• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Jaki zasilacz,przetwornica do UniAMP-a

Rejestracja
Wrz 7, 2010
Postów
27
Reakcji
0
Lokalizacja
kraków
Witam chciałbym w bliskiej przyszłości stworzyć wzmacniacz UniAMP do samochodu i do domu.
Chciałbym to zrobić w taki sposób ,że nie chce kupować trafa zasilanego z sieci 2x35V tylko chciałbym użyć jakiejś przetwornicy czy coś aby zasilać napięciem 12V.
W samochodzie wiadomo mamy akumulator 12V a do domu używał bym zasilacza posiadam zasilacz z serwera 12V 80A.

Szukałem niestety nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie, jak zrobić lub gdzie kupić taką przetwornice lub coś podobnego.
Słyszałem o czymś takim jak "voltage multiplier" , http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/files/multiply.gif ale nie wiem do końca o co z tym chodzi , elektronikiem nie jestem ale coś tam się znam , uczyłem się troszku w tym temacie podstawy ogarniam.

Z góry dzięki za odpowiedź
Pozdrawiam
 
Chyba słabo szukałeś, zapoznaj się z TL494 lub SG3525, pełno na nich schematów.
 
Dzięki wielkie już za to , nie wiedziałem co wpisać w wyszukiwarce dlatego na nic nie natrafiłem.
Teraz mam pytanie po pierwsze czy jestem w stanie na takim układzie TL494 lub SG3525 zrobić dobrą przetwornice z 12V na 2x35V , znalazłem sporo schematów jak napisałeś ale żadnego na to napięcie jakie chce uzyskać ,nie wiem które podzespoły odpowiadają za to napięcie na wyjściu przetwornicy.Jakiś sprawdzony schemat ?
I zasadnicze pytanie czy opłaca się robić taką przetwornice z jakimi mniej więcej kosztami muszę się liczyć.
Tak jak pisałem nie jestem elektronikiem więc ciężko mi coś znaleźć nie znając się w tej dziedzinie.
Pozdrawiam
 
Do odpalenia takiej przetwornicy potrzeba pewnego zaplecza technicznego, tzn przydać może się oscyloskop, reszty chyba nie trzeba wymieniać.

Jeśli przetwornica posiada sprzężenie zwrotne, to napięcie zależy od niego, jeśli nie, to w uproszczeniu od liczby zwojów. No i trafo też jest do nawinięcia, ewentualnie do zlecenia, ale nie wiem ile za to policzą, reszta to dość podstawowe części i super drogie nie muszą być.
 
Tak też myślałem ,że samemu tego nie zrobię bez sprzętu i wiedzy ;p
Czyli raczej nici z mojego pomysłu.
Dzięki za odpowiedź
Pozdro
 
Po pierwsze zapomnij o składaniu przetwornicy jeśli nie jesteś zdolnym elektronikiem, to kilka stopni bardziej skomplikowane jak końcówka mocy.
Po drugie twój pomysł jest nieco chybiony. O ile przetwornica 12V na +/-35V do samochodu jest ok, stosowanie w domu zasilacza 12V, żeby uzyskać napięcie odpowiednie dla przetwornicy samochodowej, to tak jakbyś zamontował spalinowy agregat i napędzał nim samochód elektryczny :)
 
stosowanie w domu zasilacza 12V, żeby uzyskać napięcie odpowiednie dla przetwornicy samochodowej, to tak jakbyś zamontował spalinowy agregat i napędzał nim samochód elektryczny
zly przyklad. spalinowy naped elektrycznych silnikow wykorzystywany jest od lat np w lokomotywach!
 
ja to rozumiem ale miał bym dwa w jednym , trafo nie jest tanie a musi być zasilane z 230V , mi głównie zależy na UniAMP-ie do samochodu a z racji ,że mam taki zasilacz 12V 80A to mógłbym też z niego w domu korzystać , to taki dodatek .
Na eBayu, też to tanio nie wygląda, może w jakimś zepsutym wzmacniaczu samochodowym znajde taką przetwornice ??
Pytanie tylko czy jakbym znalazł przetwornice 12V na 30V to czy moge na tym uruchomić UniAMP-a ?
Albo 12V na 40V lub więcej ??
 
Nie demonizowałbym tematu przetwornicy DC/DC bo wbrew pozorom wykonanie i uruchomienie takiego układu nie jest specjalnie trudne. Oczywiście jakaś podstawowa wiedza elektroniczna jest niezbędna, a do tego chociaż najtańszy oscyloskop cokolwiek lepszy od karty dźwiękowej komputera.

We wzmacniaczach car audio stosuje się przetwornice przeciwsobne najczęściej bez stabilizacji.

Poniżej kilka przydatnych informacji dla początkujących:
http://sound.westhost.com/project89.htm
http://www.learnabout-electronics.org/Downloads/Power Supplies Module 03.pdf
i po polsku
http://mdcs.elektroda.net/carsps/carsps.html
http://sklep.avt.pl/product/attachment/4fd119063192128624094476f5bee492/pl_PL/AVT2732.pdf

Proponuję przejrzeć powyższe materiały i zastanowić się czy to nie będzie ponad siły. Poza tym myślę, że warto byłoby rozważyć zastosowanie osobnych przetwornic dla każdego kanału.

Wujek G. udziela dodatkowych informacji w tym temacie na hasło:
dc-dc push pull converter

Zaznaczam że piszę o wykonaniu i uruchomieniu układu, nie o projektowaniu bo to już inna skala trudności.

Jako ciekawostkę dodam, że jako układ sterujący można wykorzystać multiwibrator na dwóch tranzystorach, do tego drivery MOSFET-ów, co daje w sumie 6 tranzystorów nie licząc MOSFET-ów. Nie jest to układ optymalny (brak soft start-u i deadtime-u), ale działa.
 
Bo to jedyne sensowne rozwiazanie. Zastanawialem sie tylko jak szybko na nie wpadnie/wpadniecie :)
 
Dlaczego? A twoja przetwornica samochodowa irek? Przecież nie jest skomplikowana w budowie, łatwa w uruchomieniu i niedroga.
 
Przecież nie jest skomplikowana w budowie, łatwa w uruchomieniu i niedroga.

Po testkach postow wiadomosci i sledzeniu tematu na elektrodzie moge stwierdzic ze jest skomplikowana, trudna w uruchomieniu i wcale nie tania. Oczywiscie mowa o amatorach a takich co sie wzieli za nia jest tylko kilku. A wzmacniaczy na allegro jest pelno i kosztuja tyle co waga aluminiowego radiatora. Na pewno wymagaja poprawek wiec z nudow nikt nie umrze :)
 
Powrót
Góra