• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Pierwsze wrazenia

Rejestracja
Lis 22, 2004
Postów
114
Reakcji
0
Lokalizacja
Kraków/Śląsk
Witam, Powodowany niesamowita niecierpliwoscia i ogromnym entuzjazmem zdecydowalem sie na probny odsluch w fazie tworzenia :) W opisie widac jakie przetworniki wiec nie bede sie rozpisywal - to w finalnym opisie zakonczonej konstrukcji.
Obudowa 38,5 litra, z plyty wiorowej 18 mm. Skrecona i uszczelniona wikolem i silikonem. Wytlumiona wloknina wytlumiajaca 40 mm. Oczywiscie zamknieta.
Konstrukcja 3-drozna na zwrotnicy Janbo zmodyfikowanej o filtry na przetworniki:
sredniotonowy -3 db, wysokotonowy -5 db, ciecie 700/4000. Ze wzgledu na wysokotonowy zdecydowalem sie na taki podzial. Slyszalem ze ma klopoty w nizszym pasmie swojej przepustowosci.
Nie wytrzymalem i wstepnie zalozylem glosniki. Kabelkow nawet nie lutowalem bo zaraz z powrotem konstrukcje rozbieram, wiec sa tylko skrecone w palcach :) Wiem, wiem... dostanie mi sie za to po glowie od audiofilow :)
Calosc napedza amplituner Kenwood KR-V5090 5x50 W RMS.
Kolumna zostala podlaczona jako jedyna do lewego kanalu front.

Wrazenia:

hmmmmmmmmmm... zajebiscie szczegolowe! Uslyszalem dzwieki i tla o ktorych nie mialem pojecia sluchajac na poprzednich kolumnach (audiomega brx-opus110 - ble ;) ). Jasne, ze nie jest to jeszcze efekt finalny ale juz jestem bardzo zadowolony.
Srednie tony miodzio - po prostu wpadlem w zachwyt i nie moglem sie z niego wydostac dosc dlugo :P
Wysokie tony - hmm... tu nie wiem... stx-ik dziwnie gwizdze. Tak jakby probowac gwizdzac na palcach i nie wychodzi :P
Niskie tony - hmm, impuls zajebisty, beacik powala, ale dlugie powolne basy sa slabsze niz na opusach. Takie mniej rzezace. Bas nie meczy, jest przyjemny w odsluchu, mimo wszystko gleboki i potezny. Bardzo mi to odpowiada i w koncu niema drgawek w calym mieszkaniu :P
Oczywiscie sa niedociagniecia - musze odpowiednio wyregulowac w koncu amp-a :)
Zreszta gra tylko jedna sztuka... kto to wie jak bedzie na 2? ;)
Pozdrawiam wszystkich, Sprobuje dodac fotke - mam nadzieje, ze wejdzie

[ Dodano: 2004-12-08, 19:02 ]
Aha, wiem ze sa jeszcze nie poustawiane calkowicie symetrycznie... ale oczywiscie beda :)
 

Załączniki

  • imag0002.jpg
    imag0002.jpg
    58.6 KB · Wyświetleń: 0
No wlasnie... i tu nie wiedzialem sam. Gotowe jeszcze nie sa - jeszcze kupa pracy przede mna. Na razie chcialem sie podzielic uwagami i moze uzyskac jakas konstruktywna krytyke, ktora pozwoli mi na wprowadzenie poprawek.
Dodam moze jeszcze ze przetworniki beda wisiec na srubach imbusowych wkreconych w nakretki samokontrujace. Wkrety tylko w wysokim, ze wzgledu na maskownice.
 
wszystko fajnie, tylko jeśli teraz niskotonowiec nie jest wycentrowany, to jak chcesz to zrobić potem? jak przesuniesz głośnik za mocno to bedzie dmuchać.
 
Ja bym dał przednia scianke o szerokosci 23-24cm wtedy ładniutko by to wyglądało no i troche wyzsze zeby jeszcze bylo i fajnie juz.
 
moglbys sie pokusic, skoro bedzie nowa scianka przednia, o zblizenie do siebie glosnikow. ujednolicisz w ten sposob centra akustyczne.
 
wiec może zostaw płyte czołową która teraz jest i spróbuj dołożyć drugą ze ściętymi krawędziami pod kątem 45st lub zrób zaokrąglone tak jak np w tonsilach maestro. koulmna urośnie na głębokości i poprawi się sztywność konstrukcji.
 
Nie jestem zwolennikiem sluchania niedokonczonych bud.
CO za pomysl dziwny.Nie wierze ze slyszales wspaniale dzwieki z niepolutowanych komponentow (moze przynajmniej jakies spec laczowki skrecane albo zaciskane). W dodatku sluchasz tylko jednej z niewyregulowanymi poziomami poszczegolnych przretwornikow do konca.Naklej nastepna porzadna plyte czolowa ze scieciami , zrob obie kolumny to pogadamy.Jak bedzies tak eksperymentowal to w koncu cos zepsujesz, rozwalisz membrane itd.
 
Wiem... nie moglem sie powstrzymac po prostu... Poprzykrecalem przetworniki srubami do probnej plyty czolowej i sluchalem przez chwilke. Teraz juz sa rozlozone i czekaja na wykonczenie + szpachla. A co do dzwieku... powaznie graly lepiej od audiomega'sow... Slyszalem ze to shit, ale nie zdawalem sobie sprawy, ze az taki! Hmm.. Trzeba je bedzie sprzedac :)
Dziekuje bardzo za rady - postaram sie ten skosik jakos wykonac. Gorzej chyba bedzie z fornirowaniem go... No ale bede probowal do skutku.
Jeszcze raz dzieki :)
 
Powrót
Góra