HiFiBerry DAC jako zwykły DAC - da radę?

[siewcu]

Tak mnie naszło... Coś pomyślałem o puszczeniu przez niego muzyki na wzmacniacz, po czym uświadomiłem sobie, że przecież wszystko idzie przez RPi i tak mi wpadło do głowy, że może by go wykorzystać. Słyszał ktoś o czymś podobnym? Widzę na necie, że podłączają starsze wersje do nowszych RPi - np tu https://volumio.org/forum/hifiberry-digi-and-raspberry-t3878.html i się zastanawiam czy da radę to podłączyć do jakiegoś interfejsu I2C USB.

 

[ampli]

Raczej interfejsu I2S, to zwykła kostka DAC na PCB przystosowanym do RPi, więc kwestia tylko doprowadzić zasilanie i sygnał I2S.

 

[siewcu]

Coś gdzieś czytałem o I2C a nie I2S...

 

[ampli]

Jeśli dobrze widzę i jest tam PCM5102, to I2C służy tylko do zadawania parametrów, tak czy inaczej sygnał cyfrowy audio płynie po I2S.

 

[LuSzTi]

Pytanie czy poustawianie tych parametrów nie będzie potrzebne aby to poprawnie działało

 

[ampli]

Może tak też być, wtedy pozostanie rzeźba z "hardware configuration" (cięcie ścieżek) albo wysłanie odpowiedniej konfiguracji przez I2C.

 

[LuSzTi]

I już tak łatwo nie będzie

 

[siewcu]

Wiem tyle, że w nowym raspbianie wystarczy dodać linię dtoverlay=hifiberry-dac bo jakieś sterowniki ma. Ale co i jak to ciężko powiedzieć... Mam takie coś to zacząłem rozważać wykorzystanie z komputerem, ale chyba jednak tak różowo nie będzie...

 

[LuSzTi]

Po prostu Raspbian ma driver w kernelu. Ten wpis informuje w Device Tree, że taki sprzęt jest podłączony i kernel używa sterownika oraz konfiguruje odpowiednio piny IO aby działały jako I2S i I2C.
Mam nawet nagrane z analizatora oraz rozszyfrowane ramki komunikacji po I2C