odtwarzacz plików + DAC

[Arturos]

najlepszym rozwiązaniem jest sterowanie z tabletu/smartfona, a to zapewniają rozwiązania typu XBMC.

To ma jakis sens, bo tani smartfon bedzie zaraz tanszy niz pilot z wyswietlaczem LCD.

Harmony chyba przestali produkować a inne piloty mają chyba mniejsze możliwości konfiguracyjne i są przeznaczone raczej do obsługi sprzętu ze sklepowej półki a nie DIY.
Smartfona lub tablet wiele osób już ma lub niedługo będzie mieć. Już obecnie wśród nowych modeli tel. tych zwykłych jest coraz mniej.

Rozumiem ze mlodzi ludzie nie maja wyjscia i musza ciagle siedziec w necie i na fejsbuniu. No i jak czesto musialbym ladowac takiego smartfonowego pilota co mialby sluzyc mi tylko do przelaczania utworow tak jak w starym poczciwym CD?

Jak ktoś używa smartfona to musi być młody? Ja się jeszcze stary nie czuje choć młodo już nie wyglądam
Na fejsa wchodzę średnio raz na m-c i mi to wystarcza ale np. na to forum zaglądam często i czasami właśnie smartfon się przydaje bo nie zawsze jestem przed kompem.

Przy intensywnym korzystaniu ze smartfona to niestety trzeba go ładować codziennie, ale to jest przede wszystkim telefon i to jego moduł zżera najwięcej prądu.
Jeśli to miałby być tylko pilot to jakiś tablet będzie zdecydowanie lepszy w tej roli. Większy ekran i pewnie bateria starczy przynajmniej na tydzień albo lepiej jak nie będziesz go używał do niczego innego.

Dla mnie kilku-calowy wyświetlacz na odtwarzaczu nie ma sensu, bo żeby coś na nim zobaczyć to muszę wstać z fotela i do niego podejść lub założyć okulary
A w docelowym pokoju AV (jeśli się go kiedyś uda zrobić) to cały sprzęt będzie zamknięty w szafie ala rack, więc wszystkie wyświetlacze, wycieraczki na wzmakach itp. nie będą mnie interesowały.

ps jakiego masz NASa?/ czasem wystarczy podpiąć pod usb kartę audio ( jeśli ma wyjście usb) i kontrolować apką lub "inteligentniejszym" pilotem jak harmony itp

QNAP TS-112. Ma USB ale stoi w szafie w przedpokoju razem z routerem, więc podpięcie pod niego karty audio nie wchodzi w grę. Filmy oglądam po DLNA. Teraz potrzebuję coś co pociągnie z tego NASa flac-i i mp3 i odtworzy je w dobrej jakości i nie będzie kosztować fortuny.

JA bawię sie powoli w to samo. Wnerwial mnie duzy komp (choć i tak slim case) więc zamówiłem androidowego beelink X5II. Na razie walczę z ustawieniami XBMC ale muza i filmy hd działają z NASa, tv za darmo z sieci jest, jeszcze tylko trochę go podkręcić i będzie cacy

No mnie też wnerwiał ryczący wiatrakami komp, który wcześniej służył m.in. za serwer DLNA.

Ten beelink robi też za NAS-a czy tylko za odtwarzacz?

Sa duzo mniejsze a gotowe uzredzenie ma wyswietlacz na plycie przedniej urzadzenia a na kolejny segment audio mam miejsce. Nie mam miejsca na jakis monitor.

To może zabuduj jakiś przenośny odtwarzacz do obudowy "segmentowej"...

 

[kekon]

Witam!
Z tym ekranem to nie ma tragedii, za około 130 można kupić całkiem przyzwoite 5 cali razem z sterownikiem i podłączyć po VGA lub dołożyć 20 - 30 i mieć tez wejście HDMI :
http://www.ebay.com/itm/5-5-0-inch-...014?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item461642c7de
Na takim ekraniku instalowalem praktycznie całego Windowsa i nie było problemów. Podłączyć malinę lub jakąś płytę itx i ma się system do wszystkiego. Żeby nie być gołosłownym, płyta na AMD e450 i openelec.

[/url][/IMG]

 

[ruffpl]

A EMU0404USB da sie tak podpiac? Moze jakis schit to dziala na standardowych driverach

Mam NASa Synology i pod niego działa dużo kart zewnętrznych ( min. Creativy, Emu, M-audio i wiele DACów które można podpiąć pod usb)

 

[irek]

Przy intensywnym korzystaniu ze smartfona to niestety trzeba go ładować codziennie, ale to jest przede wszystkim telefon i to jego moduł zżera najwięcej prądu.

Niestety nie modul telefoniczny pozera najwiecej pradu. Przypomnij sobie stare telefony bez bajerow co w czuwaniu pracowaly nawet do miesiaca. Smartfon jest wygodny, bo kazdy ma go przy sobie ale sluchanie muzyki to oderwanie sie od codziennosci. Dla mnie obsluga smartfonem wszystkiego w domu nie ma sensu.

Dla mnie kilku-calowy wyświetlacz na odtwarzaczu nie ma sensu, bo żeby coś na nim zobaczyć to muszę wstać z fotela i do niego podejść lub założyć okulary

CD, DVD, BLU RAY maja od lat takie wyswietlacze i nie ma zadnych problemow

A w docelowym pokoju AV (jeśli się go kiedyś uda zrobić) to cały sprzęt będzie zamknięty w szafie ala rack, więc wszystkie wyświetlacze, wycieraczki na wzmakach itp. nie będą mnie interesowały.

No wlasnie AV, widziales sprzet audio ktory sie chowa? To po co robia takie piekne obudowy? Chyba cos ci sie pomylilo z szafa sterownicza w kinie

No mnie też wnerwiał ryczący wiatrakami komp, który wcześniej służył m.in. za serwer DLNA.

Ja mam teraz jakis tani I5 i po polezeniu dysku na dnie na babelkowej podkladce mam taka cisze ze czesto zapominam go wylaczyc na noc

To może zabuduj jakiś przenośny odtwarzacz do obudowy "segmentowej"...

Mysle o tym od dawna, problem w tym ze takie odtwarzacze nie maja wyjscia SPDIF a najlepsze byloby I2S. Przydaloby sie tez zmodyfikowac oprogramowanie co jest teoretycznie mozliwe. Naklady pracy bylyby zbyt duze a i tak jakosc audio w odtwarzaczach MP4 jest traktowana po macoszemu.

Na takim ekraniku instalowalem praktycznie całego Windowsa i nie było problemów.

Ale ja mam obok kompa ktory oferuje to samo. Nie chce kolejnego problematycznego kompa i ciaglej walki z softem. Teraz nawet telewizji nie moge poogladac bo cholerny telewizor ciagle sie uaktualnia

Zostaje mi kupienie nowego ampli i wetkniecie w niego pena.

 

[Arturos]

No wlasnie AV, widziales sprzet audio ktory sie chowa? To po co robia takie piekne obudowy? Chyba cos ci sie pomylilo z szafa sterownicza w kinie

Robią je po to aby można było postawić taki sprzęt w salonie bo większość osób nie planuje specjalnych pomieszczeń pod AV.

Mój wymarzony pokój AV ma służyć zarówno do Audio jak i Video (a może nawet bardziej do video) i wyglądać podobnie do amerykańskich Home Theatre a w tej koncepcji sprzęt się raczej ukrywa, co mi się podoba, bo żadne diody nie świecą podczas oglądania filmu a patrzenie się na piękną obudowę nie jest tym co mi jest potrzebne podczas słuchania muzyki. Jeśli będę sam robił kolumny do tego pokoju to je po prostu pomaluję czarną farbą i tyle, bo też ich nie będzie widać.

Ja mam teraz jakis tani I5 i po polezeniu dysku na dnie na babelkowej podkladce mam taka cisze ze czesto zapominam go wylaczyc na noc

Mi bardziej przeszkadzały wiatraki niż HDD. A dodatkowo zużcie prądu przez NAS jest jakieś śmieszne w porównaniu z przeciętnym kompem (pracującym non-stop) - min. 600zł rocznie Czyli NAS po roku się zwraca.

Mysle o tym od dawna, problem w tym ze takie odtwarzacze nie maja wyjscia SPDIF a najlepsze byloby I2S. Przydaloby sie tez zmodyfikowac oprogramowanie co jest teoretycznie mozliwe. Naklady pracy bylyby zbyt duze a i tak jakosc audio w odtwarzaczach MP4 jest traktowana po macoszemu. (...) Ale ja mam obok kompa ktory oferuje to samo. Nie chce kolejnego problematycznego kompa i ciaglej walki z softem.

Tyle że każdy odtwarzacz plików będzie mniej lub bardziej specjalizowanym kompem
Ciężko w takim wypadku coś sensownego wybrać...

Teraz nawet telewizji nie moge poogladac bo cholerny telewizor ciagle sie uaktualnia

A co to za TV? Mój uaktualnia się tylko wtedy kiedy ja tego chcę

Zostaje mi kupienie nowego ampli i wetkniecie w niego pena.

1. Ampli który odtwarza peny ma chyba oprogramowanie :flapper:
2. Pen nie jest z gumy (bajkami 32GB zapchał mi się bardzo szybko)
3. końcówki w ampli będą pewnie gorsze od Uniego, no chyba że bierzesz ampli z pre-out-em


Aha, i tekst o instalacji Windy nie był mój :flapper:

 

[mobias]

Taka ciekawostka w temacie DAC do Raspberry Pi:

http://www.hardwarebbq.com/raspberry-pi-gets-wolfson-audio-card-add-worth-33/

 

[scythe1123]

Ciekawe jak to gra , to że jest wolfson użyty to o niczym nie świadczy.

 

[mobias]

Pewnie lepiej jak wbudowany w malinę układ dźwiękowy.

 

[jacekxyz]

[/IMG][/QUOTE]

kekon - mogl bys cos wiecej napisac na temat tego kompa, bardzo mnie zainteresowal.

 

[kekon]

Odtwarzacz zrobiony dla znajomego. W początkowych założeniach miał być samodzielny player tylko do audio + radio internetowe ale w trakcie budowy okazało się "że fajnie jakby odtwarzał filmy i może przeglądarka internetowa też była dostępna". Sprzętowo wygląda to tak:
-płyta asus e45m1-pro z alledrogo za jakieś 400 (nie pamiętam dokładnie)
-zasilacz typu pico psu też z alle... za jakieś 120
-pilot mediona za 20 też z alle....
-dysk ssd 60gb ( w założeniach początkowych miał być windows)
-lcd 5 cali od chińczyka http://www.ebay.com/itm/5-5-0-inch-...014?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item461642c7de - polecam, brałem już ze 4 razy i za każdym razem przesyłka szła 2 tygodnie. Jakościowo jest naprawde super, wcześniej brałem 5 cali z niższą rozdzielczością i tam jest tragedia (tak to jest jak się chce zaoszczędzić 20 złotych ).
- jakaś klawiatura a4techa na przyciski
- obudowa od starego wzmaka technicsa
- płyta czołowa zamówiona z zakładu - TRAGEDIA! jakieś dziwne skoki frezu, okrągłe otwory są tak naprawdę wielokątne, a szkiełkowanie w brązowe plamy które nie chciały niczym zejść. Skończyło się na tym, że się wściekłem i całe szkiełkowanie zeszlifowałem papierem , napisy termotransfer. Ta przyjemność - 150!



Z klawiatury wzięty tylko kontroler , w moim odczuciu zbędne, u siebie mam 3 razy tyle klawiszy a i tak podchodzę z pilotem , następny player będzie miał tylko przycisk power.



Wyświetlacz wklejony perfidnie w płytę czołową, podłączony po vga



Jedyny minus to wystający z tyłu kabel vga ale nie chciałem inaczej bo płyta jest na gwarancji



Z systemem to cała historia bo siedziały tam windowsy 7 i 8 , ubuntu i zawsze były jakieś cyrki. Windows często miał coś ważnego do zakomunikowania wywalając xbmc w tło, pilot albo działał pod EvenGhostem i nie był w stanie włączyć urządzenia , na innych sterownikach integrował się z windą i właczał , obsługiwał xbmc do momentu aż system nie wymyślił coś ważniejszego niż xbmc. Na linuxa jestem za cieńki żeby go porządnie skonfigurować. Myślałem że mnie krew zaleje :angry: .
W akcie desperacji zainstalowałe zajmujący całe 100-150 mb na dysku OpenElec. Dla mnie to był strzał w dziesiątkę. Wszystko chodzi jak marzenie , pilot praktycznie w pełni skonfigurowany, włacza i wyłącza playera (taki szczegół a jak cieszy ). I jako wisienka na torcie okazało się że jest plugin opery zrobiony pod openeleca. Odpowiednia skóra (Quartz) z przerobioną czcionką i jest super.



Znajomy ma to podłączone po hdmi do jakiegoś samsunga i po optyku do fiio d3. Miał problemy z full HD ale z tego co ostatnio mówił po zainstalowaniu wersji 4.0 beta2 problem zniknął.
Co do stwierdzenia Irka że ma obok kompa który oferuje to samo to się zgodzę , ale czy komp ciągnie tylo prądu co to , czy jest gotowy do pracy w 2-3 sekundy po naciśnięciu pilota i czy blaszak ma taką fajną mordkę ?

 

[dzabij]

kekon,

świetny projekt, od dawna o czymś takim myślę, choć ja chciałem oprzeć się na "zwłokach" z jakiegoś uszkodzonego laptopa i być może połączyć to wszystko z dyskiem sieciowym w jednej obudowie.

Dwa pytania :

- wentylator na procek jest niezbędny ? Nie szumi za bardzo ?
- rozgryzałeś może jak działają panele dotykowe ? W sensie, jak one są podłączone do płyty głównej ? (panel dotykowy to raczej kwiatek do kożucha a pytam czysto teoretycznie).

 

[irek]

Co do stwierdzenia Irka że ma obok kompa który oferuje to samo to się zgodzę , ale czy komp ciągnie tylo prądu co to , czy jest gotowy do pracy w 2-3 sekundy po naciśnięciu pilota i czy blaszak ma taką fajną mordkę ?

Wszystko sie zgadza ale jak sam napisales problemow co nie miara. A mnie juz troche meczy robienie wszystkiego samemu. Niedlugo jak bede chcial napic sie piwa to pewnie zbuduje caly browar

Kolega w pracy kiedys siedzial nad adroidem do takiego malego jednoukladowago kompa. Mial sie wlaczac i od razu mial dzialac tylko nasz specajlistyczny program. Udalo sie, ale po tylu kompilacjach adroida i po wielu tygodniach ze jakby wycenic jego prace to ja bym mogl kupic wypasiony audiofilski sprzet No chyba ze sa jacys chetni co sie nudza to ja zawsze im robote znajde

 

[kekon]

Dwa pytania :

- wentylator na procek jest niezbędny ? Nie szumi za bardzo ?
- rozgryzałeś może jak działają panele dotykowe ? W sensie, jak one są podłączone do płyty głównej ? (panel dotykowy to raczej kwiatek do kożucha a pytam czysto teoretycznie).

Bez wentylatora radiator grzał się dość mocno, dlatego wstawiłem noctue, fakt że kosztuje 50 pln ale jest to sprzęt typu zamontuj i zapomnij. Puszczona na 5v jest praktycznie nie słyszalna.
Panel dotykowy jest jak najbardziej wykonalny np. na atmelowskich AT42QT1011 lub AT42QT1070 itp.

Dlatego Irek polecam openeleca, instalacja i konfiguracja to jakieś 30-40 minut.