• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Kilka nie izolowanyh kostek na jednym radiatorze ?

Rejestracja
Sie 23, 2004
Postów
182
Reakcji
0
Lokalizacja
Kraków
Witam
Czy cos stoi na przeskzodzie zeby trzy kostki (2x LM + TDA) ktore maja na obudowie - zasilania dac na jednym radiatorze. Oczywiscie wszystkie trzy sa zasilane z jednego zasilacza.
 
nie musisz ich izolować, chyba że masz skopane podłączenie zasilania.
 
Metalowe wkładki układów są na potencjale minusa więc spokojnie bez podkładek, a wręcz nie wskazane dawać podkładki bo zwiększamy rezystancje termiczną układ radiator...
Tylko pasta silikonowa typu H i smarujemy.
Jesli wkładasz całośc do obudowy matalowej to odizoluj radiator od niej albo nie podłaczaj 0 do obudowy.
Bo wiesz, ujemna połówka zwerze się z 0 i lipa :(
Pozdrawiam.
P.S. w miarę możliwości, w koncówkach scalonych unikać podkładek izolujących.(sama pasta)
 
The End, tylko ze jak obudowa bedzie na potencjale minusa<jedna z propozycji> to nieciekawe bedzie to jak ktos postawi na niej obudowe innego urzadzenia z masą na sobie...<straciłem tak kiedys tda >
 
doman napisał:
The End, tylko ze jak obudowa bedzie na potencjale minusa<jedna z propozycji> to nieciekawe bedzie to jak ktos postawi na niej obudowe innego urzadzenia z masą na sobie...<straciłem tak kiedys tda >
No fakt, więc proponuje odizolowac radiator od obudowy niż końcówki od radiatora, jesli już istnieje możliwość umieszczenia ich razem bez stosowania podkładek izolujących.
 
Miec metalową obudowę podpiętą pod "0" i do tego radiator odizolowany od niej na "-" to igranie z ogniem. Niechcące zwarcie i wzmacniacz spalony. Ale jednak jak tak chcesz zrobić to ja bym radiatora nie wystawiał poza obudowę tylko zmieścił w środku dla zminimalizowania zajścia takiej sytuacji.
Choć w sumie ja nie widzę przeciwwskazań aby radiator był na zewnątrz pod warunkiem ze urzytkownik jest ostrożny.
pozdrawiam
 
Hmmm...
Pytalem bo nie chce ich odizolowywac. Ale chyba jednak bede musial bo inaczej wstawianie bezpiecznika w ujemna szyne zasilania przy kazdej kosci nie ma sensu. Moze znajde gdzies podkladki silikonowe albo mikowe.

A docelowo radiator(y) ma isc na zewnatrz obudowy ktora bedzie aluminiowo drewniana.

A tak pozatym to po co sie wogole laczy obudowe scalaka z V-? Zeby utrudnic zycie ?
 
Wynika to technologi produkcji. Teoretycznie daloby sie odizolowac wewnetrznie wkladke ale zwiekszy sie rezystancje termiczna. Wiec czy wewnatrz izolacja czy na zewnatrz to zadna roznica a tak przynajmniej uzytkownik ma wybor czy dac podkladke czy nie kosztem zwiekszonego ryzyka ale lepszego chlodzenia.
Pozdro
Dexter
 
Dexter napisał:
Wynika to technologi produkcji. Teoretycznie daloby sie odizolowac wewnetrznie wkladke ale zwiekszy sie rezystancje termiczna. Wiec czy wewnatrz izolacja czy na zewnatrz to zadna roznica a tak przynajmniej uzytkownik ma wybor czy dac podkladke czy nie kosztem zwiekszonego ryzyka ale lepszego chlodzenia.
Pozdro
Dexter
Uff, przynajmiej jeden Dexter wiedział o co mi chodzi...:)
Dzięki !!!
 
ja zostawiam bez podkladek jedynie jesli radiator jest wewnatrz obudowy i da sie go pewnie odizolowac. kiedys w piecyku gitarowym takim do cwiczen wsadzilem tda radiator wewnatrz zamocowany na srubach na podkladkach z gumy i pcv wszystko bylo ladnie do momentu kiedu metalowa obudowa jacka wypietego z gitary wiszaca przez piec nie dotknela wystajacego lebka sruby po tym doswiadczeniu sruby wstawiam tak ze nie sa polaczone ani z obudowa ani z radiatorem z obu stron podkladki
 
Powrót
Góra