• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

AVT2850 jaki zasilacz?

  • Autor wątku Autor wątku xaay
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Rejestracja
Wrz 9, 2009
Postów
15
Reakcji
0
Lokalizacja
Kraków
Witam!
Jestem kompletnie zielony w temacie ale mam dobre checi...
Prosze o polecenie jakiegos prostego zasilacza do kitu AVT 2850 poniewaz oryginalny podobno sie nie nadaje do niczego (no mozna pocwiczyc lutowanie:P). A drugie pytanie - wydaje mi sie ze toroid od lampki halogenowej bedzie ok do tego kitu; Mam racje?
 
A co ty masz do zasilacza z tego kitu?? Czemu się nienadaje??Że nie symetryczny??
Toroidalny w zupełności się nada,tylko nie przesadz "audiofilsko" z mocą :)
 
Hmmm jak juz napisalem nie mam doswiadczenia w DIY umiem tylko poslugiwac sie lutownica i mam podobno troche technicznej wyobrazni... Osobiscie nic nie mam do tego zasilacza, swoja opinie zbudowalem na opiniach forumowiczow konstruktorow, a nie sa pochlebne. Z moca nie mam zamiaru przesadzac (chodzilo Ci o trafo?). Mam rozumiec ze jest OK i bezpodstawinie doszukuje sie dziury w calym jeszcze przed zbudowaniem urzadzenia?
 
Żeby stwierdzić czy jest ok,lub nie ok :) to trzeba najpierw posłuchać(na orginalnym też będzie działać)prawda.
Transformator toroidalny o napięciu uzwojenia wtórnego 12-15v i mocy z rzędu 20VA wystarczy.

PS.wiem do czego zmierzasz z tym zasilaczem(dwie diody zamiast mostka,dzielnik napięcia itd...),lecz uważam że najpierw posłuchaj,a potem wystaw świadectwo.....
 
Witam !

Wykonałem ten KIT w takim stanie jak chciał tego autor. Zastosowałem trafo z zasilacza od drukarki fiskalnej :) czyli 15 V na wyjściu o mocy ok 15-20 VA.

Po uruchomieniu wzmacniacza zdziwiłem się jak ładnie gra. Szumów prawie nie słychać, brak brumów i innych brzydkich przydźwięków w torze audio.

Po testach na słuchawkach studyjnych odważyłem się odpalić je na moich kolumnach (8 Ohm). Wzmacniacz dał radę je napędzić ku mojemu wielkiemu zdziwieniu.

Wg mnie warto złożyć tą konstrukcję w takim stanie jakim jest. Jedynie trzeba pamiętać o dobrych radiatorach i posmarowaniu ich pastą. Masy (obudowy) stabilizatorów w zasilaczu nie mogą być połączone. Należy zastosować podkładki mikowe które będą stanowiły izolację między stabilizatorem a radiatorem.

Tutaj masz link do zdjęć tego kitu (moje wykonanie) : http://picasaweb.google.pl/normanp2pl/Wzmak02

pozdrawiam

Romek
 
Powrót
Góra