• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Problem z przetowornicą we wzmacniaczu samochodowym

  • Autor wątku Autor wątku nosb
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Rejestracja
Maj 13, 2006
Postów
124
Reakcji
0
Lokalizacja
Spomiedzy
Wzmacniacz niewiadomej marki. Najprawdopodobniej Pioneer (sądząc po kształcie spolerowanej obudowy). Do rzeczy : dostałem go w stanie jak na foto. Za całkowice darmo. Dwa kanały grają normalnie. Dwa nie. Koncówki mocy są wszystkie sprawne. Problem dotyczy przetwornicy (i to raczej strony pierwotnej). Mianowicie. Grzeją sie dwa tranzystory (zaznaczyłem na foto) a na głosniku są zakłocenia jakby transformatora. Wzmacniacz włacza sie. Działa. Z tym ze grzeją sie (az do spalenia) te tranzystory. Trafo w przetwornicy jest ok. Te tranzystory które zaznacyzłem tez są ok (pozamieniałem je stronami i efekt identyczny) .

Grzeją sie te tranzystory a na wyjsciu głosników (jednej pary : przednich... tylnie ok) są zakłocenie w dzwieku jak transformator. Pomoze ktos ? Moja wiedza w tym temacie jest mocno ograniczona a chciałem miec tą satysfkacje i naprawic go samamu :) (no przy waszej pomocy;) )

Foto :

http://img481.imageshack.us/img481/7816/dscn9394nc7.jpg

http://img233.imageshack.us/img233/1356/dscn9393sm9.jpg

http://img224.imageshack.us/img224/7379/dscn9398rd2.jpg
 
Tasior, ja to dostałem wogole z wylutowanymi tymi tranzystorkami :) Rzez straszna tam ejst to fakt :( Wszystke bedzie zrobione jak nalezy. Na razie jest tylko poskładan tak zeby na moment właczyc zobaczyc czy pracuje prawidłowo :) Ale poki co jest z nim problem. Powiem tez,że nawet jesli nie podepne obciazenia pod strone wtórną trafa to efekt jest taki sam. Na dodatek zadne inne elementy sie nie grzeją.

[ Dodano: 2006-09-07, 00:42 ]
Problem rozwiazany :) Siedzą tranzystorki te malutkie w samym rogu wyzej na foto niz te zaznaczone. Przełozylem na druga strone i efekt odwrotny. Grzeją sie teraz te z drugiej strony i buczenie na przodzie :)

:cool:

[ Dodano: 2006-09-07, 01:14 ]
No i wstepnie ogarniety juz :


Po prawej zaznacozne uszkodzone elementy. A po lewej uszkodzony przezemnie podczas "operacji" koncowy tranzystorek :)

Moze ktos mi oszacowac moc tego wzmacniaczyka ?? na moje oko to z 4 x 40 w RMS ?? :neutral:

[ Dodano: 2006-09-07, 01:15 ]
http://img371.imageshack.us/img371/7822/dscn9400ef6.jpg Zapomniałem dac link :D

Hehe monolog sobie prowadze :D :roll:
 
Tasior, to lutował koles przedemną :) Taka rzez tam była ze dramat ... W sumie teraz gra normalnie. Ale jedna strona tranzystorów w przetworniczy grzeje sie mocniej ... Mam stacje lutowniczą z HA . No i widac sporo topnika przy tranziakach bo "odswiezałem" luty :)
 
ehe.

ja kupilem kalafonie i cyne z topnikiem i mi to ni C... niechce isc wczesnije mialem jakas cyne stara 2mm gruba i paste lutownicza i byl wypas,nakladalem pasty i cyna i ognia,a teraz ;/ musze potrenowac.
 
Powrót
Góra