• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Modyfikacja nagłosnienia przodu - Alfa 156

  • Autor wątku Autor wątku Bebok
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Status
Ten wątek został zamknięty.
Demontaż, wygluszenia i montaż to cos ok tygodnia ciągłej pracy
Przy amatorskim podejściu do pracy ;)
 
Ja swego czasu miałem Alfe 156 SW 1,9JTD i przy 4000 obrotów 160km/h mogłem słuchać spokojnie muzyki. Zamontowałem 4 nowe głośniki Teufel które teraz niestety nie są osiągalne. Bas był przepiękny, duża powierzchnia czynna membrany 4x137cm2=548cm2.
Zbadaj czy przypadkiem nie masz jakiejś dziury w karoserii i słyszysz silnik. Standardowo przy 130km/h głośność jest ok 70dB i chyba nie powinno być problemu przekrzyczeć silnika.
 
Może diesel ma lepsze wyciszenie grodzi, albo ja mam za wysokie wymagania :)
Ja nie chcę żeby silnik tak natarczywie wbijał się do kabiny żebym musiał radio dawać głośniej, a i wtedy to już prawie żadna przyjemnośc ze słuchania bo się kakofonia robi w aucie. S-klasse nie zrobię z Alfy, ale trza działać, bo w takiej Pandzie czy Puncie jest przy 120 ciszej...
Przy 160 to już zaczynam na łeb dostawać. Dobrze jest do około 80km/h potem się zaczyna larmo robić.
 
Dogrzebałem do ściany grodziowej. Jest tam masa bitumiczna (nie klejona, jedna wielka mata chwycona spinkami) na nią mata bitumiczna z filcem również nie klejona.
Zastanawiam się czy warto robić z tym coś, bo po ściągnięciu deski rozdzielczej ukazuje się straszliwy widok kabli i konstrukcji wspornikowej dla deski, wentylacji i innych dupereli, a bez demontażu tej konstrukcji raczej nie da rady zrobić porządnie wyciszenia...

No nic, najwyżej wykleję coś w Punto ojca (ile tam jest miejsca pod maską :D)
 
W sobotę miałem czas, więc postanowiłem coś zrobić z rozbebeszoną deską :

http://zapodaj.net/5d7275a64359e.jpg.html

Jako, że mimo wyciągnięcia deski, dostęp do ściany grodziowej był dupiaty, wziąłem matę filcową, pociąłem na odpowiednia kawałki i poupychałem między grodzią, a tą stalową konstrukcją, na której wsparta jest deska, dałem też trochę na same podszybie no i poskładałem całość.

http://zapodaj.net/5b4e633bbf950.jpg.html

Wczoraj i dziś obserwowałem efekty.
Nawet na jałowym jest zauważalnie ciszej - prawie nie słychać silnika, za to przy 100km/h i nieco szybciej (3000-4000tys obrotów) jest naprawdę dobrze. To są prędkości na trasę i z taką "setką" jedzie się już naprawdę przyjemnie, co zauważył nawet mój kuzyn, który jako mechanik wozi się różnymi autami. To jest dla mnie najlepsza recenzja :)

Teraz chciałbym spróbować wcisnąć matę z aluminium przy silniku i tu pytanie: czy musi ona być przyklejona na całej wysokości? (góra przyklejona, a reszta wisi lub jakoś inaczej przytwierdzona)
 
Jak juz tak podchodzisz do tematu to wyciągnij woofer przed tapicerke!
Z tego bedą lepsze efekty.
 
lklukasz napisał:
wyciągnij woofer przed tapicerke
Kliknij, aby rozszerzyć...
Hmm, on już jest na około 3cm dystansie od blachy i jakby był wyżej, to nie da rady założyć maskownicy. A maskownice lepiej zakładać, bo siedzi się nisko i przy wsiadaniu/wysiadaniu łatwo jest grzmotnąć butem głośnik :/
 
Jaką matę dać na zakrycie otworu technologicznego ze zrobionym żebrowaniem ? Obecnie mam BOLL-a na otworze technologicznym i nie narzekam ( nie pęka, nie odkleja się i jest sztywna ), ale będę musiał popruć.
Znajomy będzie zamawiał maty na drzwi, to bym skorzystał przy okazji i jedną paczką by wszystko przyszło.
 
Status
Ten wątek został zamknięty.
Powrót
Góra