• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

oscyloskop ZDZ Mini-4

Pawel S.

Administrator
Członek ekipy
Rejestracja
Cze 24, 2004
Postów
24,608
Reakcji
128
Lokalizacja
Koszalin/Warszawa
znalazlem u babci resztki rzeczy po kuzynie elektroniku...
przegladam kartony i znalazlem to :D

ma urwana wtyczke wiec jeszcze go nie sprawdzilem.
mial ktos doswiadczenie z tym uzadzeniem? nadaje sie dla poczatkujacego elektronika amatora np do sprawdzania wzmacniaczy? w zasadzie to glownie do tego bede go uzywal :P
wiecej informacji dam jak go odpale...
 
Wiesz co, ja bym go olał :P Nie wiadomo jak jego ćwierć albo i więcej wieczna historia, zwłaszcza żywotność takich elementów jak kondensatory. Parametry również pewnie nie za ciekawe, złącza brudne. To nie już ta technologia. Nie ma podziałki na wyświetlaczu, nie widzę podstawowych elementów jak regulacja podstawy czasu, czy napięcia wejściowego. Myślę, że do starego czołgu nadawałby się :P
Mnie ciągle korci by kupić coś takiego http://allegro.pl/item446973023_oscyloskop_owon_pds5022s_2x25_mhz_akumulator_gw.html Mamy to na uczelni i ma leciutkie opóźnienia w porównaniu do lampowych, ale więcej opcji, fajna zabawka.
 
GRZESIO napisał:
do pomiarów to to się nienadaje, ale do obserwacji samego przebiegu jak najbardziej
no i to mi wystarczy :D
CaMIkaZEe napisał:
Wiesz co, ja bym go olał Nie wiadomo jak jego ćwierć albo i więcej wieczna historia
rok produkcji '65 wiec juz prawie pol wieku ;]
zostawie go bo jak pisalem i tak niewiem do czego to sie naprawde uzywa :P
jak sie dowiem to moze i z czasem kupie cos lepszego :)
CaMIkaZEe napisał:
nie widzę podstawowych elementów jak regulacja podstawy czasu, czy napięcia wejściowego
bo zle zdjecie zrobilem. regulacja napiecia jest. podwtawy czau... niemam pojecia co to :roll:
 
Podstawa czasu to jak sama nazwa wskazuje podstawa przy tego rodzaju obserwacjach :P Tak na serio wyobraź sobie, że puszczasz sinusa 1kHz. Idą sobie fale, aby je obserwować musisz ustawić np 0,5ms/działkę. Czyli dla tej częstotliwości okres wynosi 1 milisekundę czyli w dwóch działkach masz sinusa. Lepiej aby był np w czterech, będzie widać jak przecina oś x. Teraz puścisz sygnał 10kHz dla podstawy 1ms/dz to w jednej działce przy tych ustawieniach będzie dziesięć okresów, wniosek niewiele zobaczysz. Oczywiście jeżeli chcesz tylko sprawdzać napięcia międzszczytowe, to problemu nie ma. A bez "dobrej" podstawy czasu nie będziesz mógł "rozciągnąć" tego sinusa itp.
 
Pamiętaj, że starą zasadą jest, że w urządzeniach, które już nigdy uruchomione być nie powinnych, ucina się kabel zasilający. Może jednak warto bylo by go przeznaczyc na szrot? A nóż ma przebicie na obudowę albo coś w tym stylu? Jeszcze zaczniesz świecić lepiej niż ta lampa oscyloskopowa?
 
spokojnie panowie :)

ja bym spróbował go ożywić w "kontrolowanych warunkach" i przy zachowaniu środków ostrożności :)

podstawa czasu musi być jeszcze nie widziałem oscyloskopu bez tego...

ten oscyloskop z allegro to szajs - nędzna podróba tektronixa

to chyba najtańszy oscyloskop który jest "na żeczy"
http://allegro.pl/item444241839_oscyloskop_tektronix_200mhz_tds420a_bufor_120k_fft.html

do patrzenia czy wzmacniacz się nie wzbudza i regulacji prądu spoczynkowego lepszy jest oscyloskop analogowy niż cyfrowy i do takich zastosowań tamten zabytek powinien się nadać
 
Sound Wave, wcale nie taki szajs - właśnie z tej klasy podróbek korzystaliśmy nie raz na zajęciach i dało się tym co nieco zobaczyć :) Inna sprawa, że się wieszały i czasami zamulają strasznie, ale coś za coś... Chociaż w tej cenie lepiej kupić dobry analogowy niż kiepski cyfrowy.

Pawel S., ten oscyloskop jest jeszcze na lampach zrobiony - szczerze mówiąc bym go olał i jak tak bardzo chcesz to na allegro da się kupić za jakieś 300zł już coś, co nada się do użytku.
 
ja jak już bym miał ładować pieniądze to tylko HP/Agilent albo tektronix

z "analogami" jest dużo prościej - tu praktycznie "technologia" jest dobrze opanowana i nawet tanie podróby dość sprawnie działają
 
Potraktuj go jako wskaźnik-sam mam taki .Nieraz się przydał -do wzmacniacza lampowego nawet bardzo.Szkoda go kasować ,to zabytek ,nawet ładny.Musisz mnieć generator sygnału-nawet taki gotowy w postaci ,,kitu''.Więcej na jego temat znajdziesz tu- http://www.trioda.com/forum/index.php.
 
hol napisał:
Pamiętaj, że starą zasadą jest, że w urządzeniach, które już nigdy uruchomione być nie powinnych, ucina się kabel zasilający
tego nie wiedzialem - lepiej napisze do kuzyna i zapytam o to uzadzenie ;)

panowie, jak pisalem nigdy nie bawilem sie oscyloskopem wiec nawet jak bedzie bardzo nie precyzyjny to zasze mam podstawe zeby zapoznac sie z takimi urzadzeniami :P

pisze do kuzyna...
 
Ja tam w technikum pracowałem na różnych oscyloskopach. Starszych wielkich jak kobyła i nowszych (wtedy) hungczangach czy jak im tam było :) I nie wyobrażam sobie pracy nawet z czymś gorszym. Mówicie, że do podglądu wystarczy, ale po co oglądać jak niewiele można odczytać. Jakby zależało komuś na oscylogramach wzorcowych, to w necie znajdzie. Poza tym ciągle zastanawiam się jaka jest sprawność tego urządzenia. Co prawda darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby, ale na moje jednak szkoda miejsca na tego oscyloskopa.
Odnośnie tych owonów, to potrafią automatycznie mi pomierzyć przebiegi, zatrzymywać lepsze mają opcje kalibracji itp. Można nawet drukować do kompa przebiegi. I co najważniejsze nie zajmują połowy biurka :P
 
c4meleon napisał:
A jak wygląda sprawa z oscyloskopami podłączanymi do komputera ? Opłaca się to kupić do sprawdzania wzmacniaczy ? Czy nada się to do czegoś jeszcze ?

[ Dodano: 2008-10-06, 22:30 ]
np cos takiego.
http://allegro.pl/item449499978_oscyloskop_na_pc_2_sondy_faktura_gwarancja.html

Kpina i strata czasu.
"Pasmo przenoszenia: 39,5kHz"

Na usb chyba tylko valleman robi w miarę tanie i dobre, ale w cenie ich oscylu na usb masz już dobrego analoga.
 
Z cyfrowych:
http://allegro.pl/item450908145_oscyloskop_dso_2090_100ms_s_legalna_gwarancja.html
Sam jako zwolennik starej szkoły wolałbym analoga, ale w momencie kiedy każdy dm2 biurka :) jest na wagę złota, takie coś jak wyżej spisze się dobrze! Kolega ma, używa i jest zadowolony.

Z
CaMIkaZEe napisał:
Odnośnie tych owonów, to potrafią automatycznie mi pomierzyć przebiegi, zatrzymywać lepsze mają opcje kalibracji itp. Można nawet drukować do kompa przebiegi. I co najważniejsze nie zajmują połowy biurka
Absoulutnie się zgadzam, mając 1200zł śmiało można brać, np:
http://allegro.pl/item446973089_oscyloskop_owon_pds5022s_2x25_mhz_fvat_gwar_raty.html

Ewentualnie:
http://allegro.pl/item449846613_oscyloskop_25mhz_250ms_fft_uni_t_ut2025c_promocja.html

Wygląda jakby ciut lepsze parametry ;).

Z analogów:
uzywany ale niezniszczalny:
http://allegro.pl/item451952498_oscyloskop_philips_pm3215_50mhz_2_sondy.html

Przy dostępnych 2000PLN już HP lub HAMEG można wyrwać.
 
nie dziala :cry:

oryginalny bezpiecznik byl spalony. wymienilem na 315mA i poszedl... wsadzilem 1A i buczy :/ nic sie nie dzieje tylko cos buczy :/
tak wiec na allegro z tym :P
 
i że to wielki budzik, że ma 99 kanałów, jest trzyzakresowy, ma wbudowany GPS i obsluguje fullHD :P
 
CaMIkaZEe napisał:
Mówicie, że do podglądu wystarczy, ale po co oglądać jak niewiele można odczytać. Jakby zależało komuś na oscylogramach wzorcowych, to w necie znajdzie. Poza tym ciągle zastanawiam się jaka jest sprawność tego urządzenia.
tak ale że wzmacniacz się wzbudza to zobaczysz :)
 
Powrót
Góra