• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

[Elektronika] APO (Auto Power-ON)

  • Autor wątku Autor wątku Q
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Witam
Złożyłem układ jednak mam z nim problem. Po podaniu zasilania z baterii 9V za mostkiem, przełącza się przekaźnik. Jeśli na małej płytce zwarte są styki przełącznika w kierunku przeciwnym niż dioda to dioda świeci. W innym wypadku jej światła nie ma. Brak też dodatniego bieguna zasilania na LM'ie.
Układ zmontowany w miarę poprawnie, porównywałem kilka razy ze schematem, czy nawet zdjęciem. Za pierwszym razem podłączyłem jedynie małą płytkę odwrotnie niż na zdjęciu Questera z głównej.....
Jakieś pomysły, sugestie?
 
pytanie: wytrawiałes płytkę PCB, czy to pająk?
no i jak nie masz napięć w układzie to jak ma ci działać?
PS układ został obliczony pod 12VDC a nie 9VDC.
 
Cześć.
Pobawiłem się trochę zmieniłem zasilanie na minimalnie wyższe i teraz wygląda to tak:
Kod:
http://www.ti.com/lit/ds/symlink/lm1458.pdf
poszczególne napięcia na układzie względem masy:
1 0utput a- 4,9v
2 inverting input a- 4,85v
3 non-inverting input a- 4,8v
4- 0
5-non-inverting input a 4,85V
6- inverting input b 4,9v
7-output b wacha się w okolicach 4-5
8- V+ 10,4V

Płytka pod układ samodzielnie trawiona, w trybie auto, przekaźnik się nie przełączą po podaniu sygnału, w on przeskakuje od razu czyli jest ok. Nie mam już pomysłu co dalej sprawdzać, możliwe jest uszkodzenie LM'a? czy to raczej problem z montażem?
 
japycz poczytaj jak działa komparator.
i potem reguluj potencjometr.

---------- Post dodany o 17:42 ---------- Poprzedni post o 17:41 ----------

a dla leniwych:
napięcie na nóżce 5 musi być wyższe od napięcia na nóżce 6.
 
Również pobawiłem się z tym układem, ale w podstawowej konfiguracji nie działał poprawnie, tzn sam się załączał i wyłączał kiedy chciał. Pomierzyłem trochę napięcia i stwierdziłem, że przy załączaniu i wyłączaniu bardzo pływa napięcie. Zamontowałem więc w zasilaczu stabilizator na 12V - LM7812 i problem jak ręką odjął. Działa znakomicie. Zmieniłem jeszcze kondensator C5 na 10u, bo ze 100u to u mnie się wyłączał po 40 minutach. z 10u wyłącza się po 5 minutach. Zależy to od użytego przekaźnika i ilości prądu który pobiera, trzeba to dobrać doświadczalnie.
 

Załączniki

  • 1.jpg
    1.jpg
    11.3 KB · Wyświetleń: 0
Witam!
A czy jest możliwość dostosowania układu, tak aby reagował na sygnał niskopoziomowy i wysokopoziomowy?

Pozdrawiam!
 
Witam.

Mam problem z tym układem. Otóż gdy po około 20 minutach przakaźnik wyłącza główne zasilanie urządzenia, to po chwili układ ponownie włącza główne zasilanie.

Czy można by było wprowadzić jakieś udoskonalenie, by po wyłączeniu głównego zasilania została odczekana około 1s do ponownego pomiaru wejścia audio?

Udoskonaliłem już zasilanie układu dodając LM7812. Ale co do tego powyższego zagadnienia brak pomysłów.
 
A jest jakiś sposób by to rozwiązać jakoś, bo się męczę w dalszym ciągu?
Tak,jest ,podejść do suba i po prostu wcisnąć jeden przycisk...Nigdy nie byłem zwolennikiem tegoż układu i uważam ,iż jest on niepotrzebny w sprzęcie audio ze względu na pobór prądu w stanie czuwania (większość czasu),prostotę zamiany tej funkcji na anologową ;)(podejść włączyć-za darmo).Dodatkowo, wszelkie urządzenia RTV będoące w stanie czuwania są tykającą bąbą elektryczną,która w każdej chwili może spowodować pożar (nie znasz dnia ani godziny).Odpuść sobie , to naprawdę zbędny bajer.
 
Cześć, co do pytania Adam1717, rozwiązanie problemu jest bardzo proste.

30b98d6ef2d120bd2d58075b462c8155_1487791198.jpg


po wyłączeniu przekaźnika, na drenie mosfeta pojawia się napięcie, które ładuje kondensator C1 przez obwód rezystor R3 i złącze BE tranzystora Q2. Podczas ładowania kondensatora płynie w tym obwodzie prąd, który otwiera tranzystor Q2, przez co jakiekolwiek sygnały pochodzące z komparatora zostają zwarte do masy. Dioda D2 służy w tym układzie do rozładowania kondensatora C1 po ponownym załączeniu przekaźnika i przygotowuje układ do ponownego "odliczenia czasu". Przy wartościach elementów ze schematu czas ten wynosi ok 20 sekund.
 
Ostatnia edycja:
pytanie do forumowiczów

ma ktos schematy tego ustrojstwa?
linki wygasly i trzeba by odswiezyc :/
 
Powrót
Góra