Oszuści, cwaniacy i kombinatorzy na ALLEGRO itp.

[brencik]

Witam!
Tak więc rozpoczynam wątek ostrzegawczy w którym proszę zamieszczać swoje doświadczenia z podejrzanymi sprzedającymi którzy okazali się oszustami, cwaniakami i kombinatorami na allegro i innych serwisach aukcyjnych bądź forach itp. Mile widziane opisy i namiary na delikwentów.
Zaczynam ja:
http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=5132017
http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=2613831
http://www.hi-end.pl/index0.php?id=g1skle&ia=13
http://www.trioda.com/forum/viewtopic.php?f=5&t=5679
http://www.audiostereo.pl/forum_wpisy.html?temat=33633 itp itd wszsytko to jeden uzytkownik.

 

[amdr]

Mam ciekawą historyjkę. Szukałem głośników do samochodu 13cm, chętnie Helix Dark Blue 52.1 bo podobno oferuje niezłą średnicę i wysokie tony. Ostatnio pojawiła się ciekawa aukcja: http://allegro.pl/item1168522068.html

Witam mam dziś na sprzedaż zestaw odseparowany Helix DB 52.1 Kupiłem go 3mc temu lecz musiałem sprzedać auto a gość nie chciał głośników stan jak nowe tylko pokrywki od jednej zwrotnicy mi brakuje pewnie jeszcze w drzwiach została Grały pod wzmacniaczem JBL GTO 4060 który też mam na sprzedaż na innej aukcji nie katowane Gorąco polecam!!!!!!

Byłem poważnie zdecydowany na głośniki, ale chciałem coś z ceny stargować. W międzyczasie zajrzałem na inne aukcje sprzedawcy Darek590, a tam wspomniany wzmacniacz JBL , oraz głośniki audio system x ion 165, które wrzuciłem z googla co to jest w ogóle, rzadki sprzęt, dość drogi jak się okazało. No i natrafiłem na ten temat:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1611807.html
I tak czytam sobie... a tu nagle tekst:

na przodzie mam Helixy 52.1 też pod wzmacniaczem a AS mi zostały po poprzednim właścicielu który popalił w nich cewki ale wysłałem je do regeneracji i teraz wróciły i szkoda je wywalić

patrzę na login kolesia - darek590, na allegro Darek590, na aukcji Pleszew, na elce leszew i Ostrów" - czyli koleś ten sam na 100%. W aukcji "nóweczki fabryka" a na forum popalone cewki, głośniki zajeżdżone, po kimś. Jeszcze w marcu tego roku ulepszał audio, a na koniec lipca samochód sprzedany (obstawiam dzwona). W mailu zarzekał się, że nowe (paragonu "szuka" któryś dzień z kolei) i nic nie wie.

Normalnie bym napisał do gościa, który to ścierwo kupił, ale oczywiście allegro, które jest nastawione wyłącznie na zysk, daje przyzwolenie na złodziejstwo i ukrywa nazwy kupujących, więc nie mogę do kolesia napisać. Gdybym chciał prawdziwą opinię o magnetyzerach (moc +10%, spalanie -15% itp :lol: ) to też nie zapytam, bo każdy by napisał że to gówno warte. Ale pozytywny komentarz wystawi, żeby sam negatywa nie zarwać... Tak samo widać, że jakiś koleś kupuje ćwiartkę golfa, dach, progi czy silnik, a później wystawia "samochód bezwypadkowy, po dziadku co jeździł do kościoła w niedzielę".

I takie to są często "okazje na allegro", co drugi samochód składany z trzech, zatopki, sprzęt kradziony i naprawiany drutem. Byłem gotów kupić te głośniki, obejrzeć i w razie czego zgłosić sprawę na policję jak nie odda kasy, jest ubezpieczenie kupujących więc nie ma bata żebym stracił na tym, a gnój miałby zonka (płacenie za wysyłki w obie strony albo głośniki za 50zł). Ale allegro nie na rękę takie rzeczy, bo mniejszy obrót, mniejszy zysk, nic nie muszą robić, kasa sama wchodzi w kieszeń.

 

[kaman777]

tego nie rozumiem wlasnie ze strony allegro przez tyle lat byla widoczna pelna nazwa uzytkownikow a teraz tylko pierszy i ost znak z loginu przez cos takiego jest praktycznie zeby skontaktowac sie z danym allgrowiczem nie znajac jego pelnego loginu bezsens,zamiast ulatwic to jeszcze utrudniaja eh ....

 

[dabyl]

Ostatnio na Allegro była jakaś afera z podszywaniem się pod użytkowników stąd te ukryte nicki Allegrowiczów w aukcjach. Choć prawda jest taka, że jest to utrudnienie dla zwykłego szarego użytkownika a jak ktoś w tym siedzi i to jeszcze po tej złej stronie to pewnie jest w stanie to przeskoczyć.

Ja mam właściwie tylko jedno niemiłe doświadczenie na Allegro i nawet ciężko to nazwać oszustwem - może trochę cwaniactwem? Kupowałem kiedyś u użytkownika lopezss stare wysokotonówki Telefunkena. Generalnie konto pewne bo na ponad 2000 transakcji ma zaledwie kilkanaście negatywów - zakładam, że to wypadki przy pracy... Oczywiście opis aukcji zawierał stwierdzenie, że "Sprzęt jest w 100% sprawny". Głośniki przyszły do mnie wręcz ekspresowo, były dobrze zapakowane - głośnik w kartoniku, to wszystko w większym pudełku wypełnionym pomiętymi gazetami. Rozpakowałem, podłączam do sprawdzenia i jeden nie gra. Nawet nie miałem zamiaru ich odsyłać (wylicytowałem je za kilkanaście złotych) więc rozebrałem i okazało się, że drucik pomiędzy konektorem a cewką jest przerwany - ciężko było stwierdzić jednoznacznie ale raczej był przerwany mechanicznie a nie przepalony. Był przerwany w takim miejscu, że bez rozbierania głośnika nie było tego widać bo było to w szczelinie pomiędzy plastikową obudową a magnesem. Napisałem tylko informację do sprzedawcy na ten temat luźno proponując zwrot kosztów przesyłki albo zakup jakichś innych głośników po promocyjnej cenie a w odpowiedzi dostałem tylko "Nie ma takiej opcji. Sprawdzałem przed wysyłką i działały". No niby nic wielkiego się nie stało bo głośnik naprawiłem a nawet jeśli bym nie naprawił to i tak straty finansowe właściwie żadne ale denerwuje mnie takie podejście. Nie twierdzę, że to oszust no ale podejście typu "nie, nie ma takiej opcji więc nie ma dyskusji" to moim zdaniem @#restwo.

Negatywa nie wystawiłem (w ogóle nie wystawiłem komentarza) bo tak jak napisał amdr, nie chciałem negatywa zwrotnego - no niestety taka prawda. No nie chciałem sobie babrać konta na którym mam zaledwie 30 transakcji. Ale pozytywa wystawiać tylko po to, żeby samemu również otrzymać - jeszcze czego.

 

[scythe1123]

właśnie allegro powinno ustawić taki system, że się nie widzi komentarza póki samemu się nie wystawi
wtedy by było ok

 

[amdr]

powinna być informacja "twój kontrahent wystawił komentarz, teraz twoja kolej". Jeśli nie wystawię przez miesiąc to tracę tą możliwość i pojawia się u mnie komentarz od kolesia, a jak wystawię to oba stają się widoczne. Wtedy nie ma ryzyka negatywa w odwecie odsprzedawcy, nie ma szantażu. Ale mniej szemranych aukcji - mniejszy zysk...

 

[malutkiz]

powinna być informacja "twój kontrahent wystawił komentarz, teraz twoja kolej". Jeśli nie wystawię przez miesiąc to tracę tą możliwość i pojawia się u mnie komentarz od kolesia, a jak wystawię to oba stają się widoczne. Wtedy nie ma ryzyka negatywa w odwecie odsprzedawcy, nie ma szantażu. Ale mniej szemranych aukcji - mniejszy zysk...

na niemieckim ebay jest coś takeigo że sprzedawca musi pierwszy wystawić komenta, na alledrogo tez by moglo tak byc

 

[amdr]

Byłoby to pewne rozwiązanie, ważne że eliminujące szantaż panujący teraz. Wszystkim by wyszło na dobre.

 

[mbar]

Karta-zdrapka -- śmieszne, gdyby to nie była karta microSD

Karta-zdrapka -- śmieszne, gdyby to nie była karta microSD

No to moja przygoda z tego tygodnia: kupiłem kartę microSD 16 GB na tej aukcji:
http://allegro.pl/item1161797868_karta_pamieci_micro_sd_sdhc_8gb_16gb_adapter.html
Sprzedający to użytkownik SaRnA-TW http://allegro.pl/show_user.php?uid=2243353
Kupiłem kartę 3 sierpnia, dziś (6-go sierpnia) ją odebrałem. Karta niby pokazuje 16 GB w Eksploratorze, ale po zapisaniu ok. 400 MB sypie błędami systemu plików. Jak się jej bliżej przyjrzałem, to okazuje się, że nadruk z niej schodzi po potarciu paznokciem. Pod spodem jest napis "2 GB" no i wszystko jasne.
Zdjęcia:
http://technoportal.pl/photo/karta16_1.jpg
http://technoportal.pl/photo/karta16_2.jpg

Karta-zdrapka... oczywiście wystawiłem negatywa, pewnie z zemsty też dostanę... trudno.

 

[lklukasz]

mbar, widzę, że już wystawiłeś negatywa. I bardzo dobrze. Jeszcze dobrze jest jak się ma swoją stronę i można dać linka i dokładnie opisać sprawę ze zdjęciami.
Dostałeś komentarz zwrotny?
Napisz do allegro, że to oszust.

[ Dodano: 2010-08-06, 20:02 ]
mbar, a w ogóle to widzę, że nie ty pierwszy nabrałeś się na tą kartę.

 

[mbar]

No niestety tak, inni też wpadli... zwrotnego jeszcze nie mam.
Chciałem dziś założyć spór, ale to można zrobić dopiero po 7 dniach od wygrania lub zakończenia aukcji -- to jakaś głupota :shock:
PS. według regulaminu allegro nie wolno umieszczać linków w komentarzach. Wiem na pewno, bo kiedyś to zrobiłem i "admini" mi usunęli komentarz.

 

[lklukasz]

według regulaminu allegro nie wolno umieszczać linków w komentarzach

kolega z forum "obok" tak zrobił i jest link już ponad 3 lata
mbar, trzeba gościowi narobić problemów za takie wałki. To już jest przesada. :evil:
Też się zdenerwowałam bo chciałem większą kartę do aparatu kupić a tu :shock:

 

[dabyl]

Jest też taka możliwość, że sprzedawca kupił karty 16GB będąc przekonanym, że właśnie taką mają pojemność i nie jest świadom tego oszustwa. Nie bronię go i jeśli to faktycznie oszust to przetrzepać mu skórę z góry na dół ale moim zdaniem zamiast od razu go atakować to lepiej najpierw napisać do niego i do Allegro i próbować wyjaśnić sprawę - on przecież też mógł paść ofiarą oszustwa. A z komentarzem poczekać do wyjaśnienia sprawy i ewentualnie wystawić neutralny ze stosowną informacją - tak na prawdę neutralny komentarz działa jak negatyw - każdy skusi się i go przeczyta.

 

[amdr]

Wszystko zależy od reakcji sprzedawcy, jeśli odda wszystkie koszty to OK, ale jeśli mataczy to typ problemy będzie miał bo trzeba to zgłosić na policji żeby ubiegać się o odszkodowanie od Allegro. Tyle tylko nas interesuje, później to on się tłumaczy skąd kupił itp., a nam Allegro robi przelew, według nowych przepisów chyba całości, kilka lat temu skubańcy oddawali za towar, ale nie za przesyłkę.

 

[mbar]

Komentarz też można anulować -- jeśli sprzedawca wymieni mi kartę na działającą 16 GB, to nie będę robił problemu. Na mój wcześniejszy email nie mam odpowiedzi. Ale zauważ: konto połowę komentarzy ma nabite tylko w samym 2010 roku. Kartę dostałem gołą, bez paragonu, bez gwarancji, bez niczego poza bezwartościowym w zasadzie adapterem. Przejrzyj negatywy, inny użytkownik napisał:

simon_ag (272) (Kupujący)	Negatywny	pon 14 cze 2010 21:56:44 CEST	
997798761
	
NACIĄGACZ OSZUST i ZŁODZIEJ - orżnął mnie na ponad 120zł, mechanizm oszustwa jest prosty przysyła ci uszkodzoną kartę, po odwesłaniu karty twierdzi że nic do niego nie przyszło i nie może zwrócić gotówki A mineło 2 miesiące od zakończenia aukcj

Czyli mechanizm jest już jasny. Nawet jeśli odeślę kartę, to się "zgubi" albo sprzedający powie, że kartę podmieniłem (a jak widać na zdjęciach, ma ona już inny napis -- ten prawdziwy, a nie nadrukowany).

 

[amdr]

Czyli mechanizm jest już jasny. Nawet jeśli odeślę kartę, to się "zgubi" albo sprzedający powie, że kartę podmieniłem (a jak widać na zdjęciach, ma ona już inny napis -- ten prawdziwy, a nie nadrukowany).

Po to masz potwierdzenie nadania, a poczta ma podpis kiedy i kto odebrał przesyłkę.
Normalnie na policję i się nie szarpać, przechodziłem to z mp3 dla kolegi, raz zeznanie pół godzinki, wysłać papierki do Allegro i już. Tym bardziej, że jest więcej oszukanych, więc to nie twój tylko wymysł.

 

[mbar]

I tak właśnie zrobię.

 

[lklukasz]

tylko pamiętaj wysłać list poleconym, żeby dostać potwierdzenia do ręki. A najlepiej za potwierdzeniem odbioru. Jakieś 1,70zł droższe o ile pamiętam. A w ogóle to bym chciał zwrotu gotówki za przesyłki. Może i to nie jego wina bo np jego ktoś też oszukał ale powinien sprawdzić co sprzedaje.
A poza tym bardzo częste jest na alle zawyżanie ceny wysyłki. Na tym też zarabiają sprzedający. Jak staram się zawsze jeśli to możliwe wysyłać swojego kuriera. Oczywiście jeśli się opłaca. Dzwonię i podaję adres i termin odbioru paczki. I przychodzą na mój koszt. I wiem, ze mnie nikt nie przekręci.

 

[amdr]

to tzw. niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową, sprzedawca pokrywa wszystkie koszty, w tym wysyłki. Tutaj masz wzór jakby co, ja z tego korzystałem, usunąłem tylko dane.
http://chomikuj.pl/AMDR/niezgodnosc_z_umowa.odt

Niedawno zgłaszałem niezgodność z umową bo kupiłem lampki ledowe GU10 230V do domu, padły wszystkie 10, gość mi wymienił i znowu padły wszystkie, tak codziennie po jednej. Odesłałem, kupiłem inne, świecą od 2 tygodni bez zarzutu. Gość zadzwonił bo chciał oddać za same lampki, poinformowałem pana, że kodeks cywilny mówi inaczej i oddał całość z kosztami odesłania. Na jego aukcji do dzisiaj jest napisane, że jeszcze nie mieli reklamacji na ich towar.

 

[Święty]

że kodeks cywilny mówi inaczej i o

a możesz podać art? tak z ciekawości pytam