• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Naprawa aktywnych ochronników uszu 3M

  • Autor wątku Autor wątku gi
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia

gi

Rejestracja
Lis 17, 2004
Postów
1,123
Reakcji
0
Lokalizacja
Olsztyn
Hej,

Moje ochronniki uszu (3M™ PELTOR™ ComTac XPI) stwierdziły chyba, że już się wysłużyły choć niewiele ich używałem.

Po założeniu i włączeniu słychać było przez chwilę stopniowo zanikający dźwięk/pisk (sinus ?) po czym przestały zupełnie reagować :/

Napisałem do serwisu, ale narazie brak odzewu z resztą pewnie koszt będzie taki, że lepiej kupić nowe ;)

W środku płytka zalana przeźroczystą masą (foto)



Da radę to jakoś naprawić poza autoryzowanym serwisem ? Miał ktoś z tym styczność ? Jakieś podejrzenia co mogło się stać ?

Rafal
 
Istnieje szansa, że któryś przewód się złamał, co w sumie jest częstym przypadkiem w słuchawkach, gdyby ubiło się coś od strony elektroniki, to raczej ciężki temat w przypadku takiego SMD zalanego glutem i braku schematów.
 
Umówiłem wizytę u elektronika lokalnie by spojrzał czy coś da rade zrobić, ale to po powrocie do PL z urlopu.

Serwis 3m krzyczy "w najgorszym wypadku 600 netto, diagnoza 120 netto", niby słuchawki minimum 1500 warte, ale nadal sporawo jak za naprawę ...

Muszę się zastanowić czy warto, zawsze mogę wrócić do poprzednich które leżą w szafie (MSA Sordin Supreme), lub po prostu kupić nowe i mieć gwarancję etc
 
Ostatnia edycja:
Powrót
Góra