No to kupiłem sobie tego Audigy 
Pierwsze wrażenie ? Bardzo profesjonalnie wykonana karta - wszystkie wtyki całe metalowe i w całości złocone, troszke długa (o jakieś 5cm dłuższa od SB Live) na środku wielki chip Audigy2 a na rogu ślicznie wygrawerowany złocony napis "Audigy 2 ZS"
Przy montażu karta jakoś tak dziwnie się broniła przed zamontowaniem - koniec śledzia karty uparcie nie chciał wleźć w otwór obudowy ale po 5 min walki wygrałem
Po fizycznym zainstalowaniu ustrojstwa w slocie PCI na płycie głównej, pojawił się nastepny problem - sterowniki Kx z Live za cholere nie chciały dopuścić do instalacji driverów audigy - wywaliłem je przez uninstall , później wywaliłem wszystkie pozostałosci Kxów w postaci plików .dll ręcznie z c:/windows/system32/ . Po restarcie qpa - dalej nic - no to tym razem wtargnąłem do rejestru systemowego i kasowałem wszystkie wpisy zawierające w nazwie "kx project" - a tu nastepny wał - niektóre wpisy poprostu nie dały sie usunąć...
Rozwiązałem to poprzez wejście w tryb awaryjny - wtedy wszystko ładnie poleciało
Po restartcie kompa zaraz po pojawieniu się pulpitu wyskoczyła tabliczka "Wykryto nowy sprzęt audio PCI: Audigy 2 ZS..." hurrrrra
No i po tym bezproblemowo zainstalował się calutki driver (łącznie bagatela waży 185MB). Po tym wystarczyło jeszcze wejść na strone creative'a i ściagnąc 60MB najświeższych update'ów i łatek do tych sterowników (poprzez auto update samo znajduje potrzebne łatki, ściąga je i instaluje) i można było się już bawić 
Wrażenia odsłuchowe w porównaniu z Live ? Soprany stały się bardziej wyraziste (chodzi o sytuacje kiedy wyłączone są wszelkie podbicia i nieaktywny jest equalizer), karta nie generuje szumu jak SBLive wiec prawie do końca skali w ampli nie słychać żadnego szumu. Basik praktycznie nie zmienił się - przynajmniej ja nie zauważyłem wiekszej różnicy, przyrostu wydajności kompa też nie zauważyłem (może jakiś jest ale jak już to minimalny). W sterownikach ogromne różnice w porównaniu z orginalnymi SB Live - bardzo duzo ustawień dla głośników (odległość każdej kolumny od słuchacza, kąt nachylenia kolumny względem słuchacza , głośność kolumny, częstotliwość odcięcia suba i kierowanie basu na kolumny, częstotliwość dolnego odcięcia basu dla kolumn, 3 systemy emulacji stereo w 5.1, system czyszczenia ścieżki z szumów w czasie rzeczystym (nie używam), efekty przestrzenne (do 4 różnych naraz), wszystkie standardy dźwięku 3D w grach łącznie z EAX 4 i AdvancedHD (świetnie to brzmi - testowałem na kilku grach - poprostu super), pełna obsługa Dolby Pro Logic, Dolby Digital EX, DTS ES itp. graficzny equalizer z presetami (szkoda tylko że można podbijać w wąskim zakresie bo od 120Hz do 8kHz - znacznie lepiej skutkuje proste Bass i Treble w głównym panelu Audigy - dlatego equalizera nie używam - wyłączony), są jeszcze takie pierdoły jak zwolnienie i przyśpieszenie odtwarzania ścieżki dźwiękowej w czasie rzeczywistym i crossfadeing utwórów - nachodzenie następnego utworu na poprzedni przy końcu. To by były chyba wszystkie ważniejsze funckje tej karty
Uważam kupno tego Audigy za dobry zakup - najbardziej mi się podoba czystość dźwięku i piękne efekty 3d w grach a także mnogość ustawień w opcjach
Jednak nie podobają mi się dwie rzeczy:
1. Beznadziejny equalizer (jak można było dać podbicia basu od 120Hz ?! a gdzie 30 i 60Hz ?! Tak samo soprany: 8kHz górną granicą ?! Powinno być przynajmniej 12, 14 lub 16kHz...przez to equalizer staje sie bezużyteczny i jest u mnie całkowicie wyłączony). O wiele lepsze wyniki daje zwykłe podbijanie Bass i Treble w Surround Mixer gdyż podbicie basów działa na częstotliwości od 30Hz a podbicie sopranów skutkuje nawet na czestotliwość 16kHz.
2. Mała stromość opadania efektywności suba przy odcięciu na danej częstotliowści - dalej od czasów SBLive nikt nie raczył tego naprawić i gdy ustawi się odcięcie na np. 70Hz to sub i tak ochoczo jeszcze pomrukuje przy 150Hz - identycznie jak w SBLive...chyba czas złożyć fizyczny filtr do suba i zcalić go z wzmakiem...hmm musze o tym kiedyś pomyśleć.
Jest możliwość że to poprawią w następnych wersjach sterowników - wychodzą nowe prawie co miesiąc (Creative zawsze wspiera tylko swoje nowe karty - wypusci nowe i zapomni o starych...moją też to kiedyś czeka).
Gdyby nie te wady to by była idealna karta...ale tak to na tym świecie jest że nie ma rzeczy idealnych
Teraz mam świetny ampli, świetną dzwiękówke i słabe kolumny heh
I tak teraz już zostanie na dłuuugi czas bo z kasy się spłukałem a nawet się zadłużyłem 

Pierwsze wrażenie ? Bardzo profesjonalnie wykonana karta - wszystkie wtyki całe metalowe i w całości złocone, troszke długa (o jakieś 5cm dłuższa od SB Live) na środku wielki chip Audigy2 a na rogu ślicznie wygrawerowany złocony napis "Audigy 2 ZS"

Przy montażu karta jakoś tak dziwnie się broniła przed zamontowaniem - koniec śledzia karty uparcie nie chciał wleźć w otwór obudowy ale po 5 min walki wygrałem

Po fizycznym zainstalowaniu ustrojstwa w slocie PCI na płycie głównej, pojawił się nastepny problem - sterowniki Kx z Live za cholere nie chciały dopuścić do instalacji driverów audigy - wywaliłem je przez uninstall , później wywaliłem wszystkie pozostałosci Kxów w postaci plików .dll ręcznie z c:/windows/system32/ . Po restarcie qpa - dalej nic - no to tym razem wtargnąłem do rejestru systemowego i kasowałem wszystkie wpisy zawierające w nazwie "kx project" - a tu nastepny wał - niektóre wpisy poprostu nie dały sie usunąć...
Rozwiązałem to poprzez wejście w tryb awaryjny - wtedy wszystko ładnie poleciało

Po restartcie kompa zaraz po pojawieniu się pulpitu wyskoczyła tabliczka "Wykryto nowy sprzęt audio PCI: Audigy 2 ZS..." hurrrrra


Wrażenia odsłuchowe w porównaniu z Live ? Soprany stały się bardziej wyraziste (chodzi o sytuacje kiedy wyłączone są wszelkie podbicia i nieaktywny jest equalizer), karta nie generuje szumu jak SBLive wiec prawie do końca skali w ampli nie słychać żadnego szumu. Basik praktycznie nie zmienił się - przynajmniej ja nie zauważyłem wiekszej różnicy, przyrostu wydajności kompa też nie zauważyłem (może jakiś jest ale jak już to minimalny). W sterownikach ogromne różnice w porównaniu z orginalnymi SB Live - bardzo duzo ustawień dla głośników (odległość każdej kolumny od słuchacza, kąt nachylenia kolumny względem słuchacza , głośność kolumny, częstotliwość odcięcia suba i kierowanie basu na kolumny, częstotliwość dolnego odcięcia basu dla kolumn, 3 systemy emulacji stereo w 5.1, system czyszczenia ścieżki z szumów w czasie rzeczystym (nie używam), efekty przestrzenne (do 4 różnych naraz), wszystkie standardy dźwięku 3D w grach łącznie z EAX 4 i AdvancedHD (świetnie to brzmi - testowałem na kilku grach - poprostu super), pełna obsługa Dolby Pro Logic, Dolby Digital EX, DTS ES itp. graficzny equalizer z presetami (szkoda tylko że można podbijać w wąskim zakresie bo od 120Hz do 8kHz - znacznie lepiej skutkuje proste Bass i Treble w głównym panelu Audigy - dlatego equalizera nie używam - wyłączony), są jeszcze takie pierdoły jak zwolnienie i przyśpieszenie odtwarzania ścieżki dźwiękowej w czasie rzeczywistym i crossfadeing utwórów - nachodzenie następnego utworu na poprzedni przy końcu. To by były chyba wszystkie ważniejsze funckje tej karty

Uważam kupno tego Audigy za dobry zakup - najbardziej mi się podoba czystość dźwięku i piękne efekty 3d w grach a także mnogość ustawień w opcjach

Jednak nie podobają mi się dwie rzeczy:
1. Beznadziejny equalizer (jak można było dać podbicia basu od 120Hz ?! a gdzie 30 i 60Hz ?! Tak samo soprany: 8kHz górną granicą ?! Powinno być przynajmniej 12, 14 lub 16kHz...przez to equalizer staje sie bezużyteczny i jest u mnie całkowicie wyłączony). O wiele lepsze wyniki daje zwykłe podbijanie Bass i Treble w Surround Mixer gdyż podbicie basów działa na częstotliwości od 30Hz a podbicie sopranów skutkuje nawet na czestotliwość 16kHz.
2. Mała stromość opadania efektywności suba przy odcięciu na danej częstotliowści - dalej od czasów SBLive nikt nie raczył tego naprawić i gdy ustawi się odcięcie na np. 70Hz to sub i tak ochoczo jeszcze pomrukuje przy 150Hz - identycznie jak w SBLive...chyba czas złożyć fizyczny filtr do suba i zcalić go z wzmakiem...hmm musze o tym kiedyś pomyśleć.
Jest możliwość że to poprawią w następnych wersjach sterowników - wychodzą nowe prawie co miesiąc (Creative zawsze wspiera tylko swoje nowe karty - wypusci nowe i zapomni o starych...moją też to kiedyś czeka).
Gdyby nie te wady to by była idealna karta...ale tak to na tym świecie jest że nie ma rzeczy idealnych

Teraz mam świetny ampli, świetną dzwiękówke i słabe kolumny heh

