• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Imprezowy horn z dwiema ARZetkami ??

Rejestracja
Lut 8, 2005
Postów
8,408
Reakcji
0
Lokalizacja
Warszawa
Hej,
sprawdzał ktoś jak gra projekt hornów by Umberto z dwiema ARZetami zamiast jednej ?
Wiem że kiedyś Umberto zrobił taką modyfikacje, ale jakoś nie bardzo się rozpisał o jej brzmieniu :)
Chodzi mi głównie o różnice w zejściu, bo horny mają służyć tylko na imprezy i mają być napędzane mostkami tda, a jeden arz tyle to nie wytrzyma ;]
Bez subbasa chce się obejść - możliwe to ? ;)
Zestaw będzie grał raczej w plenerze.
 
Na niższe zejście nie ma co liczyć,nie da rady.Będzie jedynie troszkę głośniej co w plenerze może być dużym plusem.
takero napisał:
i mają być napędzane mostkami tda, a jeden arz tyle to nie wytrzyma
Nie wiem czy i dwa wytrzymają :roll:
 
umberto napisał:
Na niższe zejście nie ma co liczyć
raczej bałem się że zejście się pogorszy :)
umberto napisał:
Nie wiem czy i dwa wytrzymają
to da się 3 ;)
a tak serio to Irek testował w LDMie i wg Niego powinny wytrzymać :)
130w to nie tak strasznie dużo ;)

[ Dodano: 2006-12-08, 17:12 ]
to się nazywa szybka odpowiedź :)
 
Z basem na dwodzu też źle nie było z tego co pamiętam :)
Bo suba to byłoby już ciężko do tego zestawu zrobić :D
 
u mnie jeden ARZ pod LMem zaczyna latac jak juz wzmak sie nie wtrabia. na symasynie mozna zapodac wiecej mocy, zupelnie inna kultura gry. ale mysle ze spokojnie tda na arz moze byc
 
no i jeszcze pytanie jak na charakter gry ARZeta w hornie wplywa zaekranowanie go dodatkowym magnesem ?
 
Dodanie drugiego magnesu troche stłumia charakterystyczne "krzyczenie" ARZ, ale to czysto subiektywna opinia.
 
Powrót
Góra