• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Głośnik 10 cali do subwoofera

Rejestracja
Sty 8, 2010
Postów
154
Reakcji
0
Lokalizacja
Wodzisław Śląski
Witam chciałbym złożyć subwoofer który posłuży 75% do muzyki a 25% filmów.Fronty to kolumny podłogowe robione przeze mnie na stx 18-140-8 AWX i kopułce pcx ,bo taką miałem i na razie zostanie.Wzmacniacz diy stereo to n-mosfet Pana Irka,Wzmacniacz do subwoofera to 400W rms 4ohm lub około 220W 8ohm.Filtr to będzie chyba a-140 ,bo carton audio mi nie odpisuje bo mają bardzo zgrabną płytkę sub4.Teraz największa bolączka to głośnik 10 cali, miałem suba na W.25.400.2x2PP sprzedałem go i chciałbym teraz coś bardziej jakościowego tylko pytanie czy za 350zł kupię głośnik wart uwagi.Znalazłem używany focal 11V7511 wygląda obiecująco,może go ktoś słyszał i może coś o nim powiedzieć http://allegro.pl/focal-11v7511-jak-nowy-audiophile-hiend-i5537993521.html chyba ,że znowu stx W.27.500.8.FCX ale wolałbym innej firmy ,bo dotychczas mam same stxy:)Prosiłbym o wasze propozycje jakie głośniki słyszeliście i polecacie.Muzyki słucham wszelakiej.Pokój ma 18m2
 
Ostatnia edycja:
Ja właśnie brałem go pod uwagę,ale założył em temat ,bo może są inne ciekawe głośniki w tej cenie które nie wymagają mocnego wzmacniacza,a chciałem innej firmy niż stx
 
pewnie ze jest! ;)
ale autor nie chce STXa :p

ten weglowy stx ma 2 wady
1 - spore zapotrzebowanie na moc i 8r
2 - troche niewygodny kosz
1 Ile zadowoli ten głośnik, 250W? Czy 300W to minimum żeby coś z tego było.
2 Mógłbyś trochę rozwinąć o co chodzi z tym koszem.
 
ad 1 - nie wiem ile. nie dawalem mu wiecej jak 50-60w, ktore ledwo go ruszylo
ad 2 - otwory na srubki sa bardzo blisko otworu w ktory wsadzamy kosz. przez co mozemy go przykrecic jedynie wkretami. brak miejsca na srube + pazurki
drugi proble
 
Ok, dzięki za info, to szkoda że poskąpili trochę materiału na mocowanie kosza, trzeba się będzie jeszcze zastanowić albo podjechać i go obejrzeć.
 
Nie tyle poskąpili co otwory są nie w tym miejscu.
Ja przykręciłem go na obcięte z jednej strony nakrętki pazurkowe od dołu + plastikowa podkładka pod śrubę, która po dokręceniu delikatnie się rozpłaszczyła na koszu i docisnęła uszczelkę.
 
Powrót
Góra