• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

janek 400

Rejestracja
Lut 21, 2008
Postów
405
Reakcji
0
Lokalizacja
Zamość
Witam.
Jakiś czas temu odwrotnie podłączyłem zasilanie do końcówki ;/ Spaliło bezpieczniki, zmieniłem, niby ok ale zaraz spalil sie rezystor, również wymieniłem i wzmacniacz jakiś czas grał poprawnie. Później wyjechalem i za pare dni dowiedziałem się od siostry, że znów subwoofer nie gra. Gdy wróciłem po dokładniejszych opględzinach okazało się źe spalony jest przekaźnik od opóźnionego załaczania, zmieniłem, właczyłem, sub zagrał chwile po czym znowu zamilkł.. Żadnej spalenizny nie zauważyłem anie nie poczułem xD znów wziąłem końcówke na warsztat przegżałęm luty sprawdziłem diody i tranzystory, podłączyłem bez przekaźnika i mierzyłem napięcie na zenerze (nie opodłączałem głośnika) napięcie się pojawiło, wyłaczyłem wlutowałem przekaźnik i odpaliłem, dalej bez głośnika, przekaźnik zwierał więc podłączyłem głośnik i znów napięcie na diodzie i przekaźniku się podziało ;/ Macie jakieś pomysły?
Pozdrawiam.
 
Powrót
Góra