• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Need help, własne, czy kupne ?

Rejestracja
Lis 17, 2004
Postów
338
Reakcji
0
Lokalizacja
Gliwice i okolice
WItam forumowiczów. Zbliża się sesja egzaminacyjna i obiecałem sobie, że jeżeli zalicze wszystko w pierwszym terminie to przez resztę wolnego zmodyfikuję zwoje stare grajki. Obudowa powstała już dawno temu, coś ok 120l z tego co pamiętam, na głośniki 20cm. Miałem zamiar włożyć tam 3 STX (nie wiem jeszcze jakie ale spoko) jako basy i kopułka. ALe zobaczyłem w necie to:

http://sklep.avt.com.pl/go/_info/?id=7586

I mam problem. Kuopić gotowe, czy za tę samą kasę kupić 6 STX i zrobić samemu??

Jak bedzie różnica w dźwięku, w końcu estradówki to duże natężenie dźwieku, a normalne to przyjemny, ciepły bas. Bedę wdzieczny za opinie, jak to widzą inni forumowicze i co oni by zrobili dysponując takim budżetem.
Od biedy może wydusiłbym kasę na coś takiego :

http://sklep.avt.com.pl/go/_info/?id=7583

Nie wydać kasy na marno.Za pomoc z góry dzięki :) Pozdro dla wszystkich
 
no te kolumny co podales do porazka maxymalna ...

kup dwie pozadne beymy (nie stx bo na estrade sie nie nadaja) polacz z jakas tubka estradowa tonsila i bedzie gralo to w miare.

i nie mow ze beyma jest droga etc. taki glosnik kupisz raz, a 8calowe 400 watowe gowienka bedziesz wymienial srednio co 2 imprezy ...
 
dzięki za odpowiedź, ale chyba nie dopowiedziałem wszystkiego. myślałem albo o tych estradówkach, albo o zwykłych, podłogowych kolumnach do pokoju. Skoro nie warto tych z AVT to może warto wstawić 3 STx do jednej obudowy. Jak to bedzie mniej więcej brzmiało i czy warto dalej isć w tę strone, czy po prostu zmienić skrzynki i kupić np. 30 cm??
 
Przeczytałem stronke od A do Z. NIe intersują mnie zbytnio gotowe konstrukcje, ale nie chcę wyprodukować jakiegoś bubla, dlatego pytam o opinie. Po to chyba jest to forum no nie???

Wiem, że im więcej głosników do zamknioętej, tym lepsza efektywność, ale kosztem niskiego pasma. Pytam tylko, czy warto wieć ładować 3 głośniki do jednej skrzynki, czy może jednak skupić się na większych głośnikach.Osobiście zależy mi na "wykopie", żeby było dosyć głosno w 20 m2, a chyba 3 w 1 taki wykop zrobią.

Czy ktoś coś podobnego próbował, i jak to brzmi, czy warto, bo ja mam mały mętlik już w głowie. pytam bardziej doświadczonych??
 
Witam,
Twoja koncepcja jest zła.
Po pierwsze kolumny powinny przenosić w miarę pełne pasmo akustyczne, a nie tylko doł i górę tego pasma, czyli basy i soprany. Dlatego w konstrukcjach dwudrożnych nie stosuje się głośników niskotonowych 20cm i więcej, gdyż te kiepsko przetwarzają średnie tony. (są oczywiście wyjątki, ale nie za pieniądze, które chcesz przeznaczyć). Więc albo mniejsze głośniki, albo konstrukcja 3-drożna - którą raczej odradza się początkującym. W dziale konstrukcje jest na tym forum sporo różnych rozwiązań. Warto je przejrzeć.

Po drugie - raczej nie wstawia się 3 głośników niskotonowych do jednej skrzyni - ze względu na łączenie. Przy trzech głośnikach niemożliwe jest uzyskanie typowej impedancji kolumny 4 lub 8 ohm, przy równym rozkładzie mocy.
 
Powrót
Góra