• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

"Niebanalny stolik"

Rejestracja
Cze 24, 2004
Postów
101
Reakcji
0
Lokalizacja
Poznań
Znalazłem to na innym forum, gdzie też nie wiedzą czy śmiać się czy płakać;

"Niebanalny wpływ na brzmienie miał stolik audio użyty do prezentacji, produkowany przez firmę TomStone. Zdecydowanej poprawie w porównaniu do stolików innych producentów uległ bas, był on bardziej konturowy i lepiej kontrolowany. Znacznej poprawie uległa energetyczność, a barwa dźwięku uzyskała większą plastyczność. Według większości słuchających, poprawie uległa również przestrzenność i stereofonia."


http://www.highfidelity.pl/artykuly/0502/kora.html
 
Moze i stolik ma wplyw na dzwiek. Moze wplywa jakos na wektor indukcji magnetyczenj pola magnetycznego powstalego w tym grubym kablu sieciowym na zdjeciu. To co napisalem jest pewnie bez sensu podobnie jak przekonania tych ludzi :) Dziwie sie ze oni nie siedza i nie sluchaja tych swoich cudow w pomieszczeniach odgrodzonych od reszty swiata jakimis komorami w ktorych jest proznia. Ciekawe co by bylo jak by zrobic gluchy test odsluchowy (chyba tak to sie nazywa?) z roznymi stolikami :)
 
Bosz... ciekawe jaki wpływ mają na bas fundamenty na jakich stoi dom...

NO COMMENT

to sie nie ma z czego śmiać... ale płakać tez nie zamierzam

lol :P
 
A mnie się najbardziej podobają kable zasilające od wzmaków :) Wyglądają jak przewody ze sprężonym powietrzem do młotów pneumatycznych!
 
Możliwe że to zwykłe kable ale ukryte we wnętrzu ładnie przerobionych węży ogrodowych do podlewania kwiatków ;)
 
a ja widzialem stolik stand artu o ile dobrze pamieta,m, stelaz metalowy wypełniony był olejem który ponoc ma super jakies tam własciwosci :p


jedeyne co stolik moze dac to odizolowac drgania lbno ploe eletromagnetyczne :P
 
Na audiostereo.pl już z tego polewają od jakiegoś czasu :D

Kity ciśnie z tą poprawą stereofonii! Przecież aby poprawić stereofonię potrzeba 2 stolików :D A nie jeden ;)
 
maciek napisał:
Ciekawe co by bylo jak by zrobic gluchy test odsluchowy (chyba tak to sie nazywa?) z roznymi stolikami :)
Ile ludzi tyle zdań na temat każdego stolika.
P.S. Ślepy test psze Pana ;)

Piotr napisał:
Przecież aby poprawić stereofonię potrzeba 2 stolików :D A nie jeden
Święte słowa !!! :D

Swoją drogą p. Zbigniew Danilkiewicz (autor recenzji stolika) chyba nie zdaje sobie sprawy z tego jaką sobie wizytówkę wystawia artykułując swoje wybujałe imaginacje. Ciekawe czy potrafi przedstawić jakikolwiek fizyczny dowód na to, że stolik może mieć wpływ na brzmienie zestawu (OFC mówię o tych cechach które opisał w swojej pseudorecenzji)...

Ciekawe wydaje się też stwierdzenie (cytat z tej samej recenzji):
"Po licznych próbach najbardziej homogennym brzmieniowo zestawem okazał się [...]"
Lubię jak ludzie używają słów, których znaczenia nie znają LOL.
"Homogeniczny" znaczy jednorodny, a kto mi powie co znaczy "homogenny" ? Może ma to coś wspólnego z genami ? Ale co geny mogą mieć wspólnego z dźwiękiem ? Hm... pomóżcie, bo sam nie dam rady !

Nasuwa mi się na myśl słynne powiedzenie Marka Twain'a, które IMHO będzie niezłą pointą tego wątku: "Lepiej milczeć i wydać się głupim, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
 
Apropos kabli i wypowiedzi Vipera: Rzeczywiście często zauważany jest taki proceder. Producent kupuje "tanią" miedzianą plecionkę i obleka w piękną koszulkę i sprzedaje za bojońskie sumy, zachwalając jakie to technologie ery kosmicznej zostały użyte! :D
 
Kidyś zmieniałem kable koleżance przy jakiejś tam hipermarketowskiej wieży i próbowałem jej wcisnąć, że jak nowe kable przeciągnie między pośladkami to nie będą zbierały zakłuceń z zewnątrz. Coś jej nawciskałem i indukcji elektrostatycznej i takie tam banialuki. Sam nie wiem co znaczyła połowa tego.

Prawie uwierzyła. Nie będę zdradzał koloru włosów :)

A może coś takiego też ktoś próbował i uzyskał poprawę odtwarzania niskich częstotliwości ???
 
ten kabel zasilajacy od gniazdka pewnie wart z 10 000, a zaraz dalej w scianie najtansze miedziaki :D
Moze i bym przyznal racje bytu takim kablom, jak by sie ciąneły az do elektrowni....

Moze caly ten zestaw nalezalo by jeszcze posypac sproszkowanymi kurzymi łapkami z dodatkiem guano bialego nietopeza..... wtedy to by "gralo" !!

Homogenne brzmienie :D smiechowi ludzie
 
widziałem cieńsze kable w użadzeniach na siłe działających w zakładach produkcyjnych :)
A co do stolika to się okazuje jedna żecz...jak jest zły stolik to jak sie bass podkręci to cd skacze :) raz na imprezie nie wiedzieliśmy co się dzieje :P
 
co za znaczenie ma średnica kabla podłączeniowego jak w ścianie jest kilkadziesiąt metrów max 2,5m kabla więc te 2 metry co idą do wzmaka napewno nic nie zmieni. stolik powinien być stabilny i to wsio. nie wpłynie on w znaczący sposób na dźwięk.... ale są tacy co twierdzą że są Stalinem, Napoleonem, Elvisem im tez uwierzycie ??
 
Powrót
Góra