• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Parowanie glosnikow - konieczne?

  • Autor wątku Autor wątku 7masz
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Rejestracja
Gru 6, 2007
Postów
26
Reakcji
0
Lokalizacja
Warszawa
Hej,
Czy w przypadku glosnika gdm 10/80/2 tonsila parowanie ma duze znaczenie? czy tylko motologiczne i porownywalne z kablami za 1000 zł za metr?
Zastanawiam sie bo moja latorośl wgniotła mi kopułkę w średniaku (jednym).
W grze w ogole nie przeszkadza, ale mnie mocno razi.
Odkurzaczem nijak sie wyjąć juz nie da, bo po lekkim wgnieceniu próbowała odgiąć i wyprostować ;(
Wiec mam pytanie - czy jest szansa ze odczuje roznice jak kupie i wymienie tylko ten jeden głosnik - wydaje mi sie ze przy tej klasie glosnika nie powinno byc jakis znaczacych roznic, chyba
?
Pozdrawiam i mam nadzieje ze ktoś sie wypowie :}
7Masz
 
Roznic znaczacych nie bedzie raczej. Razic glownie bedzie poczycie estetyki :P.. moze sproboj rozmontowac front jesli jest przykrecany i wypchanac kopolke ? Ew metoda na jakas tasme klejaca czy cos.. nie rozumem troszke tego zdania o odkurzaczu
 
Caleb napisał:
to nie prosciej kupic nowa kopulke i wkleic w miejsce starej, zepsutej?
Bardzo mozliwe - ale kompletnie nie wiem jak sie to takiej operacji zabrac.
To jest glosnik zamkniety. Trudna to sprawa - zmiana kopółki?
Tasma klejącą.odkurzaczem i takie pomysły odpadaja - za mocno jest to wepchnięte.
Pozdrawiam
Krzysiek
 
7masz napisał:
To jest glosnik zamkniety.

"jakos" na pewno da sie otworzyc :)... ew mozesz przebic szpilka dziure w nim i chwycic za kopolke jakby haczykiem jakims. Wiadomo dziurka zostanie ale mnie by to mniej denerwowalo niz wgniecenie, a moze by sie udalo dziurke zrobic minimalna.
 
-->7masz, jeżeli tak Cię martwi ta wgniecona nakładka przeciwpyłowa, to kup dwie nowe (około 1zł/szt.), usuń stare (dla spokoju tą nieuszkodzoną też ;) ) a w ich miejsce wklej świeże - roboty raptem na 5-10minut (w zależności od tego jakim klejem w tonsilu je mazneli).

Zanim się zaczniesz w to bawić, postaraj się pognieconą nakładke odessać ustami (jak masz za dużej średnicy "bańkę" i nie sięgniesz, to zmuś do naprawy małego "szkodnika" ;) ).

Jest jeszcze metoda (której nie polecam) - tzn. igiełka/szpilka w łapkę i..., ale to ostateczność (o ile na wymianę się nie zdecydujesz).


ps. patrzę że n_omyzs mnie ubiegł ;)
 
przeciez mozna kupic o rozmiar wieksze kopolki i przykleic na istniejace w obu glosnikach
 
Lt_Bri napisał:
-->Pawel S., jesteś pewien że zmiana masy membrany (w stosunkowo niewielkim średniotonowcu) to dobry pomysł?

A nie jest to przypadkiem tylko kopułka anty pyłowa ?
 
Lt_Bri, tak, to zwiekszy mase membrany i zmieni ch-ke
ale myslicie ze 1-2g w najtanszym tonsilu cos zmienia?
gi napisał:
A nie jest to przypadkiem tylko kopułka anty pyłowa ?
jest
kopolki maja 2 zadania
1. ochrona przed zabrudzeniem
2. usztywnienie membrany
 
kopółka zmienia brzmienie głośnika, zobacz jak gra bez niej :) jeśli już to tezeba by w 2 głośnikach tak samo je przykleić.
 
Lt_Bri napisał:
jeżeli tak Cię martwi ta wgniecona nakładka przeciwpyłowa, to kup dwie nowe (około 1zł/szt.), usuń stare (dla spokoju tą nieuszkodzoną też ;) ) a w ich miejsce wklej świeże - roboty raptem na 5-10minut (w zależności od tego jakim klejem w tonsilu je mazneli).
Hej,
A wie ktoś może gdzie takie kopułki kupić i jak je wkleić?
Problem jest taki - że po wczorajszych zabiegach kopułka została całkowicie wciśnięta do środka (jest teraz wklęsła). Nie ma opcji jej odessania, lub zrobienia z nią czegokolwiek.
Można na nią nakleić następną?, czy obecna jestem w stanie jakoś usunąć?(jak :roll: ?)
Skołowany jestem :?:
pozdrawiam, może ktoś pomoże.
7Masz
 
umifon.pl, ewentualnie na allegro kup pare kopulek. naklej butaprenem. poprzednie wytnij delikatnie nozem. zmiany nawet gdyby byly mierzalne to raczej beda nieslyszalne...
 
jeśli przykleisz kopółkę takiego samego rozmiaru to nic nie usłyszysz ale jakbyś przykleił naprzykład większą to pewnie byś usłyszał i nie chodzi tu masę membrany tylko jakby odległość miejsca przyklejenia kopółki od cewki im mniejsza tym głośnik gra bardziej wysokimi (sprawdzone).
 
nosmaster napisał:
kopółka zmienia brzmienie głośnika, zobacz jak gra bez niej
bedzie gral wyzej bo karkas cewki pelni role stozka wysokotonowego
7masz, wystarczy ze obetniesz kopolke zostawiajac jej kolniez. wtedy na to samo miejsce nakleisz nowa (odchodzi problem z pozycjonowaniem)
a tonsile najlepiej wg mnie klei sie wikolem (klej do drewna, papieru itp)
 
no właśnie, tak będzie chyba najlepiej :) chociaż jeśli kopółka jest słabo przyklejona można spróbować ją oderwać, będzie wyglądało lepiej jeśli się uda.
 
jeśli przykleisz kopółkę takiego samego rozmiaru to nic nie usłyszysz ale jakbyś przykleił naprzykład większą to pewnie byś usłyszał i nie chodzi tu masę membrany tylko jakby odległość miejsca przyklejenia kopółki od cewki im mniejsza tym głośnik gra bardziej wysokimi (sprawdzone).

Zdecydowanie masa tez zmieni parametry :cool:
 
Wgniec ta kopulke w drugim glosniku to bedzie symetrycznie a najlepiej to dorob maskownice to nie bedzie Cie razic wyglad i nie bedzie mozliwosci uszkodzenia kolejnych glosnikow.

A roznice w charakterystykach to beda takie jak przy przesunieciu ucha o 5cm.
 
A roznice w charakterystykach to beda takie jak przy przesunieciu ucha o 5cm.
ufff, a juz sie balem ze jestem gluchy po przeczytaniu tego watku - bo kiedys sluchalem glosnikow bez kopulek, po wklejeniu zadnych roznic nie wychwycilem...
 
Powrót
Góra