Jak ktos bedzie mierzyl RTA 1/3 oktawy, to faktycznie malo co tam zobaczy, choc z drugiej strony jest to taki wlasnie mocno wygladzony pomiar. Robilem zwrotnice do wielodroznych dipoli w malym pomieszczeniu i wszystko szlo na surowo z odbiciami, bez zadnych symulacji. W samochodzie sytuacja jest podobna, choc jednak troszke inna, ale ja bym zwrotnicy w aucie na symulacji raczej nie opieral. W aucie bedzie zachodzic koniecznosc zmiany pozycji mikrofonu, sprawdzenia zachowania dzwieku nie tylko z miejsca kierowcy. W tym przypadku symulacja na nic sie nie zda.
Pewnie kazdy ma jakas inna, wlasna technike i suma sumarum liczy sie efekt koncowy.