• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Klony Totem czy coś innego.

  • Autor wątku Autor wątku Black
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Rejestracja
Wrz 13, 2004
Postów
77
Reakcji
1
Lokalizacja
Jaworzno
Witam szanowne grono, przychodzę do was z dylematem.

Jakiś czas temu wpadły mi w ręce kolumny Tonsila- sonata 100 (całkowicie za darmo, nie licząc paliwa ) Po odsłuchu tego "wynalazku" stwierdziłem, no nie nadają się...

Kolumny rozebrałem, zostały same głośniki i zwrotnica.

Pytanie co robić? Robić klona Totem czy może jestem w stanie zrobić coś jakościowo lepszego za nie wiele większe pieniądze ( zarobione ze sprzedaży plus jakaś dokładka)

Totemów nigdy nie słyszałem, ale czytając opinie... sam nie wiem. Jedni się zachwycają inni mniej...

Poradzicie coś.

Wysłane z mojego HD1903 przy użyciu Tapatalka
 
Tonsilem raczej nie warto sobie głowy zawracać ;) niemniej co do Twojego pytania, zadam swoje, co ma do tego wszystkiego sonata 100? Siedzą tam inne głośniki niż w totem. Więc na ich bazie totemów nie zbudujesz… Trzeba było ich nie rozbierać, pogonić i coś sobie zrobić ciekawszego. Pytanie do czego chcesz to podłączać, jaki budżet, jakie pomieszczenie, monitory czy wolnostojące, jaka muzyka? Naświetl coś więcej.
 
Ostatnia edycja:
Co ma wspólnego sonata z Totem? Nie wiem, może to, że sporo konstrukcji powstała na bazie GDN 13/40/2 które siedzia w tych kolumnach i ludzie nazywają je klonami...

Co do reszty, celowo nie podałem wytycznych o które pytasz, ponieważ nie wydaje mi się żeby w tym przypadku miały one znacznie. Pytanie było inne.

Ale jeżeli już chcesz wiedzieć, to wzmacniacz, 3 Kenwood-y z lat 90, jeden Denon, dwa jeszcze inne, UniAmp 1.0 oraz BG1 na bipolarach.

Pomieszczenie? Dziś 12m, może jutro 20. Kto wie...

Muzyka, od a do z serio. Słucham wszystkiego co mi się spodoba. Rock, metal, techno, klasyka itd.

Tak wiem, ciężka sprawa

Wysłane z mojego HD1903 przy użyciu Tapatalka
 
Kolego, ciut mniej arogancji. Pytania moje nie są bez sensu jak Ci się obecnie wydaje

Ale wyjaśnię Ci. Pytam o napęd ze względu na moc czy obsługę np 4r. Nie jestem jasnowidzem i nie wiem pod co chcesz to podłączyć. To pierwsza sprawa.

druga, powtórzę - w totem są inne głośniki.

pomieszczenie, kto ma wiedzieć? Bo najlepiej byś Ty wiedział gdzie to będzie grało i nie dlatego by Ci źle doradzić tylko po to by dawały radę. W 12 metrach bardzo fajnie poradzą sobie monitorki i to nawet na 12cm niskim (wszystko zależy od wymagań) w 20 już niekoniecznie. Muzyka też ma tutaj kolosalne znaczenie - małe głośniki nie sprawdzą się w „ ciężkiej” muzyce ale za to w innych rodzajach jak najbardziej. I jeśli słuchasz wszystkiego to trzeba konstrukcji bardziej uniwersalnej. Typu 18cm monitor ale wtedy warto pomyśleć o małej zamkniętej obudowie bo w 12 metrach 18cm monitory br potrafią zalać pomieszczenie basem… może fakt faktem w swojej głowie myślę o sprzęcie wyższej klasy ale jednak.

ciężka sprawa? Chyba po prostu oczekujesz odpowiedzi : rób totem a nie prawdziwej porady, ale ja osobiście bym napisał (bez urazy) wrzuć to do śmieci i zrób coś fajniejszego. Ale może to kogoś urazić… niemniej dalej jestem zdania że te głośniki powinny wrócić do swoich obudów i zostać sprzedane więc przejdźmy do meritum - jak chcesz coś taniego, uniwersalnego co fajnie zagra i np nie będzie za duże (12m pomieszczenie) to od siebie mogę polecić daytony. Nawet niewielkie (15cm) potrafią zaskoczyć. A cenowo przynajmniej nie zwalają z nóg jak dzisiaj np seas itp. Uważam że jak już poświęcić swój czas na robotę obudów to chociaż dla czegoś co zagra i da jakiś uśmiech na twarzy. No chyba że szukasz konstrukcji nie wymagającej wkładu finansowego ale wtedy bym nie oczekiwał że wyjęte głośniki z jednej skrzynki wsadzone nawet nie wszystkie do innej i to nie takie jakie totem ma, zagrają lepiej ;)

dayton rs150 bardzo przyjemny niski, znajdziesz na nim wiele konstrukcji od aluminiowych wysokich, po miękkie kopułki. To też zależy co lubisz…


ale muszę bo nie będę sobą:
jak 3 kenwoody i jeden denon to rób totem ;) do rocka, metalu i techno są prima sort. Oczywiście to żart.
 
Ostatnia edycja:
To nie arogancja, porostu nie lubię słuchać, w tym przypadku czytać, czegoś o czym już dawno wiem. Dlatego celowo pominąłem informacje odnośnie wzmacniacza, pomieszczenia itd. Wzmacniacz można wymienić, pomieszczenie rďż˝wnież. Oczywiście kolumny też, ale czy naprawdę trzeba przy każdej przeprowadzce? Nie wydaje mi się ;⁠-⁠)

Bardziej skłaniał bym się ku monitorom. Myślałem że sprzedam głośniki ktďż˝re mam, dołożę trochę grosza i coś może z tego będzie, chociaż średniej klasy, cudďż˝w nie wymagam.

Co do sonata, uwierz mi prędzej sprzedam same głośniki, niż całe kolumny a w dodatku, całkiem możliwe że dostanę odrobinę więcej za same przetworniki.

Jeśli chodzi o wzmacniacze, jestem świadomy ich jakości. W zasadzie to zostały kupione za grosze do ewentualnej naprawy i puszczenia dalej, ale jakoś czasu nie ma :⁠-⁠)

Co do muzyki to przepraszam bo skłamałem, disco-polo nie słucham, to jest chyba jedyny gatunek który do mnie zupełnie nie trafia.
Wysłane z mojego HD1903 przy użyciu Tapatalka
 
Ostatnia edycja:
Klony mite ci nie wyjdą z tego zestawu głośników.

Zresztą pewnie niskotonowce jeszcze jakoś da się porównać do współczesnych niedrogich głośników, ale wysokotonówki Tonsila to... (odpowiednie słowo sobie sam wstaw ;) )
Krótko mówiąc, jeśli chcesz zrobić cos co da ci frajdę z roboty i da ci jakie takie zadowolenie ze słuchania, to:
- Kup jakąś niedrogą wysokotonówkę,
- zrób obudowy
- zacznij uczyć się pomiarów i projektowania zwrotnic.

Nawet jeśli masz zaplecze stolarskie i będziesz robił obudowy z wystawek meblowych sąsiadów (chociaż przy obecnych cenach opału może być trudniej pozyskać darmowy materiał), nie będzie to tanio, bo trzeba skombinować graty do pomiarów, elementy do 2-3 wersji zwrotnicy trzeba kupić, ale da frajdę z nauczenia się czegoś nowego. Wspólnie z pomocą kolegów na forum i osobistym uporem coś z tego da się ulepić z sukcesem.


Alternatywnie możesz do tych sonat kupić jakąś lepszą wysokotonówkę, pomierzyć, zaprojektować zwrotnicę i też powinno być znaacznie lepiej niż oryginał. Bez zabawy w stolarkę za to z nauczeniem się nowych rzeczy i z sensownym efektem akustycznym.

Lub, na pierwszy raz, znacznie łatwiejszą ścieżką jest zrobić jakiś gotowy projekt z tych które wiszą na forum.
 
Lub, na pierwszy raz, znacznie łatwiejszą ścieżką jest zrobić jakiś gotowy projekt z tych kt�re wiszą na forum.

Skąd pomysł, że będzie to mój pierwszy raz? :⁠-⁠) Na forum jestem już długi czas i choć nie udzielam się jakoś specjalnie, to sporo czytam interesujących mnie tematów. Poradzę sobie z wykonaniem prostych kolum. Wiedza jest, smykałkę do majsterkowania mam, myślę że jak mało kto, więc tym bym się nie przejmował.

Co do sonat, akurat Gdwk nie jest w nich problemem, wiadomo że jakością nie grzeszy, ale chodzi o problemy z basem. Przy spokojnej muzyce jest jeszcze w miare ok ale jeżeli chodzi o szybsze kawałki- jest tragedia... Dlatego kolumny rozebrałem, jak już wspomniałem w pierwszym poście... Zostały głośniki, które chyba jednak sprzedam.

Do meritum...

Kolega zaproponował Dayton rs150.
Ktoś ma jakieś inne propozycje?

Moje preferencje muzyczne są takie a nie inne, słucham wszystkiego co mi się spodoba, dlatego kolumny muszą być mniej lub bardziej uniwersalne.

Co mogę dodać, lubię gitarę elektryczną, syntezator, pianino ale i smyczkami nie pogardzę. Może to w czymś pomoże.





Wysłane z mojego HD1903 przy użyciu Tapatalka
 
Skąd pomysł, że będzie to mój pierwszy raz? :⁠-⁠) Na forum jestem już długi czas i choć nie udzielam się jakoś specjalnie, to sporo czytam interesujących mnie tematów. Poradzę sobie z wykonaniem prostych kolum. Wiedza jest, smykałkę do majsterkowania mam, myślę że jak mało kto, więc tym bym się nie przejmował.

Co do sonat, akurat Gdwk nie jest w nich problemem, wiadomo że jakością nie grzeszy, ale chodzi o problemy z basem. Przy spokojnej muzyce jest jeszcze w miare ok ale jeżeli chodzi o szybsze kawałki- jest tragedia... Dlatego kolumny rozebrałem, jak już wspomniałem w pierwszym poście... Zostały głośniki, które chyba jednak sprzedam.

Do meritum...

Kolega zaproponował Dayton rs150.
Ktoś ma jakieś inne propozycje?

Moje preferencje muzyczne są takie a nie inne, słucham wszystkiego co mi się spodoba, dlatego kolumny muszą być mniej lub bardziej uniwersalne.

Co mogę dodać, lubię gitarę elektryczną, syntezator, pianino ale i smyczkami nie pogardzę. Może to w czymś pomoże.





Wysłane z mojego HD1903 przy użyciu Tapatalka

Daytony zaproponowałem jako małe monitory ale nie wiem dalej czy spełnią Twoje oczekiwania. Można też rs180 i zaproponowałem je ze względu cena jakość, i to że mi osobiście przypadły do gustu. Radzą sobie na basie bardzo dobrze. Średnica przyjemna i normalnie jak papier nie jak alu. Może daytony nie są tak popularne jak seas czy inne ale niczym nie ustępują w tej klasie. Pytanie jak bardzo zależy Ci na robocie samemu. Na rynku wtórnym DIY ostatnio przewinęło mi się wiele konstrukcji do 1000zł. Aż szczerze? Mi by się nie chciało robić i kupiłbym gotowca. Może już zdziadziałem ;p ale jak mam się tyle narobić dla taniej konstrukcji to już na upartego wolę gotowy i np odrestaurować budy. Stx nie polecam bo mi osobiście te awx się nie podobają. A dlaczego o tym wspominam a no dlatego że właśnie one wpadły mi ostatnio na olx w cenie do 1000

https://m.olx.pl/d/oferta/kolumny-fx-300-stx-a-diy-ala-bingant-CID99-IDOtDzo.html

z jednej strony ekstra cena, z drugiej co z tego jak grają nie po mojemu ;)
 
Ostatnia edycja:
Skąd pomysł, że będzie to mój pierwszy raz? :⁠-⁠)
[...]

Moje preferencje muzyczne są takie a nie inne, słucham wszystkiego co mi się spodoba, dlatego kolumny muszą być mniej lub bardziej uniwersalne.

Co mogę dodać, lubię gitarę elektryczną, syntezator, pianino ale i smyczkami nie pogardzę. Może to w czymś pomoże.

Hm.. nie znamy się bliżej stąd moje przeświadczenie o dziewictwie kolumnowym ;)

A jeśli chodzi o preferencje muzyczne to nie pomagasz :)

Wg mnie jak ma być uniwersalnie to trzeba iść w 3 drogi.. Wszystkie monitorki to jednak spory kompromis. Chyba że wyłożysz pierdyliard na niskośredniaka.
 
Powrót
Góra