• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

[3-drożne] MSS Pe-eR-eL by LuSzTi

LuSzTi

Moderator
Członek ekipy
Rejestracja
Gru 28, 2008
Postów
4,035
Reakcji
127
Lokalizacja
Łódź
Witam serdecznie.

Chciałbym zaprezentować moją konstrukcję, która co prawda często pojawiała się gdzieś na fotkach w tle, ale nigdy nie została porządnie opisana.
A ponieważ za kilka dni zmienia właściciela (niestety musiała zwolnić miejsce i środki na kolejną konstrukcję) to chciałem aby został mi po niej chociaż ten opis.
Zabrzmi to może łzawo, ale wiele z tymi kolumnami przeszedłem, wiele się na nich nauczyłem, no i są to pierwsze typowo moje kolumny - poprzez zaprojektowanie bryły, wybór forniru, terminale, pomiary i strojenie zwrotnicy. To tak jak z pierwszym autem i pierwszą kobietą - człowiek po prostu pamięta i wspomina z rozrzewnieniem :)

Zastosowane głośniki:
Tweeter - Morel ET338-104 http://www.morelhifi.com/old/products/pdf/Tweeters/ET/Specs sheet ET338-104.pdf
Druga od góry seria tweeterów Morela - Elite. Wielki potrójny magnes ferrytowy, acuflexowa membrana, konkretna waga.

Midrange - Seas Excel W12CY001 http://seas.no/index.php?option=com_content&task=view&id=60&Itemid=84
Najwyższa seria Seasa, wersja z magnezową membraną.

Woofer - Seas L22 RNX4/P http://seas.no/index.php?option=com_content&view=article&id=113&Itemid=135
8'o-calowy woofer z aluminiową membraną, wersja z mniejszą efektywnością (co było bardzo wskazane przy niskiej efektywności Excela) i mniejszym zapotrzebowaniem na litry.

Wybór głośników to splot wielu przypadkowych ruchów - kiedyś miałem Ushera 8955a, ale wtedy nie podobało mi się jego brzmienie (teraz mam inne zdanie na jego temat), chciałem się wymienić na Seasa L22, kolega dj_zibi miał akurat takie Seasy, a chciał mieć Ushera - no i się dogadaliśmy (notabene później te moje/jego Ushery zwrotkowałem). Początkowo grały w innej konstrukcji - http://diyaudio.pl/showthread.php/19118-Aktywnie-zDeSPerowane-3-way-by-LuSzTi. Excele kupiłem na Allegro bo akurat była okazja, nie mając na nie żadnego planu. Morele kupiłem w czasie gdy zdobycie w Polsce tych głośników graniczyło z cudem - pojawiła się okazja na sprowadzenie ich przez loudspeakershop.eu i skorzystałem (serdeczne pozdrowienia dla Pana Witolda i Pana Karola).

Stąd pierwszy człon nazwy kolumn - Morel Seas Seas

Obudowa

Gdy dojrzałem do zrobienia konstrukcji zacząłem obmyślać obudowę. Nie było łatwo wymyślić coś co będzie jakoś wyglądać z głośnikami, gdzie średnica midrange'a jest raptem o 16mm większa niż średnica tweetera. W końcu padło na trzy oddzielne moduły. Aby wprowadzić trochę dynamiki moduł woofera jest pochylony w tył o 4 stopnie, natomiast w module midrange'a pochylona także o 4 stopnie, lecz w przód jest tylko przednia ścianka.
Pomiędzy modułami znajdują się dystanse wykonane z mdf'u o grubości 6mm.
Same obudowy zostały wykonane z płyty wiórowej, front i podstawa modułu woofera ma grubość 38mm, reszta 18mm.
Moduł woofera posiada wzmocnienie, przegrodę oddzielającą nie potrzebny litraż oraz przegrodę tworzącą bas-reflex szczelinowy.
Strojenie na 29Hz, litraż ok 33l.
Całość (w zasadzie 6 oddzielnych kolumienek) została ofornirowana fornirem drzewo różane. Wg kilku osób fornir wygląda jak meblościanka z czasów PRL - stąd druga część nazwy :) Co ciekawe kilkanaście osób słuchało tych kolumn i wszystkie mówią, że im częściej je widzą tym bardziej forma i fornir podobają im się :)
Trój-modułowe kolumny to dodatkowe problemy - sześć terminali zamiast dwóch, szesnaście gniazd zamiast ośmiu. Zwrotnica podzielona na trzy oddzielne części. Dzięki temu kolumny są przystosowane nawet do tri-wiringu lub tri-ampingu.
Terminale zostały laserowo wycięte z nierdzewki 1,5mm.
Dla nowego właściciela zostały wykonane maskownice.
Lakier dwuskładnikowy, trzy warstwy nakładane natryskiem.

Moduły są oczywiście skręcone. Całość zakończona kolcami.

Zwrotnica

Projekt przechodził kilka metamorfoz - w tej chwili gra trzecia wersja zwrotnicy - najrówniejsza i najbardziej neutralna.
Od dołu elektrycznie drugi rząd z korektorem impedancji. Na średnicy elektrycznie drugi rząd z obu stron, od góry dodatkowo pułapka na rezonans membrany. Od góry elektrycznie trzeci rząd. Minimum impedancji na 5R.
Podziały na 320Hz i 2,6kHz.
qgb4d94nh6dbo7bns0c4_1380564686.jpg


Okablownie - Alphard DaVinci.




O wrażeniach z odsłuchu kilka osób może się tu wypowiedzieć - serdecznie je zapraszam do napisania kilku słów :)

A już za parę tygodni pojawi się coś nowego :)

No i PS dla kolegi ruffpl - jak widać dywanu nie zmieniłem - wywaliłem go i położyłem panele :P
Drugi PS dla kolegi ruffpl - dzięki serdeczne za pomoc w ściągnięciu głośników do kolejnej konstrukcji :)
 
Ostatnia edycja:
Co ja widzę!!!Te kolumny chodzą mi po głowie od czasu jak miałem przyjemność posłuchać jak grają.Co do samej formy nie będę się wypowiadał bo to rzecz gustu .Grają niesamowicie dynamicznie,równiutko żadne pasmo nie jest wyeksponowane po prostu czarują tak że można ich słuchać godzinami!Te kolumny śmiało można stawiać obok znacznie droższych konstrukcji!LuSzTi przez Ciebie mam traumę i parcie na seas-y:)
 
Miałem przyjemność u siebie trzymać kilka tygodni kolumny i mogłem się z nimi osłuchać, ale może lepiej nie opisywać dźwięku...? :flapper: To wbrew etyce autora.. :thumbsup:
 
Powiem Ci, ze nigdy nie podobały mi sie focale wykonane w ten sposób
Jednak twoje przekonują mnie do takiego wyglądu :)
 
Szkoda, że "wychodzą"... Liczyłem, że będę miał okazję je posłuchać przy okazji wizyty. No cóż. Może coś innego już będzie :)
 
Dobra, konkrety... :)
Nie wszystkim może pasować bryła i fornir. Mi osobiście sam pomysł w formie modułów się podoba, nie mniej samo pochylenie wykonałbym jak focal,tj trzy proste moduły i pochylone na jakimś kolcy z tyłu.
Co do dźwięku. Aktualnej, zamieszczonej tu zwrotki nie słuchałem, bo jest to ostatnia wersja, ale przedostatnią wspominam bardzo fajnie. Zawsze ceniłem excela na średnicy a w szczególności w uzupełnieniu z miękką kopułką na górze. Po kilku tygodniach przyzwyczaiłem się do zestawu i może minimalnie u siebie w pokoju dołożyłbym basu, ale to kwestia osobistych preferencji, u samego Lusztiego była właściwie wszystko co trzeba.
Faajnee kolumny... ;)
 
I ja słuchałem tych kolumn. Przede wszystkim kolumn na zdjęciach wyglądają na dość niezgrabne w rzeczywistości są naprawdę slim jak na 3 drogi. Dźwięk z tych kolumn to przede wszystkim lekkość i detaliczność przekazu, jaką naprawdę ciężko spotkać. Mały Excel i Morel to zestaw idealny do tego typu lekkiego grania.

PS. Nikon się przydał :)
 
Widziałem ale w pełni niestety nie słuchałem :)
Fajna bryła chyba w swoich kolumnach zrobię coś podobnego ;). Ciężko 12cm średniak ładnie połączyć z 8 cali i niewiele mniejszą kopułką.


PS
Dywan pasował do forniru akurat ;);)
 
Całkiem spoko kolumienki :)
Fornir już mniej mi się podoba (wiadomo, gusta).
Plus za 3 terminale i rozdzielenie zwrotki.
 
Mi się podobają, chciałbym posłuchać coś takiego, też się zastanawiam na jakimś zestawem, żeby się coś pobawić! ;)
 
No zależy czy patrzeć po ułożeniu głośników na froncie czy po obsługiwanym paśmie :P
 
Proste i ładne. Jeżeli kupywałeś na pierwszy ogień tak drogie przetworniki to szaleństwo dla mnie :)
A powiedz mi dlaczego tak niski podział dla wysokotonówki wypadł? (Jak na 3 way)
 
2,6kHz to niski?
Teraz robie 3 drogi i bedzie na 1,9kHz
W usherach v3 jest ba 2,4kHz
Więc wcale nie nisko

A odpowiedz jest prosta: bo mógł :)
 
Powrót
Góra