• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Niechciane brumy w efekcie tremolo

Rejestracja
Paź 12, 2007
Postów
151
Reakcji
0
Lokalizacja
Wrocław
Mam problem z uruchomieniem efektu gitarowego tremolo. Jest to kopia efektu tremulus lune ze strony tonepad.com.

Dla niezorientowanych w temacie, działanie efektu związane jest z naprzemiennym podgłaszaniem/ściszaniem sygnału, o tak:
http://www.youtube.com/watch?v=mJXgkHIIkG4

Schemat w załączniku.

Układ składa się z dwóch części, pierwsza odpowiada za zmianę parametrów świecenia diody sprzężonej z fotorezystorem, a druga to układ o wzmocnieniu zależnym od rezystancji tegoż fotorezystora. Problem polega na tym, że pojawia się niechciany brum w zależności od stopnia odkręcenia PRka (załączam próbkę tego brumu ;) )
1. Skręcony, r=0, nie gra w ogóle.
2. Lekko odkręcony, r=1k (sytuacja nagrana), gdy nie świeci dioda jest cicho, gdy świeci jest brum i słychać gitarę.
3. Mocniej odkręcony, gdy świeci to jest cicho, gdy nie świeci słychać brum i gitarę, lekko piszczy.
4. Odkręcony na maksa- wzbudza się (takie kosmiczne piski).

Co ciekawe, te brumienie pojawia się przy podłączonej gitarze, a nawet przy samym kablu od gitary (ma tak z 5m). Gdy zamiast tego nie podłącze nic, albo odtwarzacz mp3, wszystko działa jak powinno.

Co próbowałem zrobić i nie przynosi efektu:
1. Zasilanie ukł z zasilacza stablilizowanego, baterii;
2. Wymiana op-ampów;
3. Przegrzanie lutów;
4. Zmniejszenie rezystora wej do 10k.

Brum:
http://w964.wrzuta.pl/audio/5ryUNJ3D4CD/tremolo_brum

Jakieś pomysły? :)
 

Załączniki

  • tremolo.jpg
    tremolo.jpg
    39.8 KB · Wyświetleń: 0
Co ciekawe, te brumienie pojawia się przy podłączonej gitarze, a nawet przy samym kablu od gitary (ma tak z 5m). Gdy zamiast tego nie podłącze nic, albo odtwarzacz mp3, wszystko działa jak powinno.

czyli układ działa, wina źródła sygnału. A i piszesz, że na samym kablu nie działa a dalej, że jak nic nie podłączysz to działa (?)

Dobrze, że wstawiłeś odgłos brumu. Przecież to zwykłe śmieci zbierane przez goły kabel. Tak jak pisałem układ jest na stówe dobry. Tylko coś jest nie tak w twojej gitarze, jakby masa nie docierała...
 
A i piszesz, że na samym kablu nie działa a dalej, że jak nic nie podłączysz to działa

Faktycznie, zamieszałem: gdy mam ten kabel podłączony, to z głośnika wydobywa się brum; gdy do wejścia nie jest nic podłączone, to brumu nie ma.

Podłączyłem dzisiaj wszystko do innego pieca, innej gitary i innego kabla- to samo.
 
Na schemacie widać, że na wejściu masz gniazdo stereo i na nim realizowane jest załączanie minusa zasilania. Nie wiem jaki przewód stosujesz z jakim wtykiem jeżeli 3-żyłowy to tu może się coś dziać, analizując układ w tym miejscu raczej powinien być wtyk mono.
 
Powrót
Góra