• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Głośniki 10cm w podszybiu

Rejestracja
Sty 20, 2020
Postów
2
Reakcji
0
Lokalizacja
Warszawa
Dzień dobry,

W samochodzie Chevrolet Spark (2013) głośniki 10 cm montowane są w podszybiu. Oryginalnie znajdowały się w plastikowej tubie. Grało to słabo, stąd decyzja o zmianie głośników (wiem, że cudów nie będzie choćby z racji wielkości głośnika oraz tego, że gra do góry, a nie w stronę kabiny).

Zakupiłem Morel Maximo Coax 4. Zamontowałem je po prostu we wnęce, bez umieszczania w plastikowej tubie. Dźwięk lepszy niż poprzednio.

Zastanawiałem się jednak, na ile plastikowa tuba zmienia brzmienie. Okazuje się, że zmienia i to bardzo - znacząco zostają wzmocnione średnie tony (może taki był zamysł producenta samochodu, aby średnie tony brzmiały głośniej, bo basów i tak się z tych głośników nie wydobędzie). A może jednak? Co prawda nie wkładałem Moreli do tej tuby, ale spodziewam się podobnego efektu. Może więc stworzyłbym puszkę na głośnik - może większą, może z innego materiału? Ma to jakiś sens?

1d8d52634ba2097emed.jpg


4aa2059f3b77ff96med.jpg
 
komora pozwoli odciazyc mechanicznie glosnik od duzych wychylen
wiec albo nie przesadzaj z basem albo wsadz go w ta komore ;)
 
A jak chcesz mieć dźwięk bez podbicia to wyklej puszkę matą i wsadź tam watolinę.
 
Powrót
Góra