• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Niebezpieczeństwa przy pracy z lelektroniką.

Dopiero zaczynam przygode z elektronika i mam takie pytanie: z jakiego powodu wybuchaja wam kondensatory??
 
mikro bomba umieszczona w kondensatorze reagujaca na jakiekolwiek napięcie :P to taki terrorystyczny kondensator hehehe
 
elektrolity wybuchajš praktycznie tylko gdy da się im odwrotna polaryzację,bo napięcie przebicia maja z reguły wwwiększe od znamionowego ,te kilka elektronów więcej nie rozsadzi elektrolita tak z marszu :)
 
Teoretycznie napiecie na elektrolit mozna dac okolo 10% wieksze i powinien wytrzymac - ale to tylko teoria... Co do wybuchania to zdarza im sie w zasilaczach impulsowych, wlasnie te na wyjsciu zasilacza... Pracuje w serwisie i 70% uszkodzonych zasilaczy impulsowych jakie robilem mialy wywalone kondy na wyjsciu...
 
elektrolity wybuchajš praktycznie tylko gdy da się im odwrotna polaryzację,bo napięcie przebicia maja z reguły wwwiększe od znamionowego ,te kilka elektronów więcej nie rozsadzi elektrolita tak z marszu :)
 
Mi wywaliło elektrolit na jakieœ małe napięcie (dawno to było wiec nie pamiętam) ale z mojej winy. Nie chcialo mi sie iœc do sklepu kupic taki jaki powinien być i wsadziłem to co miałem (powinien byc na wieksze napiecie - ten główny w zasilaczu)
Ja tez nie stosuje bezpieczników, Powód? Znowu lenistwo!!
Ale taki kozak nie jestem zeby sprawdzac napiecie palcem :-)
 
Powrót
Góra