Witam.Mam dziwne pytanie.Czy długość przewodu łączącego zwrotnice z głośnikiem ma jakieś znaczenie i czy umieszczanie jej w pobliżu głośnika np za nim, nie powoduje jekiegoś odziaływania pola magnetycznego na elementy zwrotnicy??
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Czy ma to jakieś znaczenie??
- Autor wątku Tomek43
- Data rozpoczęcia
Yoshi_80
Pan Paweł
Pocztaj sobie inne fora to bedziesz wiedział ,ze taki przewód wew. kolumny , szczególnie z dodatkiem srebra potrafi zadzialać cuda ... ;P .
dp do np. Relevatora Scanspeaka dałbyś nadal kabla Alpharda, który najlepiej nadaje siędo kosiarki do trawy ?? chyba nie 
Ale jeśłi chodzi o długość kabla to tak, ma ona znaczenie ale na dłuższych odcinkach rzędu 1m, poza tym żeby siętym przejmować trzeba miec do czego się tym przejmowaćwięc napewno nie kolumny na Teslach W sumie daje się taki długi kabel, żeby można było odkręcić głośnik i położyć go obruconym na pudle.
Ale jeśłi chodzi o długość kabla to tak, ma ona znaczenie ale na dłuższych odcinkach rzędu 1m, poza tym żeby siętym przejmować trzeba miec do czego się tym przejmowaćwięc napewno nie kolumny na Teslach W sumie daje się taki długi kabel, żeby można było odkręcić głośnik i położyć go obruconym na pudle.
Yoshi_80
Pan Paweł
wovo napisał:dp do np. Relevatora Scanspeaka dałbyś nadal kabla Alpharda, który najlepiej nadaje siędo kosiarki do trawy ?? chyba nie
Heh za to ty Wovo do kolumn na alphardach dajesz kabel jak do scan speaka
. Ludzie bez szarlatanerii , kabel długosci jednego metra wewnatrz kolumny nic nie zmieni. Równie dobrze można rozważać wpływ promieniowania kosmicznego lub pola elektrycznego ziemi. Są inne rzeczy które maja tysiać krotnie większy wpływ na brzmienie zestawu a mało kto je bierze pod uwagę.
Rzetelna konstrukcja rożni się tym od konstrukcji pod publiczke , że w tej drugiej są tylko dobre kable i lubiane (scany) głosniki a reszta jest do dupy. W konstrukcjach rzetelnych pieniądze wydaje sie na rzeczy które przynoszą merytorycznie uzasadniony efekt a nie po to żeby sie recenzentom z gazet oczy świeciły ze wewnątrz najdroższego van den Hula widzą i producent tejże kolumny staje się w ich oczach "solidny".
Wiadomo ,ze nie ma sensu to głosników pokroju tonsila dawać super kabli. Ale nie ma też sensu dawać sto czy wiecej zł za kable do scan speaków bo lepiej te pieniadze dołożyć do lepszego modelu cd playera czy wzmacniacza bo to zawsze przynosi wyraźny efekt. Kablami można się bawić jak każdy element twojego toru audio kosztuje przecietną roczna pensje i ci tylko własnie dorbych kabli brakuje
.Czy np. piwo żywiec nalane w tanim a drogim barze smakuje inaczej ? Nie tylko w tym drugim płacisz oprawę i tak jest własnie z kablami
.
Yoshi_80
Pan Paweł
Pokaż mi kilenta co będzie słyszał powyżej 20kHz <lol>. Wiekszość ludzi słyszy do ok 16kHz a ty o GHz marudzisz .
Przy częstotliwosciach akustycznych nawet efekt naskórkowości nie występuje, więc większość terorii związanych z kablami to pic na wode i nie ma przełożenia w audio.
. Przy częstotliwosciach akustycznych nawet efekt naskórkowości nie występuje, więc większość terorii związanych z kablami to pic na wode i nie ma przełożenia w audio.
wkoncu jakieś oparcie ,Yoshi jak zawsze trzymam twoje zdanie niemajasie czym ludzie przejmowac tylko kablami <lol>
zamiast kabla za kilkadziesiat złotych lepiej zainwestowac choćby w lepsze elementy do wzmacniacza
niemajasie czym ludzie przejmowac tylko kablami <lol>zamiast kabla za kilkadziesiat złotych lepiej zainwestowac choćby w lepsze elementy do wzmacniacza
niema co dyskutowac ... widocznie jesteś krótko na forum bo dyskusje na temat przewodów były juz nieraz u do niczego nie doprowadziły i nie doprowadza bo odpowiedż jest jedna i zawsze będzie