Z mojego doświadczenia wiem że kopółka powinna być w swojej szczelnej komorze. Nie ważne jak wielkiej, ale powinna.
A co to tej zwrotnicy ... jełsi ktośrobi komore na kopółke na tyle dużą, to warto tam umieścić zwrotnice.
Nie chodzi tylko o to, że np jakimiś mikro szparami obok wysokotonowca będzie uciekało powiedrze... chodzi te oto że tanie głośniki nie mają żadnych uszczelek pomiędzy górnym nadbiegunnikiem a frontem, co więcej nawet plastik szczelnie nie przylega a wręcz są dzióry ... a potem dany delikwent caplije z uszczelnianiem dookoła kopółki bo mu świszczy powietrz, a tu jest wałek bo powietrze dostaje się pod membramke głośnika wysokotonowego.
Jak ja robie kolumny, to front zawsze ma 44mm... to wystarczy by za głośnikiem , który siedzi w podfrezowaniu dać kawałek płyty przyklejonej i przykręconej od środka obudowy. I już kopółka jest oddzielona od reszty. Prosto i skutecznie.
Od razu jest różnica, gdy przewód od kopółki do zwroty ma 20 cm a kiedy ma 70 cm.
Jełśi chodzi o midibasy to z przewodem jest juz dowolnie... generalnie dowolnie.