Witam,
zakupiłem niedawno wzmacniacz fisher ca321 dwukanałowy, 120W. Posiadam tez obudowy do ZG15C,z głosnikami jednak z zerwanym zawieszeniem.
Jak myślicie - czy bardziej się opłaca wydać kasę na regenerację tych membran ( do gdn 16/15 tonsila ) czy lepiej kupic nowe glosniki do wsadzenia do tego pudełka. ile może kosztować regeneracja i czy ktoś mi powie gdzie można o to pytać we Wrocławiu? Ponoć na giełdzie, z tym,że nie wiem jak z "gwarancją"...
Jeżeli bardziej się opłaca kupić nowe to jakie? Czy tą "gąbkę" ( do wytłumiania? ) z tyłu głośników też powinienem wymienić, jeśli sie kruszy czy niekoniecznie?
Ich zastosowaniem będzie granie w raczej małym pokoju,z tym że mniejszego wzmacniacza nie znalazłem
a na głosniki nie chciałbym wydawać więcej niż 200, bo mam jeszcze zestaw p5800 creativa i nie wiem czy to mialoby w ogóle sens - przy niezauważalnej(?) róznicy przy odsłuchiwaniu...
z góry dzieki za any nfo...
zakupiłem niedawno wzmacniacz fisher ca321 dwukanałowy, 120W. Posiadam tez obudowy do ZG15C,z głosnikami jednak z zerwanym zawieszeniem.
Jak myślicie - czy bardziej się opłaca wydać kasę na regenerację tych membran ( do gdn 16/15 tonsila ) czy lepiej kupic nowe glosniki do wsadzenia do tego pudełka. ile może kosztować regeneracja i czy ktoś mi powie gdzie można o to pytać we Wrocławiu? Ponoć na giełdzie, z tym,że nie wiem jak z "gwarancją"...
Jeżeli bardziej się opłaca kupić nowe to jakie? Czy tą "gąbkę" ( do wytłumiania? ) z tyłu głośników też powinienem wymienić, jeśli sie kruszy czy niekoniecznie?
Ich zastosowaniem będzie granie w raczej małym pokoju,z tym że mniejszego wzmacniacza nie znalazłem
a na głosniki nie chciałbym wydawać więcej niż 200, bo mam jeszcze zestaw p5800 creativa i nie wiem czy to mialoby w ogóle sens - przy niezauważalnej(?) róznicy przy odsłuchiwaniu...z góry dzieki za any nfo...