy powinien nadal być ustawiony na 20khz.
                              Też tak myślałem, do czasu aż nie zrozumiałem, że cała idea to tak naprawdę czysta interpolacja liniowa - nie ważne, czy zrobiona po stronie analogowej czy cyfrowej. Rezultat jest dokładnie taki sam.

                              Patrzysz na to z pryzmatu przesunięcia czasowego, a powinieneś patrzyć na to z pryzmatu interpolacji sygnału. Zauważ, że w pewnym momencie 16 DAC'ów będzie wypuszczać częściowo starszą próbką, a częściową nową - do czasu zatrzaśnięcia wszystkich DAC'ów na nową próbkę. Prąd się dodaje lub odejmuje i właśnie tutaj wykonujesz interpolację pomiędzy dwoma próbkami.

                              Skomentuj


                                #16
                                Kibicuje projektowi i może uda się porównać kiedyś z moim ad1865 z tradycyjnym filtrem cyfrowym na DSP :)

                                Mam coś takiego zrobione w moim dacu na AKM tylko na bezpośrednim wyjściu DSD .
                                DSD to po prostu dac 1 bitowy więc wystarczy prosty rejestr przesuwny (ulubione kostki LuSzT-iego ) w moim przypadku 32bitowy co odpowiada 32 dac-om :)
                                Dość znacznie zmniejsza syf w.cz. z DSD

                                Zamieszczone przez kolmen Zobacz posta
                                Jeżeli tylko cena kostek jest przeszkodą to nie jest tak źle
                                Cena to jedno .
                                Drugie to dostępność .
                                Od dawana są nieprodukowane i kupno oryginału jest problematyczne bo to "legendarna" kość którą stosuje Audio Note więc Chińczycy na pewno ruszyli z produkcją :)


                                Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                                Ok to następne pytanie. W czym to rozwiązanie ma być lepsze od oversampligujących daców ?
                                To dobre pytanie :)
                                Formalnie jest to prosty interpolacyjny filtr FIR (z ang. moving average filter) gdzie sumowanie wykonywane jest po stronie analogowej .
                                Stara sztuczka stosowna od dawna .
                                Filtr jest prosty bo zwiększenie ilości TAP-sów wymaga kolejnych DAC-ów co zwiększa koszty w kosmos
                                Tłumienie takiego filtru pozostawia wiele do życzenia niemniej zmniejsza wymagania dla filtru analogowego na wyjściu DAC-a.
                                Stosuje się to głównie wtedy kiedy mamy DAC który już szybciej nam "nie pójdzie " na tradycyjnym cyfrowym nad próbkowaniu .
                                Oczywiście w tym przypadku można by to zrobić po stronie cyfrowej całkowicie bo AD1865 ma max fs 16*44,1k .
                                WADIA stosowała tą technikę w latach 90 kiedy nie było innego wyjścia .

                                Jakie mogą być zalety ?
                                DAC-i pracują na 44.1k a nie na 16x44.1 gdzie zwykle mają większe gliche, być może tu jakąś poprawę da się uzyskać .
                                Druga sprawa jak masz filtr cyfrowy to mnożysz cyfrowo 16bitowe próbki przez współczynniki filtru które też np. są 16b (zwykle 24-32bitowe )
                                W efekcie masz wynik 32b a DAC np. tylko 18bitowy więc część informacji tracisz . (No i jeszcze jest sumowanie)
                                Formalnie obcięcie "nadmiarowych" bitów oznacza rekwantyzację sygnału i dodaje dodatkowy szum .
                                Z tego co pamiętam w najgorszym przypadku traci się max ~3dB SNR na tym . (można dyskutować czy to w ogóle słychać ... no i są techniki minimalizujące ten dodatkowy szum )

                                Tu teoretycznie tego nie ma . Sumowanie jest perfekcyjne bo analogowe .
                                No prawie no bo po drodze mamy DAC-i które mają jakąś tam nieliniowość , szum własny, dryft itd. i każdy jest trochę inny .
                                Może być trudne policzenie jak to wszystko na siebie wpływa i co z tego ostatecznie wynika .
                                Prościej będzie to zbudować i się przekonać :)

                                Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                                bo fizyczna wartość częstotliwości próbkowania się nie zmieniła
                                W przypadku tradycyjnego filtra cyfrowego też się nie zmienia :)



                                .

                                - - - - - aktualizacja - - - - -

                                Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
                                Nie jest to prawda Pozwolę sobie wkleić część tekstu, który kiedyś widziałem w katalogu od Accuphase DP-65:
                                Nie wiem czy w tym przypadku da się zastosować tą formułę .
                                Bo u nich jest po prostu podłączone n daców wywalających to samo .
                                Tutaj każdy wystawia próbkę wcześniejszą- późniejszą wiec może wyglądać to inaczej .

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
                                  Tłumienie takiego filtru pozostawia wiele do życzenia niemniej zmniejsza wymagania dla filtru analogowego na wyjściu DAC-a.
                                  No niestety to fakt, interpolacja liniowa nie tłumi tak dobrze. Pokazałem to w temacie "vintage CD":



                                  16x OS powinno "w miarę" załatwić sprawę.

                                  Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
                                  Oczywiście w tym przypadku można by to zrobić po stronie cyfrowej całkowicie bo AD1865 ma max fs 16*44,1k .
                                  Można, ale wtedy DAC nie łyknie gęstszego formatu od 44,1 kHz :) Tutaj jeszcze jest taka zaleta, że DAC bez problemu będzie łykał pliczki 32/192 pomimo teoretycznych ograniczeń AD1865. Oczywiście to wszystko przy BCLK ustawionym na 64x Fs.

                                  Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
                                  Nie wiem czy w tym przypadku da się zastosować tą formułę .
                                  Bo u nich jest po prostu podłączone n daców wywalających to samo .
                                  Tutaj każdy wystawia próbkę wcześniejszą- późniejszą wiec może wyglądać to inaczej .
                                  Tak, to fakt. Też nad tym myślałem. Wzór pewnie jest inny, ale w końcu też otrzymujemy n razy większą amplitudę końcową.

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Parę zmian w projekcie, aby nie było, że nic nie robię:

                                    Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta
                                    - Warstwa górna i dolna - cyfrowe sygnały i logicznie na części analogowej - sumowanie prądów od wszystkich kości.

                                    - Warstwa pierwsza środkowa - zasilanie.

                                    - Warstwa druga środkowa - wylewka masy.

                                    Górna warstwa - logiczne sygnał i sumowanie prądów po stronie analogowej.
                                    Pierwsza warstwa wewnętrzna - wylewka masy.
                                    Druga warstwa wewnętrzna - dodatnie zasilanie analogowe i cyfrowe.
                                    Dolna warstwa - ujemne zasilanie analogowe.

                                    Wyszło to w czasie projektowania PCB.

                                    Do każdego AD1865N doszedł bufor SN74LVC2G17 na wszystkich liniach cyfrowych (Dual Schmitt-Trigger Buffer):

                                    http://www.tme.eu/pl/Document/daf2da...VC2G17DCKR.pdf

                                    Niby jest to przerzutnik Schmitta, ale rezystory terminacyjne przed buforem też są. Za buforem raczej nie ma sensu - ścieżki od buforów do kostki są długości poniżej 14 mm i wydaje mi się, że nie powinno być żadnego problemu (maksymalny zegar na liniach to 12,228 MHz).

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Kilka dni temu PCB poszło do produkcji - wymiary 182 mm x 297 mm. PCB powinno pojawić się w następnym tygodniu i jako, że prawie wszystkie elementy mam, to można od razu zacząć lutować.

                                      Tylko jeden XC3S50AN udało mi się kupić, ponieważ u nas ten układ jest bardzo słabo dostępny (w porównaniu do samej wersji A lub E):



                                      Koszt układu - 80 PLN. Taniej byłoby kupić zwykłego XC3S50A (30 PLN) i jakiś PROM (10-20 PLN) do tego, ale nie chciało mi się tu bawić :P No i zaleta też jest taka, że VCCAUX w AN jest na tym samym poziomie co VCCO (równe 3,3V). W przypadku wersji A musi on być na poziomie 2,5V co wymaga trzech różnych napięć zasilania dla FPGA (1,2V, 2,5V i 3,3V).

                                      Przy okazji oprócz wejścia I2S dodałem wejście SPDIF. Opis sprzętu dla odbiornika SPDIF skopiuję sobie z mojego innego projektu. Tutaj właśnie przydaje się własna domena zegarowa (100 MHz).

                                      Zastanawia mnie jeszcze efekt naskórkowości przy wyjściach prądowych. Sumowanie prądów odbywa się na dosyć szerokiej wylewce. W każdym wypadku dobrze będzie poprowadzić to licą do I/V, ponieważ przy wejściowym próbkowaniu 192 kHz, prąd na wyjściu będzie zmieniał się z częstotliwością 3,072 MHz. No i nie każdy I/V podejdzie - musi być szybki i z małą impedancją wejściową przy takich częstotliwościach.

                                      No nic, teraz czekać na PCB.

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Zamieszczone przez .3lite Zobacz posta

                                        Tylko jeden XC3S50AN udało mi się kupić, ponieważ u nas ten układ jest bardzo słabo dostępny (w porównaniu do samej wersji A lub E):
                                        W rs-online możesz kupić ile dusza zapragnie :)
                                        Płytka czterowarstwowa ?

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X