• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

EL_cento - zabudowa Seicento; panele + słupki.

Rejestracja
Lut 14, 2006
Postów
2,806
Reakcji
4
Lokalizacja
Wieluń/Dendermonde
Aj łont to prezent Ju maj karaudio.

Wóz to Seicento S, z silnikiem 1,1. Kolor wieśniacki, ale w środku:

niskośredniotonowy - AMA BlueLine 160mm
wysokotonowy - Mission 101989 bodajże Audax'a.
wzmacniacz - Kenwood KAC-848, 4 kanałowy.
maty tłumiące - GMS06XL
okablowanie zasilające - LgY 10mm
okablowanie sygnałowe - Cordial 2,5mm, Polinkowe OFC 2,5mm, TechLink Jack 3,5>2xRCA

Do auta postanowiłem wystrugać i zamontować panele wraz ze słupkami. Panele wykonane z MDFu 18mm, odpowiednio wyprofilowane do geometrii drzwi tak aby po przykręceniu szczelnie dociskały do karoserii. Słupki wiadomą metodą, włókno szklane + żywica. Całość została pomalowana natryskowo z utwardzaczem. Kolor miał być czarny mat, ale wyszedł półmat.
Wybrałem wzmacniacz 4 kanałowy, gdyż daje to otwartą drogę do natychmiastowego podłączenia subwoofera. Jednak jak usłyszałem jak wsio gra, te plany zostały odłożone na nieznaną przyszłość. :) Kenwood został przykręcony w bagażniku a kable osłonięte wyprofilowaną na gorąco pleksją, aby zapobiec zwarciom/uszkodzeniom podczas transportu bagaży. Po prostu kładę kawałek prześcieradła aby nie porysał się sprzęcik i bagażnik jest cały gotowy do załadunku. :)
Drzwi wytłumione w 80%, wszędzie gdzie dało się włożyć rękę tam wciśnięto matę. Łącznie zużyłem 4 maty GMS06XL, nie marnując ani skrawka. To sporo.
Całość sterowana jest prosto z kabla JACK 3,5, czyli w większości wypadków mp3, tudzież IPOD. Nie rozumiem, ludzi co twierdzą iż koniecznie musi być radio. Według mnie wprowadza ono niepotrzebne zniekształcenia (no chyba, że słuchamy CD audio z radia, to co innego niż mp3 z radia), a i ryzykujemy utratą bocznej szyby jak i samego radia :)

Muszę dodać, że szlifowanie paneli zajęło najwięcej czasu, gdyż trudno było znaleźć szybką metodę odbicia geometrii drzwi i wystrugania jej w MDFie. Ale opłacało się. Stosując między panel a karoserię uszczelkę do okien zniwelowałem przenoszone drgania i zapewniłem szczelność odgrody. Teraz mam dalej miejsce na mapę/ściereczkę i do tego zestaw audio.

Wysokotonowe w słupkach skierowane są tak, że ich osie przecinają się między zagłówkami przednich siedzeń. Ja sam jak i moi znajomi są pod ogromnym wrażeniem jak wszystko potrafi zagrać. Bas jest szybki, kopiący, średnica i wysokotonowe są detaliczne, nie kujące w uszy. Nie wywyższają się ponad dolne pasmo. Nawet przy bliskim wysterowaniu wzmacniacza (gdzie w aucie jest stanowczo za głośno, 50W RMS@8ohm) gra dalej czysto, bez większych zniekształceń. Bardzo zadowolony jestem.

Foty z procesu budowy:






Foty po ukończeniu prac montażowych:






Koszty jakie poniosłem to około 800zł,
gdzie same przetworniki ze zwrotnicami jakieś 300zł
maty 200zł
kable 150zł
i inne 150zł.
Podziękowania dla Pawła, LightSound oraz Łukasza.
Polecam wszystkim ten zestaw!
 
Pawle pokaż jakieś przykłady paneli DIY.
Bo ja już tyle się namachałem klockiem z papierem ściernym, że mi ręka odpadała :)
 
zdjecia mam tylko tych co juz pokazywalem










nowsze zdjecia znajdziesz na profilu firmy audio-technik.pl na facebooku
jezeli nie masz konta to postaram sie to tu wkleic

napracowales sie tyle bo malowales panele. jakbys oklejal lub malowal struktura to bys mniej sie napracowal ;)
 
Łał, jak za 800zł to bardzo niski budżet :) Gratuluję efektu a co za tym idzie włożonej pracy i zapału.

BTW, podzielam opinię o radiu, dobra empetrójka i dźwięk o wiele lepszy.

Jak pociągłeś kabel ze wzmacniacza do przodu? Pod podłogą czy po boku samochodu?
 
BTW, podzielam opinię o radiu, dobra empetrójka i dźwięk o wiele lepszy.
jedyna różnica między mptrójką a radiem to zastosowany przetwornik DAC.
Jeżeli podłączymy mptrójkę pod radio to niczego nie zyskamy a tylko stracimy, bo i tak dyktującym elementem jest DAC mptrójki a nie radia. Jeżeli podłączymy na USB pendriva z mp3 to głównym elementem staje się DAC w radiu, który powinien mieć lepsze parametry elektroniczne. Ale ze względu, że mp3 to mp3 (kompresja pliku przy utracie pewnej części danych) to i tak nie ma prawa być lepiej. Może i słychać różnicę, ale czy ta różnica to czystszy dźwięk, czy bardziej zniekształcony? Rozumiecie? IMO.
Jedyne sensowne rozwiązanie to Radio (dobry DAC) i płyta CD.
A co do kabla to leci pod podłogą, wychodzi pod ręcznym, długość jakiś 1 metr, tak żeby podnieść do góry przed przednią szybę, anie schylać się i zagrażać bezpieczeństwu jazdy.
 
Powrót
Góra