Witam, chciałem sie dowiedzieć coś więcej na temat głośników firmy stx (www.stx.pl). Dokładniej chodzi mi o głośnik basowy GDN 38-300-8 SC oraz sopran GDWK 10-200-8 AJ, gdyz mam zamiar robić kolumny dwudrożne na tych głośnikach. Budował już ktoś kolumny na tych głośnikach?? Jak sie sprawują?
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
gło?niki STX
- Autor wątku w0rm
- Data rozpoczęcia
Hmmm niechce Ci odrazu wrzucać bo mam dobre serce ale powiem szczerze:
Poczytaj stronkę....poczytaj forum.... przyglądaj sie innym konstrukcjom.
Chodzi mi oto ze ten 35 cm potwór nie zagra dobrze średnich tonów o ile jakieś zagra. Zasada (taka teoretyczna) jest taka że max głośnik niskotonowy bez średniego to dobry 20cm średnicy głośnik. STX niestety nie jest dobry to raz, dwa to to że tej kopółki już nie produkują (chyba ze coś sie zmieniło), trzy to chciałbym zobaczyć obudowe do tego stx 38-... i malutkiego wysokiego.... wielka lodówka z piszczałką (tak to sobie wyobrażam) a dodam jeszcze ze zeby napedzic tego potwora musisz dac min 150 W w sinusie.....
Aha za tą kasę zrobisz wmiarę monitorki, które zagrają napewno czyściej.... bo ta Twoje konstukcja to BAAARDZO TYPOWY "MÓZGOJEB". Sory musiałem to powiedzieć...
Pomyśl, Pozdrawiam
Poczytaj stronkę....poczytaj forum.... przyglądaj sie innym konstrukcjom.
Chodzi mi oto ze ten 35 cm potwór nie zagra dobrze średnich tonów o ile jakieś zagra. Zasada (taka teoretyczna) jest taka że max głośnik niskotonowy bez średniego to dobry 20cm średnicy głośnik. STX niestety nie jest dobry to raz, dwa to to że tej kopółki już nie produkują (chyba ze coś sie zmieniło), trzy to chciałbym zobaczyć obudowe do tego stx 38-... i malutkiego wysokiego.... wielka lodówka z piszczałką (tak to sobie wyobrażam) a dodam jeszcze ze zeby napedzic tego potwora musisz dac min 150 W w sinusie.....
Aha za tą kasę zrobisz wmiarę monitorki, które zagrają napewno czyściej.... bo ta Twoje konstukcja to BAAARDZO TYPOWY "MÓZGOJEB". Sory musiałem to powiedzieć...
Pomyśl, Pozdrawiam
P
Przemek
Guest
No, podejście bardzo odważne. Prawie 40 centymetrów głośnika w dwudrożnej konstrukcji. To może ciekawie zagrać...
Start nowego forum obfituje w pytania dotyczące połączeń dużych basowców i gwizdków.
Nasuwa to zkojarzenia że pytającym do szczęścia w dźwięku potrzeba basu (niekoniecznie dobrego) i sopranów.
Okazuje sie że wokale nie są potrzebne wogóle (lub ich wytłumienie 0 20 dB względem reszty jest nawet porządane).
Konstrukcja typowo dresiarsko-bezmózgowa.
Pytanie tylko czym inspirowana?
Przepraszam, nie mam zamiaru nikogo obrażąć (stąd krytyczne zdanie o konstrukcji a nie o jej autorze).
Może warto wygenerować kilka standardowych odpowiedzi na takie i inne pytania a w momencie pojawienia się takiego wątku poprostu wsadzic link. Odpowiedz szybka i bez zbędnego rozpisywania się.
Pozdrawiam
PS
Żeby nie było ze umiem tylko krytykować to napisze tak:
Nie da sie (przynajmniej ja nie potrafię) słuchać muzyki bez wyrażnej i mocnej średnicy (znaczy altów, albo jak kto woli czestotliwości (to dla "korektorowców") w okolichach 1 kHz)
Jesli chcesz grać głośno w zupełności wystarczy prawdziwe 100 W na kanał.
Jesli lubisz potęgę basu to to co zaproponowałeś rzypomina raczej dwa subwoofery które nie wiedząc czemu mają ... gwizdki.
Ze swej strony proponuję monitory lub podłogowce oparte na ARN (koszt raczej niski - zgaduję ze taki właśnie Ciebie zadowala) i JEDEN porządny sub na głośniku 30 cm (choć pewnie byś się zdziwił co potrafi zrobić porządny sub na 25 cm głośniku) napędzany 150-200 Watami.
Nasuwa to zkojarzenia że pytającym do szczęścia w dźwięku potrzeba basu (niekoniecznie dobrego) i sopranów.
Okazuje sie że wokale nie są potrzebne wogóle (lub ich wytłumienie 0 20 dB względem reszty jest nawet porządane).
Konstrukcja typowo dresiarsko-bezmózgowa.
Pytanie tylko czym inspirowana?
Przepraszam, nie mam zamiaru nikogo obrażąć (stąd krytyczne zdanie o konstrukcji a nie o jej autorze).
Może warto wygenerować kilka standardowych odpowiedzi na takie i inne pytania a w momencie pojawienia się takiego wątku poprostu wsadzic link. Odpowiedz szybka i bez zbędnego rozpisywania się.
Pozdrawiam
PS
Żeby nie było ze umiem tylko krytykować to napisze tak:
Nie da sie (przynajmniej ja nie potrafię) słuchać muzyki bez wyrażnej i mocnej średnicy (znaczy altów, albo jak kto woli czestotliwości (to dla "korektorowców") w okolichach 1 kHz)
Jesli chcesz grać głośno w zupełności wystarczy prawdziwe 100 W na kanał.
Jesli lubisz potęgę basu to to co zaproponowałeś rzypomina raczej dwa subwoofery które nie wiedząc czemu mają ... gwizdki.
Ze swej strony proponuję monitory lub podłogowce oparte na ARN (koszt raczej niski - zgaduję ze taki właśnie Ciebie zadowala) i JEDEN porządny sub na głośniku 30 cm (choć pewnie byś się zdziwił co potrafi zrobić porządny sub na 25 cm głośniku) napędzany 150-200 Watami.
niezła myśl..... qrde ja do mojego subwoofera na 32 mam osobne kolumny które idą od 150Hz....... niewiem czy kopułka wytrzyma tak niski podział hahahhahahahaahah
moze jako gwizdek zastosowac jakiegos gdna 13-tke 
Wytrzyma te 150Hz
Wytrzyma te 150Hzale znowu mam wontpliwości jak GDN13/XX/X dociągnie do 20 000 Hz (nie zapominaj że to 2way 
po co komu takie wysokie dzwieki..najwazniejszy jest bass 
Witka wszystkim!!
co do głośników firmy Stx to sądzę,że są naprawdę super i jak za tą cene rewelka..niedłyugo mam badzieję, że będziecie mogli zobaczyć moje"kolumienki" na tej str)) a co do budowy tego kolosa 38 i syczka..coś nie za baardzo jestem do tego przekonany.. to będzie DOKŁADNIE mózgoj... to już lepiej samą basówkę robić!! nie zawsze największe jest lepsze.. 27 wystarczą zamiast 38:O za za tą różnicę co zostanie to można fajne średnie tony zakupić
POZDRO FOR ALL!!
co do głośników firmy Stx to sądzę,że są naprawdę super i jak za tą cene rewelka..niedłyugo mam badzieję, że będziecie mogli zobaczyć moje"kolumienki" na tej str
)) a co do budowy tego kolosa 38 i syczka..coś nie za baardzo jestem do tego przekonany.. to będzie DOKŁADNIE mózgoj... to już lepiej samą basówkę robić!! nie zawsze największe jest lepsze.. 27 wystarczą zamiast 38:O za za tą różnicę co zostanie to można fajne średnie tony zakupić POZDRO FOR ALL!!
boże...
Cytat: "nie zawsze największe jest lepsze.. 27 wystarczą zamiast 38" I wlsnie zobaczylem tam : :O hehe
Wogole takie tematy mnie rozwalaja...
Jak mozna myslec wogole o takim glosniku... prawdziwa pralka. Zero smaku w doborze takiego czegos co zajmue tyle miejsca a do tego jak to moze grac...bo na pewno nie dobrze- w domu tym bardziej.
Wogole takie tematy mnie rozwalaja...
Jak mozna myslec wogole o takim glosniku... prawdziwa pralka. Zero smaku w doborze takiego czegos co zajmue tyle miejsca a do tego jak to moze grac...bo na pewno nie dobrze- w domu tym bardziej.
eee tam.Moje pierwsze kolumy były na 2x25cm Atex'a plus jakis estradowy wysokotonowy za 5zł.To wszystko w 140litrach BR bez żadnych wzmocnien.Nawet graly
Troche rodzice niebyli zadowoleni,bo jak wchodzili do mojego pokoju 12m kw. to nic oprócz kolumn niewidzieli
Troche rodzice niebyli zadowoleni,bo jak wchodzili do mojego pokoju 12m kw. to nic oprócz kolumn niewidzieli
to jak za swą cenę naprawdę porządne głośniki. nie jestem pierwszym posiadaczem owych"cudek" duże grono moich kumpli miało i nadal ma sprzęt oparty na tych głośnikach i naprawdę są zadowoleni zwłaszcza porównując ceny np stx do tonsila..
Pozdro
duże grono moich kumpli miało i nadal ma sprzęt oparty na tych głośnikach i naprawdę są zadowoleni zwłaszcza porównując ceny np stx do tonsila..Pozdro