• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Czy takie kolumny maja szanse ladnie zagrac?

Rejestracja
Lis 23, 2006
Postów
4
Reakcji
0
Lokalizacja
HeadVision
Budowe kolumn zaczalem jakies 4-5 lat temu. Prawie udalo mi sie skonczyc obudowy. Kupilem Visaton'y SC10N i W170SC. Od tego czasu obudowy lezaly i zdazyly sie juz troche zniszczyc :/ W tym momencie wyglada to tak:



Obudowy maja w srodku mniej wiecej 32 litry. Do zrobienia sa boki z plyty wiorowej 18mm albo 2x18mm, jeszcze nie wiem. Na bokach wytlumienie z pianki takiej falowanej, a miedzy nimi wzmocnienia z plyty wiorowej. Zwrotnica wedlug pierwszych planow miala byc na zewnatrz w oddzielnej obudowie pod kolumna, miedzy "nogami", ktore beda przedluzeniem bokow ale nie wiem czy to dobry pomysl.

Czasu mam ostatnio malo wiec zapytam fachowcow. Czy ten projekt ma szanse ladnie zagrac? Czy moze gra nie jest warta swieczki i lepiej kupic jakies gotowce?
 
Rozumiem że na górze w wąskiej części ma siedzieć sc10n a na dole w170? Jeśli tak to nie ma to szans zagrać.
 
kombo napisał:
Rozumiem że na górze w wąskiej części ma siedzieć sc10n a na dole w170?
Taki byl plan.

kombo napisał:
Jeśli tak to nie ma to szans zagrać.
To jeszcze z czystej ciekawosci poprosze o jakies krociutkie wyjasnienie. Jak mnie jeszcze kiedys najdzie ochota na kolumny to bede wiedzial co zrobilem zle.
 
Ogólnie dąży się żeby źródło dźwięku było punktowe, a tutaj będziesz słyszał od góry cyk-cyk, a na dole resztę pasma, nie wspominając o problemach z fazą.
 
Głośnik wysokotonowy nie może być tak daleko rozsunięty od nisko-średnio tonowego. Optymalnie około 0,5-1,5 cm miedzy nimi powinno być przerwy.
 
No i skrzynia... to cholerna strata materialu... nie rozumiem po co roic sobie tyle pracy z wycinaniem takiego wnetrza i marnowac tyle plyty jak akustycznie nic to nie zmieni
 
Czyli kupa ogolnie :| Straty materialu nie bylo bo byl odpadowy a pracy przy wycinaniu cale dwa wieczory wiec tego mi nie szkoda. Szkoda ze nie bede mial kolumn. Moze kiedys.

Dzieki za pomoc.
 
A ja bym się nie poddawał :) skoro masz już praktycznie zrobione budy, wystarczy to poskładać do kupy, nawet nie oklejać niczym typu fornir. Tak z czystej ciekawości. Aby mieć chociaż trochę satysfakcji z włożonej pracy.
Chociaż też uważam, że ważniejsza jest dobra aplikacja danego (dobrego) głośnika, niż jakieś wymyślne obudowy.
Dla mnie jest pewne minimum którego się zawsze trzymam.

Apropo dobrej aplikacji głośnika ,sam się ostatnio zdziwiłem jak na działeczce odpaliłem swojego subika na arn15 zrobionego kiedyś na szybko na wyjazd, każdy był w szoku, że takie małe g***o może tak ładnie grać :)
 
Może zastanów nad jeszcze jednym rozwiązaniem, trójdrożnym - na dole nisko cięty basowiec (jako subwoofer), na górze średniononowy, a NAD całą kolumną gwizdek w osobnej obudówce, coś tak jak rozwiązania B&W.
 
Dzieki wszystkim za rady. Zobacze jak bedzie z czasem i moze uda sie cos zrobic. Ale zanim cos zaczne najpierw zapytam :)
 
dziacial, tak jak mówiłem, bardzo ładna baza pod szerokopasmówkę z basami :D Sprzedajesz swoje visatony i za to kupujesz jakiegoś Tang Banda plus tego STX-a którego pokazałem, zasilasz odpowiednio STX-y jakimś panelem do suba a szerokopasmówki lecą całym pasmem i masz ładny zestawik :)
 
Powrót
Góra