Witam , chciałbym wam przedstawić moje pierwsze ( i miejmy nadzieje ostatnie :razz: ) kolumny diy . Kolumny powstały jeszcze przed monitorami kolegi bart lecz nie miałem za bardzo ochoty na prezentacje
Założenia
Jako że jeszcze się uczę nie miałem wiele pieniędzy na kolumny . Moje wymagania moim zdaniem nie były wygórowane - chciałem kupić / zrobić małe , lekkie i w miare estetycznie wyglądające kolumny które nie dudnią jak poprzednie :smile: . Po wtopie z pierwszymi kolumnami postanowiłem coś zrobić dzięki namowom Pawła S. i przypomnieniu ważnych słów przemo-lukas ( szkoda że musiałem wtopić kase aby posłuchać rad )
na tamten czas miałem limit około 500 zł - więc miała to być konstrukcja budżetowa.Nie mogłem sobie pozwolić na fornir a szkoda.
Przetworniki , obudowa
Zgodnie z radami użytkowników tego forum i elektrody wybrałem Gdn 15/40/5 i do tego znaną wam kopułkę Vify - dx25tg . Dlaczego nie xt ? była okazja na allegro :lol: .
Obudowę wykonałem razem z ojcem - sam bym sobie nie poradził . Jako materiał posłużyła 16- milimetrowa sklejka. Obudowa została sklejona vikolem i skręcona wkrętami (oprócz tylniej ścianki którą tylko skręciłem ) po czym poprostu je urywałem kombinerkami i zaprawiałem naturalną szpachlówką ( raczej nie polecam ) . Całość czyszczona szlifierkami - najpierw taką dużą o sporej mocy a później małym Flexikiem.
Skrzynki postanowiłem zabejcować ze względu na koszty , po pierwszym bejcowaniu kolor był niezbyt ładny coś pomiędzy ciemnym żółtym - jasnym brązem . Byłem bardzo ciekaw jak to gra i postanowiłem skręcić wszystko - to był mój błąd . Dobrze że skończyło się na wgniecionej kopułce i lekko ubrudzonej membranie gdna . Później malowałem takim olejem do parkietu firmy beckers (nie lakier ) fajnie sie błyszczy . Lecz wciąż mi to nie odpowiadało i zabejcowałem ponownie - chciałem ukryć winkle więc malowałem dosłownie pędzlem delikatnie później przecierając - wyszło średnio szczególnie front.
Następnie pomalowane lakierem półmatowym chyba z Domaluxa . Wytłumiłem tak jak ma kolega bart , na wysokości Dxa , górę i tylnią ściankę
zwrotnica
Korzystałem ze schematu zwrotnicy na tym forum , kondensatory cross cap , cewka 1,5 mH rdzeniowa natomiast w torze wysokotonowym powietrzna. Jest to mój pierwszy w życiu układ także prosze o wyrozumiałość :razz:
wrażenia
Ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolony wreszcie zauważyłem że jest coś takiego jak średnica , dx bardzo mi się podoba . Przy mojej muzyce ( raczej spokojna , instrumentalna np. guns N roses czy apocalyptyca ) sprawdza się bardzo fajnie chociaż nie ukrywam że chciałbym aby troche więcej basu miały bo trzeba nieco podbijać ( +2db ) . Głośno raczej nie słucham najczęściej na 1/4 max 1/3 Volume . Kolumny grają w 16 m2
Koszty
Celowo pomijam ale dodam że bardzo mało :smile:
bo miałem wszystko włącznie z materiałem , jak chciałbym wszystko kupić to za obudowy zapłaciłbym około 300 zł .
Samokrytyka
Nieukrywam że trochę się nauczyłem przy tym projekcie . Gdybym robił kolumny jeszcze raz , to zrobiłbym nieco niższe ( mają 40 cm ) dał bass reflex z tyłu , zwrotnice na terminalu , przy takiej frezarce odpuściłbym frezy ( wyszły nieco za duże ) i położył bym fornir . A i na spód podstawki przydałby się grubszy materiał - nie mogłem kolców do końca wbić bo było by widać z drugiej strony :sad: . To chyba tyle
zdjęcia:
[/b]
Założenia
Jako że jeszcze się uczę nie miałem wiele pieniędzy na kolumny . Moje wymagania moim zdaniem nie były wygórowane - chciałem kupić / zrobić małe , lekkie i w miare estetycznie wyglądające kolumny które nie dudnią jak poprzednie :smile: . Po wtopie z pierwszymi kolumnami postanowiłem coś zrobić dzięki namowom Pawła S. i przypomnieniu ważnych słów przemo-lukas ( szkoda że musiałem wtopić kase aby posłuchać rad )
na tamten czas miałem limit około 500 zł - więc miała to być konstrukcja budżetowa.Nie mogłem sobie pozwolić na fornir a szkoda.
Przetworniki , obudowa
Zgodnie z radami użytkowników tego forum i elektrody wybrałem Gdn 15/40/5 i do tego znaną wam kopułkę Vify - dx25tg . Dlaczego nie xt ? była okazja na allegro :lol: .
Obudowę wykonałem razem z ojcem - sam bym sobie nie poradził . Jako materiał posłużyła 16- milimetrowa sklejka. Obudowa została sklejona vikolem i skręcona wkrętami (oprócz tylniej ścianki którą tylko skręciłem ) po czym poprostu je urywałem kombinerkami i zaprawiałem naturalną szpachlówką ( raczej nie polecam ) . Całość czyszczona szlifierkami - najpierw taką dużą o sporej mocy a później małym Flexikiem.
Skrzynki postanowiłem zabejcować ze względu na koszty , po pierwszym bejcowaniu kolor był niezbyt ładny coś pomiędzy ciemnym żółtym - jasnym brązem . Byłem bardzo ciekaw jak to gra i postanowiłem skręcić wszystko - to był mój błąd . Dobrze że skończyło się na wgniecionej kopułce i lekko ubrudzonej membranie gdna . Później malowałem takim olejem do parkietu firmy beckers (nie lakier ) fajnie sie błyszczy . Lecz wciąż mi to nie odpowiadało i zabejcowałem ponownie - chciałem ukryć winkle więc malowałem dosłownie pędzlem delikatnie później przecierając - wyszło średnio szczególnie front.
Następnie pomalowane lakierem półmatowym chyba z Domaluxa . Wytłumiłem tak jak ma kolega bart , na wysokości Dxa , górę i tylnią ściankę
zwrotnica
Korzystałem ze schematu zwrotnicy na tym forum , kondensatory cross cap , cewka 1,5 mH rdzeniowa natomiast w torze wysokotonowym powietrzna. Jest to mój pierwszy w życiu układ także prosze o wyrozumiałość :razz:
wrażenia
Ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolony wreszcie zauważyłem że jest coś takiego jak średnica , dx bardzo mi się podoba . Przy mojej muzyce ( raczej spokojna , instrumentalna np. guns N roses czy apocalyptyca ) sprawdza się bardzo fajnie chociaż nie ukrywam że chciałbym aby troche więcej basu miały bo trzeba nieco podbijać ( +2db ) . Głośno raczej nie słucham najczęściej na 1/4 max 1/3 Volume . Kolumny grają w 16 m2
Koszty
Celowo pomijam ale dodam że bardzo mało :smile:
bo miałem wszystko włącznie z materiałem , jak chciałbym wszystko kupić to za obudowy zapłaciłbym około 300 zł .
Samokrytyka
Nieukrywam że trochę się nauczyłem przy tym projekcie . Gdybym robił kolumny jeszcze raz , to zrobiłbym nieco niższe ( mają 40 cm ) dał bass reflex z tyłu , zwrotnice na terminalu , przy takiej frezarce odpuściłbym frezy ( wyszły nieco za duże ) i położył bym fornir . A i na spód podstawki przydałby się grubszy materiał - nie mogłem kolców do końca wbić bo było by widać z drugiej strony :sad: . To chyba tyle
zdjęcia:
[/b]
Trochę te frezy za "obfite". Ale pomysł z tą sklejką - tak jakoś dla mnie pasują na łodzie morskie nie wiem czemu 
musiało sie coś przestawić , frezarka ma chyba z 13 lat i do tego made in russia :lol: .
