• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Albo podłączone audio, albo możliwość jeżdżenia - problem

Rejestracja
Mar 2, 2006
Postów
130
Reakcji
0
Lokalizacja
Grudziądz
W skrócie:
Po przekręceniu kluczyka w stacyjce milknie sprzęt audio i rozrusznik nie kręci, aku 100% dobry, kable też.

Pełny opis:
Problem jest taki - zmieniałem wczoraj część kabli zasilających (były lekko przetarte) i wszystkie kable sygnałowe (na takie z ekranowaniem). Przez noc ładowałem aku. Schodzę na dół do auta, podłączam wszystko - te zmieniane kable, na końcu klemy. Wsiadam, włączam radio - jest ok. Natomiast później włożyłem kluczyk do stacyjki, przekręciłem - wszysko ucichło, rozrusznik nie kręci (aku na 100% dobry). Dobre pół godziny sprawdzałem połączenia kabli zarówno zasilających, jak i sygnałowych. Parę kolejnych prób i taki sam skutek - po przekręceniu kluczyka rozrusznik nie kręci, radio się wyłącza. W końcu ze zdenerwowania odłączyłem kable zasilające audio i samochód odpalał za pierwszym razem bez problemu.

Jeszcze najprostszy opis instalacji - na stałe do aku wpięte przez prosty filtr: radio i 2 wzmacniacze, radio dodatkowo podpięte pod włącznik (żebym mógł włączać radio bez wkładania kluczyka), z radia ze sterowania anteny poprowadzony kabelek do "wzbudzenia" (chyba dobre słowo) tych 2 wzmacniaczy. Masa anteny podpięta do masy zasilania. I to wszystko.

Nie wiem gdzie szukać przyczyny tego problemu ? Jakieś zwarcie do masy, coś z tym filtrem na zasilaniu (filtr) ?

EDIT: Proszę modera o przesunięcie do Car-Audio (zamieściłem w Akustyce przez pomyłkę)
 
Tasior napisał:
a próbowałes odpalac bez muzyki?

Tak i właśnie problem ten sam. Jak przekręcę kluczyk w stacyjce to obojętnym jest, czy radio jest włączone czy nie. Wystarczy że odepnę + (plus) od zasilania audio i samochód zapala od razu.
Zauważyłem jeszcze jedną rzecz, której wcześniej nie było - przy podłączaniu kabli zasilających audio do klem przeskakuje iskra - czyżby gdzieś było zwarcie ? Ale z drugiej
strony jakby było zwarcie to czemu mogę normalnie słuchać muzyki....

Edit: Czy jest różnica w takich dwóch połączeniach ?
 
Nie, to nie zwarcie... poprostu radio ma podtrzymanie pamięci, zegarka. Wzmak też mimo że wyłączony (remote) też pobiera mały prąd, pozatym zaczynają się ładować kondensatory przy wejściu zasilania odbiorników. Także mała niebieska iskierka może przeskoczyć - podłącz sprzęta przez amperomierz i sprawdz jaki jest pobór prądu - powinien być minimalny, jeżeli jest dosyć duży -no to zwarcie. A czy czasem nie pomieszałeś coś z kablami... typu masz sterowanie radia + ze stacyjki??
 
PETERS napisał:
(...) A czy czasem nie pomieszałeś coś z kablami... typu masz sterowanie radia + ze stacyjki??

Acha, czyli jeśli amperomierz nie pokaże wartości wyższej niż te kilkadziesiąt mA to ta "iskierka" jest ok ? (prąd zmierzę jutro, jak odbiorę auto z warsztatu)

Co do plusa ze stacyjki to właśnie ten kabelek z radia mam podłączony pod plus zasilania przez wyłącznik, dla wygody - nie muszę wkładać kluczyka do stacyjki, żeby móc włączyć radio - to raczej nie jest problemem ? (wcześniej było ok)

Tak myślę i chyba pozostanie mi droga eliminacji - podłączę najpierw samo radio, a potem będę dokładać kolejne elementy...

[ Dodano: 2006-04-28, 15:26 ]
Problem rozwiązany, ale niech mi ktoś mądry teraz powie: oryginalnie do radia idą dwa kabelki "plusowe" - jeden ze stacyjki (do załączenia), drugi z aku (wiadomo - zasilanie). U mnie w tej konfiguracji problem był jak wyżej. Natomiast po podłączeniu obu kabelków bezpośrednio do aku problemu nie ma - jak dla mnie jest to co najmniej dziwne... (kabelek na drodze stacyjka radio sprawdzałem, nawet zmieniłem na inny - zero różnicy)
 
To radio to nie jest przypadkiem jakiś Soniak ?? Bo w soniakach była jakaś zworka z tyłu do zasilania z jednego +a (czy jakoś tak)
 
Powrót
Góra