• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Problem z odpalaniem kompa

Rejestracja
Sty 16, 2005
Postów
2,363
Reakcji
0
Lokalizacja
sosnowiec
Witam
mam taki problem ze gdy wlaczam kompa to po chwili sie wylacza(zanim zacznie ladowac winde)i zeby go odpalic musze wylaczyc go z sieci i poczekac az napiecie zejdzie bo poprostu niechce sie wlaczyc jak naciskam pałer ;) czy to jest problem z zasilaczem? slyszalem gdzies ze ma problem z masa czy cos...
Pozdro
Tasior
 
Robię w serwise PC w 80% popieram kolege że to Zasilacz ci pada podstaw drugi dla sprawdzenia jeżeli komp ci sie odpali zmieniaj szybko bo ten stary może ci coś jeszcze uszkodzić w kompie jak bedzie do końca zdychał.
 
Popieram rowniez koncepcje zasilacza. Mialam podobny problem.
U kumpla zasilacz podawal zmienne napiecia-czy cos takiego ;-) i tez byl problem.

No chyba ze masz prblem taki, jaki ja mialam.
Komputer włączał sie po 3 "zapowerowaniu" go...okazalo sie ze poszla plyta...

Życze owocnego szukania usterki
 
To bedzie zasilacz,mialem podobny klopot z kompem:/Myslalem ze mi sie cos innego dupi a tu sie okazalo ze to tylko wina zasilacza :]
 
Wlasnie zobaczylem to ten zasilacz jest firmy megabajt- co sadzicie o tej firmie - czy to smiec czy cos juz normalnego/starsza zadzwoni do serwisu jak wroci ze szpitala to wymienia.... juz drugi raz....
Pozdro
 
megabajt to budżetowy zasilacz – zdecydowanie nie polecam ( miałem do czynienia z kilkoma takimi zasilaczami i uważam że są dużo gorsze od codegena, który tez nie należy do dobrych zasilaczy)
 
Heh, a u mnie ostatnio komp się wyłączył elegancko ale juz się nie włączył więcej :)

Poszedł sobie w niebiosa Fortron 300W :|
Teraz jadę na Codegenie i przy każdym włączeniu kompa całe zycie mi przed oczami przelatuje ;)
 
1. Spotkalem sie z podobnym przypadkiem. Objawy byly identyczne i sie okazalo, ze wentylator od procka byl odpiety. Posprawdzaj czy wszystkie wentylatory chodza.
2. Jak to nie pomoze to posprwadzaj temperature zabezpieczenia przed przegrzaniem. Kiedys mojemu kumplowi ktos przez neta to poprzestawial.
3. Jesli dalej jest tak samo to najprwadopodobniej wina zasilacza.
 
Wszystkie wentylatorki chodza
mam odpalony speed fan i caly czas czaje jaka temp. jak niegram okolo 40-45 c jest jak odpale gry to nawet 60 c
to napewno zasilacz..... leciutkotyrpne kompa/dotkne zasilacz i ****
w poprzednim cos niestykalo bo jak sie LECIUTKO dotklo kompa(drgania) to padal
wujek byl i mial instrukcje plyty glownej i przez przypadek dotknal obudowy i .. reset xD
w biosie to samo sie dzialo reset lub zawieszenie....
Co do serwisu niebede sie wypowiadal... NC

Pozdro
 
Tasior, wez odlacz ten zasilacz i jeszcze raz wszystko podlacz.. moze gdzies cos poprostu nie styka... a jak dalej bedzie objaw taki sam to jak nie mobo to zasilacz... a wtedy radze go szybko wymienic, bo w koncu padnie ci cos wiecej i nie bedzie zmiłuj :) ...
 
Najczęściej powodem takiego zachowania są padnięte kondensatory w zasilaczu lub na wejściu zasilania płyty głównej. Wiele kompów tak naprawiłem - włączając mojego własnego który palił dopiero po kilku właczeniach/wyłączeniach. Diagnoza jest prosta - wystarczy rozebrać zasilacz i zobaczyć czy któryś z kondziorów nie ma wypukłej góry lub nie jest mokry - jeśli tak to do wymiany, to samo na płycie głównej. Warto też sprawdzić czy na grafice też nie ma takich "dziadów" - ja na GF 3 Ti załapałem kilka walniętych kondziorów i grafika wariowała - naszczęscie wizyta w sklepie elektronicznym a następnie kilka ruchów lutownicą rozwiązało problem :D
 
Powrót
Góra