Jestem tu nowy wiec na początku chce się przywitać
Cześć
Więc tak, nie do końca wiedziałem w jakim dziale napisać. Jeśli nie tu to proszę admina o wyrozumiałość i przeniesienie do właściwego działu. Jakiś czas temu kupiłem w bardzo dobrej cenie amplituner Pioneer vsx-519v i głośniki jamo s416 hcs3. Ale chce żeby moje kino zaczęło wreszcie grać a najbardziej brak mi basu. Czy mój amplituner jest w stanie pociągnąć jakieś fajne głośniki? Teoretycznie ma 130watt na kanał przy 6ohm. Nie chce go zmieniać. Ostatnio wpadłem na pomysł żeby przednie kolumny postawić z tyłu a na przód chce coś zbudować.Dorwałem używane pudła od brata od altonów 70 I od kolegi zwrotnice janbo nie wiem jakie, filtry dolnoprzepustowe stx nie wiem jakie, 2 szt stx gdn-30-200-80ae, 2 szt gwizdek piezo 50 watt, i 2 szt średni ton ale do wymiany cewki GDM 18/80 tonsil. Wszystkie te głośniki kolega miał w pudłach od altusów 140 i grało to ładnie bas był głęboki itp. Ja włożyłem sporo kasy i czasu żeby odrestaurować pudła okleiłem wygłuszyłem itd, po włożeniu zwrotnic filtrów i głośników (narazie kolumny bez średnich jako 2 drożne) i podłączeniu do amplitunera bardzo się zawiodłem
jest trochę basu w porównaniu do janbo ale nawet nie jest to polowa tego co było u kolegi z tych głośników. I teraz powiedzcie co robić? budowa skrzyń od początku? zrobić rekonstrukcje średnich i użyć tego co mam czy sprzedać wszystko jak stoi i od nowa kupić głośniki itd? Czy to ma wpływ że przód by był 8ohm a reszta 6? Dodam że chce mieć w pokoju 4 kolumny podłogowe nie chce małych satelit i nie bardzo chce suba ( nie mam gdzie postawić) pokój ma 18m2 4x4,5 ale może niedługo wyburzę jedną ścianę w domu i pokój będzie miał jakieś 7x4,5 czyli będzie 31,5m2. Dzięki wszystkim za sugestie. Myślałem też o kupnie np altus 300 ale chce coś zrobić sam...