• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Dwa mikrofony a dokładniej 3D Audio

Rejestracja
Lip 13, 2016
Postów
4
Reakcji
0
Lokalizacja
Warszawa
Witajcie!
Zafascynowany techniką 3d audio w postaci czysto analogowej tj. binaural :), wykonałem dwa mikrofony z przedwzmacniaczami.
65031896bc.jpg

Oczywiście daleko do doskonałości, jednakże swoje pierwsze nagranie już stworzyłem.
https://www.youtube.com/watch?v=D5wPSEWMdDs
Efekt nawet wyczuwalny na słuchawkach.
Prócz nagrania jest też gra aktorska! Kroki warte więcej niż tysiąc dolarów.

Pozdrawiam
 
U mnie to odbywa się w głowie i nie mam wrażenia, że coś jest przede mną 3metry lub 2metry. Chyba nie można uzyskać takiego efektu z dwóch źródeł.

W stereo można bez problemu uzyskać trójwymiarową przestrzeń :)
Dla mnie wyznacznikiem jakości sprzętu jest między innymi szerokość , wysokość i głębokość sceny muzycznej
Jeżeli dźwięk jest płaski to znaczy że przynajmniej jeden element toru audio jest beznadziejny
 
ja mówię o odsłuchu na słuchawkach.

Kolumny w pomieszczeniu dodają swoistą akustykę danego pomieszczenia. Fala bezpośrednia plus odbicia. W odsłuchu na słuchawki pomieszczenia nie ma.

Jeżeli w nagraniu nie ma głębi bo ją realizator nie dodał, to jej nie ma.

Może w formacie SA-CD można coś takiego zrealizować, choć wątpię.
 
Słuchawek też to dotyczy :)
Za wyjątkiem modeli budżetowych
Nie ma głębi tylko wtedy gdy realizator spartolił nagranie :)
 
Słuchawek też to dotyczy :)
Za wyjątkiem modeli budżetowych
Nie ma głębi tylko wtedy gdy realizator spartolił nagranie :)

Ja jedynie widzę, że w muzie poważnej wydaje się dużą ilość SA-CDs co skłania mnie podejrzewać, że ta technika ma coś w sobie głębszego.
W prawdzie mam tylko budżetowe Bose z Acoustic Noise Cancelling(do jazdy w aucie), co nie są z pewnością super słuchawkami jak np Shure lub AKG ale jakąś głębie nigdy nie słyszałem.
 
Ja jedynie widzę, że w muzie poważnej wydaje się dużą ilość SA-CDs co skłania mnie podejrzewać, że ta technika ma coś w sobie głębszego.

Owszem
Kupujący tego rodzaju muzę z reguły mają głębsze (czy jak kto woli - zasobniejsze) portfele :)

W prawdzie mam tylko budżetowe Bose z Acoustic Noise Cancelling(do jazdy w aucie), co nie są z pewnością super słuchawkami jak np Shure lub AKG ale jakąś głębie nigdy nie słyszałem.

Znaczy że masz tanią taniość :)
Ja czegoś takiego nie ośmieliłbym się zaliczyć nawet do budżetowych
 
Powrót
Góra