Jak w temacie, mam dosć ograniczony budżet i zastanawiam się czy nie kupić dwudrożnych 13cm firm takich jak pioneer, mac audio czy blaupunkt zamiast 16-17 boschmanów czy innych. byłyby to jedymne głośniki. zamiast miliona decybeli i gigantycznego basu wolałbym po prostu czysty (jak na półkę cenową +/- 70pln) dźwięk. co sądzicie na ten temat? system odseparowany odrzucam.