• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Karty muzyczne?

Rejestracja
Wrz 9, 2004
Postów
3
Reakcji
0
Lokalizacja
Krakow
Jakie polecacie karty muzyczne? Potrzebuje takiej d 200zł! Ale nie musi być 5.1 bo i tak podpinam pod wzmaka! Musi być jedna z lepszych! Prosze o pomoc!
 
Ja kiedys przypadkiem robilem testy sblivea 5.1 nie wypadły piękne chodzi mi głównie o ch-ki wyglądały troche jak po naglym ataku z kałasza.
 
Audigy ES mozesz juz kupic za 140zł w wersji OEM

Gra poprawnie, ma bardzo mocny sygnal, dosyc spore mozliwosci DSP, no i mozesz sobie stery KX zainstalowac ( poprawa jest slyszalna ale naprawde trzeba sie wsluchac ).
IMHO Creative ma troche rozlazly bas ale to tylko moja opinia.

Za te pieniadze to Audigy kupuj i sie nie zastanawiaj.
 
ja czytalem testy tematy o kartach dźwiękowych na różnych forach . dużo ludzi krytykuje live i audigy , dużo lepsze są podobno terratec albo hercules . Creative ma monopol na karty dźwiękowe . kiedyś szukałem po sklepach w trójmieście jakieś innej karty niż creaitive i nie znalazłem , nawet w Chipie top 10 nie dają juz działu karty dźwiękowe.
 
Hercules Fortissimo III . Łyka na śniadanie Live/audigy w jakości dzwięku. 20bitowe przetworniki robią swoje :).
 
A po ile chodzą Hercules Fortissimo III ? Ja nie potrzebuje 5.1! Ja potrzebuje czysty dzwięk!!!! Dzięki za wszystkie odpowiedzi!
 
Yoshi_80 napisał:
Hercules Fortissimo III . Łyka na śniadanie Live/audigy w jakości dzwięku. 20bitowe przetworniki robią swoje :).

A jak się ma ta karta w porównaniu do Live jeżeli chodzi o DSP??

pozdrawiam!
 
Audigy ma 24bitowe przetworniki o ile sie nie myle i nie sa wcale zle jak za ta kase, co zauwazylem na sterownikach creativa to tylko to ze bas jest taki troche rozlazly (choc mozna to ustawic w sterowniku), osobicie polecam zmiane na KX driver i wtedy sobie posluchac, roznica niestety jest.
Z tanich kart moge jeszcze polecic Avacs AC3 5+1 3D PCI za 50zł, nie ma moze takich mozliwosci DSP ale dzwiek jest ok.



zreszta tutaj pojawia sie jeszcze jedna kwestia, mianowicie:
czytam wiele wypowiedzi na temat sprzetu audio, elektronicznego i akustycznego, (zcalym szacunkiem) --> ciekawy jestem tylko ile osob mialo by odwage stanac do tesu odsuchowego nie wiedzac wcale czego slucha. (przepraszam za dygresje <rotfl>)
Jak by nie bylo zawsze bedziemy szukac zlotego srodka.

Pozdrawiam!!
 
moja rada:

olej wszystkie lajfy, audidżi itp siano, bo szumią jak kible na dworcach - wiem bo przerabiałem chyba wszystkie jakie są na rynku dostępne. jedyne z tych popularniejszych jakie miały sensowną jakość dzwięku(a o to ci chodzi chyba) to były jakieś terrateki chyba, ale z górnej półki, niestety modelu nie pamiętam.

najsensowniejsze z normalnych kart co miałem to karta którą sobie sam zrobiłem na PCM2906 z sampli od TI. nie szumiała jak creativy i inne i była na USB. zjadała na śniadanie wszystkie karty do 500 pln a kosztowała mnie 60 zł w sumie.

herculesy i podobne to też kicha - kupa migających bajerów i 88 bitowy dźwięk w 100 MHz próbkowania. tylko po co? fajne to jest tylko na folderkach. przy pierwszym odsłuchu okazuje się, że gra to wszystko na poziomie live za 100pln albo i słabiej.

jeśli rzeczywiście szukasz jakości to kup jakąkolwiek kartę z wyjściem s/pdif i zrób/kup DAC do tego. Chociażby na CS8412/TDA1541. Na pewno się nie zawiedziesz. Ja teraz uskuteczniam dir1703+PCM1710 przy kompie i muszę powiedzieć, że nie słyszałem jeszcze karty brzmiącej lepiej a przerabiałem ich od cholery. którąś wersję tego DACa umieśliłem na forum elektrody więc looknij tam jak cię to interesuje.

DIY rulluje <lol>
 
Powa czy byłbys skłonny bardziej przybliżyć temat Twych konstrukcji?Grzebanie na elektrodzie bywa czasami kłopotliwe.Temat jest bardzo interesujący i myślę że wiele osób było by bardzo Ci wdzięcznych za wyjaśnienia jak zmontować sobie taki układzik.Gorąco zachęcam!
PZDR
 
A po ile chodzą Hercules Fortissimo III ? Ja nie potrzebuje 5.1!
ok 220 zł , ma 7.1 i nic na to nie poradzisz ;) . Trzeba wziaść pod uwagę ,ze karta nie ma chyba standardowego spdifa albo gdzies jest na śledziu i trzeba sobie wyprowadzić. Sygnał cyfrowy wchodzi i wychodzi z karty swiatłowodem.

Yoshi_80 napisał:
Hercules Fortissimo III . Łyka na śniadanie Live/audigy w jakości dzwięku. 20bitowe przetworniki robią swoje :).

A jak się ma ta karta w porównaniu do Live jeżeli chodzi o DSP??

Kiepsko. Hercules ma słabiutkie DSP. Efekty są raczej robione przez CPU. Co prawda zgodnosć z EAX 2.0 nawet jest ale to tylko zgodność. W grach z uruchomionym eax karta prezentuje gorszą jakość dzwiięku od live. Jednak do muzyki jest dużo lepsza.

Audigy ma 24bitowe przetworniki o ile sie nie myle...
Dopiero audigy 2 jest w pełni 24 bitowa. Audigy 1 tak ogólnie to Live z mocniejszym DSP nic ponadto.


>> powa ciekawe rzeczyt robisz , sam mialem robić DAC na pcm1796 ale jakoś nie moge sie zabrać. W jakosci dzwięku takiego urządzenia najwieksze znaczenie maja filtry wyjściowe na dobrych op ampach i dobra jakość zasilania. Sam układ w sobie nie jest niczym wyjątkowym bo przetwornik CA wcale nie jest lepszy od tych co sie stosuje w kartach muzycznych.

Nie chcem siać zamieszania ale TI chyba już nie wysyła do nas sampli. Widać za duzo to ich kosztowało ;) .

Jeżeli ktoś nie ma za wielkiego doświadczenia z elektroniką to niech lepiej nie traci sił na samodziene robienie DAC'a bo moze sie tylko narobić i nic wiecej. Najbezpieczniej byłoby wykorzystac np. kit , był kiedyś opisywany w EP. Jednak koszt częsci nie bedzie niski i ratowałyby sample ...
Dlatego kupno dobrej karty muzycznej i zrobienie dobrego okablowania nie jest złym rozwiązaniem
 
a co sądzicie o karcie zintegrowanej którą mam: płyta głowna : abit nf7 sl , karta muzyczna nVidia SoundStorm (wyjście optyczne + 5 zwylych na mini jacka) a dla wszystkich miłośników muzy polecam program foobar2000 , w jakosci odtwarzania dzwieku bije na glowe winampa, wchodzicie na www.foobar2000.prv.pl i sciagacie wersje specjal, autorem tego programu jest polak ktory jest autorem 95% wtyczek do winampa, pozdrawiam
 
temat na elektrodzie:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic128408-0-asc-0.html

projekt jest w pliku: DAC-dir1703-pcm1710.zip w poście mojego autorstwa.

scalaki pochądzą z programu sampli od TI który niestety został wstrzymany dla polski z racji mega pazerności naszych rodaków. : /

a na sieci wystarczy poszukać: non oversampling DAC i już wyleci 100000 wyników z DACami na CS8412+TDA1543/41 które także brzmią rewelacyjnie. wiem bo popełniłem również i taki :D.
np:
http://www.tnt-audio.com/clinica/convertus1_e.html

rod elliott także wysmarzył fajnego DACa na CS8414 + prosty crystal(CS 4334 chyba) tylko trzeba mu zasilanie poprawić, bo lichutki zasilacz toto ma.
http://sound.westhost.com/project85.htm

a jakość? hmmm. na TDA1541 jest zbudowanych dużo odtwarzaczy CD i to również z górnej półki, PCM1710 chyba w jakimś NADie widziałem, a to są te tańsze chipy i z grupy POPULAR!. parametry wyższych DACów TI, AD czy Crystala są poza zasięgiem jakichkolwiek ogólnodostępnych kart muzycznych.

a moim zdaniem na jakość mają w warunkach DIY wpływ: jakość zasilania(kondensatory do masy:D !!!!) i projekt płytki. DAC to układ mixed signal, więc projekt i elementy towarzyszące mają kapitalne znaczenie. ważne, aby jak najbardziej odseparować część cyfrową(z natury zaszumioną) od części analogowej(czystej). ważne jest prowadzenie masy(najlepiej topologia STAR!), kondensatory filtrujące(LOW ESR), długość ścieżek(brak pętli) i podobne aspekty. brzmi strasznie, ale wcale takie nie jest :D - wymaga tylko staranności.

LPF na opampie NE5532 w zupełności wystarcza, ważne, aby dać mu czyste napięcie. wogóle to nie rozumiem sensu stosowania TL072 i podobnych, które są dużo słabsze sonicznie od NE i prawie zawsze droższe. no może poza OPAx604(idealny do LPFa z racji wysokiego SR), OPAx134 i kilku AD. tak naprawdę dopiero OPA 627, AD843, AD8610 i podobne są rzeczywiście o klasę lepsze, tyle że 10 klas droższe. to było tak na marginesie :D


wogóle DACi to w cholerę obszerny temat, ale bardzo ciekawy.

====

PCM2906/PCM2702 to scalaki także od TI i też je dostałem niejako. płytki do tych projektów sprzedaje AVT. same scalaki nie mam pojęcia gdzie w polsce kupić i jaka jest ich cena. jak kogoś nie przeraża lutowanie smd scalaków w obudowach SSOP28 to naprawdę warto zainwestować. brzmią te chipy rewelacyjnie no i są pod USB, więc do laptopów nie widzę lepszego rozwiązania. wystarczy drivery pod windą zainstalować i już miażdżymy wszystkie popularne karty muzyczne i część tych pro również.

a DSP? nie wiem, bo nie używam i uważam za bajer. nie lubię kina domowego więc więcej niż stereo nie potrzebuję, słucham tylko muzyki.
 
Ja mam epoxa z integrowana karta z sound stormem i musze przyznac ze jest swietna nie odbiega napewno od audigy dzwiekiem zreszta ciezko powrownac, a dodatkowy dekoder dolby digital i sprzetowa emulacja efektow za darmo jako dodatek do plyty glownej brzmi swietnie polecam :)

[ Dodano: 2004-11-05, 20:50 ]
jesli chodzi o charakterysyuke to jest zamieszczcona ktorejs polskiej stronce i wychodz tylko tyle ze z mojej sygnal jest troche bardzije pofalowany i wczesniej opada przy 20hz a nie jak audigy przy 5hz :P
 
A wie ktos moze gdzie mozna kupic herculesa fortissimo III albo digifire 7.1 ? Strasznie zalezy mi na jednej z tych kart [maja ten sam procesor]. Ostatnio byly w komputroniku ale juz nie ma, znalazlem jedna digifire uzywana w anglii ale strach troche kupowac z tak daleka.
 
Powrót
Góra