• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Jaka szczoteczka elektryczna?

Rejestracja
Paź 2, 2008
Postów
978
Reakcji
0
Lokalizacja
Mińsk Mazowiecki
Panowie, moze macie jakies doswiadczenie w tej kwestii? Interesuje mnie szczoteczka do 400zl i nie wiem czy wybrac oral-b (myslalem nad modelem 5000) albo jakims modelem szczoteczki sonicznej. Co sie sprawdzi lepiej w czyzzczeniu?
 
Posiadam model 3000 z irygatorem. Jestem bardzo zadowolony, efektu nie ma co porównywać do zwykłej szczoteczki.
 
Myslalem raczej o najwyzszym modelu czyli 5000. A jak sie irygator sprawuje? Slyszalem ze ma niezbyt dobre cisnienie a to przeklada sie na jakosc czyszczenia
 
Miałem pierwszy model z irygatorem oc18

Słabo to działało.
 
Mam philips sonicare i polecam ;) Nie lubie generalnie szczoteczek brauna z okragla glowka, zdecydowanie lepiej mi sie czyscilo ze standardowa koncowka, podobna do szczoteczek tradycyjnych.
 
Ja od ponad 10 lat działam na szczoteczkach elektrycznych. Obecnie mam Oral-B Expert PrecisionClean i daje rade.
 
Ja od kilku lat używam braun vitality 3d white i chwalę sobie. Bez wodotrysków (w przenośni i dosłownie :) ) ale spełnia swoje zadanie w 100%. Dawniej miałem inne różne szczoteczki (braun, oral b, ładowane, na baterie, jakiegoś no name'a miałem też) i w tej bateria trzyma najlepiej. Ładuję raz na kilka dni (po kilku latach!) Gdy była nowa, wystarczała na dokładnie tydzień (14 myć zębów), teraz co ok. 6 myć muszę ładować. Inne wystarczały na jedno mycie :)
 
Tak szczoteczka potrafi tydzień bez ładowania wytrzymać.
Zobacz co ten model 5000 ma takiego czego 3000 nie ma, bo to i tak już dość wypasiony model. Ta 3000 sygnalizuje czas szczotkowania, są sygnały co 30 sekund i na koniec po 2 minutach. Wskaźnik nacisku i 3 tryby pracy.
Dentysta mi polecił, żeby kupić irygator i najlepiej w zestawie ze szczoteczką. Byłem sceptyczny co do szczoteczki ale teraz nie żałuję.
Jeśli chodzi o ciśnienie irygatora to według mnie jest wystarczające ale to też jest kwestia subiektywna.
 
W tej chwili jade na jakimś podstawowym modelu brauna (PrecisionClean) za 70zł i jest duża różnica na plus w stosunku do szczoteczki manualnej. Ale jako że żywot jej juz się kończy to chce zainwestować w coś porządniejszego. Gdzieś czytałem że wykonano badania kliniczne i jednak szczoteczki elektryczne (bez ultradźwięków) lepiej się sprawdzały
 
Powrót
Góra