Witam. Od jakiegos czasu znaczy od kilku dni mam problem z ww Yamachą. Otóż kilka dni temu po właczeniu zaczęła dziwnie grać to znaczy dźwiek był strasznie nie poukładany jeden wielki harmider dużo wysokich i płytki bas. Dźwiek jakby z jakims echem...ogólnie straszny bałagan w całym pasmie... Sprawdzilem wszystko od źródła, przez kable, fazę, zwrotnice w kolumnach itd. więc wine na pewno ponosi wzmacniacz. Może jakies sugestie co mogło sie stać?usterka pojawiła sie nagle. Wzmacniacz na słuchawkach jedynie gra jak powinien. Sprawdziłem cały stopień końcowy i jest ok juz nie wiem co może być. Powiem jeszcze że wzmacniacz jest w stanie laboratoryjnym i nigdy nic nie było wymieniane...