• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Problemy z komputerem..

Rejestracja
Wrz 27, 2009
Postów
218
Reakcji
0
Lokalizacja
Świętokrzyskie
Witam Panowie.. Mam dość dziwny problem z komputerem..
Zaczne od specyfikacji:
Pł.gł. GIGABYTE GA-M61PME-S2
Pamięć 2GB DDR2 Goodram
HDD samsung 250gb
Kr.gr. GIGABYTE Gforce 9600GT
Procesor AMD athlon 64 x2 5000+

Opis problemu:
Na standardowym chłodzeniu komputerek wogóle niechce chodzić.. Cały czas się przegrzewa i wyłancza.. Kilka dni temu zakupiłem chłodzenie COOLER MASTER TX3.. Pochodziło chwile bardzo ładnie poczym postanowiłem przetestować w jakiejś grze czy już nie bedzie się wyłanczał.. No i po 15minutach komp zdechł..

Czy mógłby mi ktoś pomóc..? Co mam jeszcze zrobić żeby było dobrze..?
 
To już robiłem.. Nawet kupiłem nową paste i nałożyłem.. Nic to nie dało..;/ Czy procesor mógł się wcześniej przegrzać i uszkodzić..?
 
smerfetek13, jaki masz zasilacz? OD kiedy Ci tak robi - nie zmieniałeś przypadkiem grafiki ostatnio?
 
Mozliwe ze masz spuchniete kondensatory w zasilaczu,i masz spadki na napieciu 12V czyli na takim na jakim pracuje wentylator,podmien zasilacz sobie i najlepiej ten rozkrec i obadaj te kondesatory
 
Nie grafiki nie zmieniałem.. Robi mi tak już dłuższy czas ale wcześniej nie sprawiało mi to problemu bo zdażało sie to zadko.. Dodam ze u mojej kolezanki jest ta sama plyta i procesor i jest ten sam problem.. Zasilacz to Chieftec 350W..
 
To tak jak pisze byc moze nabyliscie jakies wadliwe zasilacze,najlepiej podmien sobie na inny,jak masz gwarancje na ten twoj to czasem go nie rozkrecaj :)
 
kaman777 napisał:
To tak jak pisze byc moze nabyliscie jakies wadliwe zasilacze,najlepiej podmien sobie na inny,jak masz gwarancje na ten twoj to czasem go nie rozkrecaj
dokładnie... 350W mimo że to chieftec to troszkę może być mało. Weź z jakiegoś sklepu nawet na testy jakiś lepszy i sam zobaczy czy to nie to, bo wg mnie na 80% to wina zasilacza, jeśli to jednak nie zasilacz to polecam w następnej kolejności podmienić płytę i procka. Nie masz jaiegoś znajomego w serwisie bądź sklepie komputerowym?
 
smerfetek13 pokaż jakie masz napięcia na zasilaczu. I zobacz czy czasem nie masz zapchanego kurzem wylotu gorącego powietrza z zasilacza. A i jeszcze sprawdź czy przypadkiem nie padł Ci wentyl w tym Chieftecu.
 
smerfetek13 napisał:
Robi mi tak już dłuższy czas ale wcześniej nie sprawiało mi to problemu bo zdażało sie to zadko..
nie wiem jak to się fachowo nazywa ale ja to nazywałem zmęczeniem zasilacza bo mając podzespoły dość prądozerne a za słaby zasilacz może być tak że na początku będzie ok a z czasem zaczną się dziać takie rzeczy jak u Ciebie bo zasilacz straci na wydajności przez nadmierne obciążenie - to tylko taka moja teoria ale często się sprawdzała...
 
Po pierwsze:

Nagraj sobie program do monitoringu napiec oraz temperatur ( Everest ).
Sciagnij orthosa ( chyba tak to sie nazywalo ) do testowania pamieci oraz procesora.

Po drugie

Podczas uruchomienia gier czy orthosa, sprawdzaj caly czas zmiany napiecia oraz temperatur, zeby odnalezc przyczyne tych zwieszen.
 
pharoh napisał:
Nagraj sobie program do monitoringu napiec oraz temperatur ( Everest ).
nie zawsze odczyt jest prawdziwy. Tu bardziej bym polecił po prostu miernikiem sprawdzić chociaż napięcia 5 i 12V
pharoh napisał:
Sciagnij orthosa ( chyba tak to sie nazywalo ) do testowania pamieci oraz procesora.
true, bądź program ,,Pi" do obciążenia procka bądź jeszcze jakiegoś 3dmarka...

Ale chyba najłatwiej będzie podmienić zasilacz i odpalić grę i zobaczyć czy nadal mamy to samo....
 
Na początek...

Na początek...

...należy przedmuchać całego kompa sprężonym powietrzem. Jeśli na płycie, wentylatorach i w zasilaczu jest dużo kurzu to komp będzie się bardziej grzał. Należy także zaobserwować jak kręcą się wentylatory na płycie i w zasilaczu - w razie problemów należy taki wentylator rozebrać, wyczyścić i nasmarować. Jeśli płyta jest już czysta należy pooglądać kondensatory czy nie są popuchnięte i czy nie ma innych oznak na płycie że jakiś element uległ mechanicznemu uszkodzeniu. Warto także wyjąć procesor i pooglądać płytę pod procesorem i w koło socketu. Jeśli fizycznie wszystko wydaje się ok to następnym krokiem jest pomiar napięć zasilacza - najlepiej pod obciążeniem. Można także podmienić zasilacz od kolegi na testy, mając pewność, że jest 100% sprawny. Po tych wszystkich zabiegach należy wejść do BIOSu i skonfigurować go, można tam ustawić temperatury max procesora przy jakich komputer będzie się wyłączał. W niektórych płytach gł. jest możliwość sprawdzenia w biosie parametrów pracy procesora i pamięci a także mostków. Nie zawsze BIOS jest wiarygodny, ale jakieś pojecie o pracy komputera daje. Teraz można potestować kompa - na początek jakiś memtest spod DOSa i program do testowania HD. A pod win można uruchomić program monitorujący napięcia i temperatury oraz jakiś benchmark obciążający całego kompa. warto też potestować grafikę 3dmarkiem cały czas obserwując temperaturę. Niekiedy pomaga czyszczenie systemu albo przeinstalowanie windy. W ostateczności można kompa oddać do serwisu - chyba, że się ma drugą płytę, proca i pamięci na podmianę. Jeszcze można odłączyć DVDrom, FDD czy kieszenie na HDD bo może są uszkodzone i wtedy testować po kolei je podłączając - oczywiście przy wyłączonym kompie :mrgreen:
 
smerfetek13 napisał:
No i po 15minutach komp zdechł..

Zwiecha ?? aż do samego twardego resetu ?? Czy restart ??

Jeśli zwiecha to zasilacz. Jeśli restart to może nawet być dysk do sprawdzenia :)

Po drugie czemu na standardowym chłodzeniu się przegrzewał ?? Złe założenie coolera... mógł się już lekko przegrzać....
 
To raczej nie będzie wina zasilacza skoro na lepszym chłodzeniu komp działa dłużej niż na standardowym.
Nie podkręcałeś czasem procesora? Nie korzystasz przypadkiem z programów pod windowsem, które zwiększają wydajność procesora?
 
Ja mam do dziś starego athlona 2000xp+, od samego początku był problem z wyłączaniem przy pracy obciążonej, zmieniałem pasty, radiatory i były niewielkie różnice, dopiero gdy wszedłem do biosu okazał się że procesor ma 75 st.C i płyta wyłącza awaryjnie komputer. Radiator nie był gorący, miał około 55-60 st. co dla tego bardzo grzejącego się procesora było normą, ustawiłem wyłączenie awaryjnego wyłączenia temperaturowego bo płyta przekłamywała wynik pomiaru temp. Do dziś jest ok. raz na dwa lata zmieniam pastę a komputer pracuje od 2002r. Zasilacz 'no name 300/350W', wstawiłęm do niego kondensatory główne z zasilacza serwerowego 680uF 400V, wytrzymuje 0,5s bez prądu i jak mrugną światła gdy jest wiatr za oknem komputer stabilny a inne padają. :wink: .
Oczywiście nie twierdzę że u ciebie jest to samo, ale skoro na 100% dobrze chłodzisz procesor a płyta go wyłącza to albo jest to wina zasilacza albo problem jak u mnie.
 
Panowie przyczyna znaleźiona z waszą pomocą..:) Na początek podmieniłem zasilacz na chieftec,a 450W.. Nic to nie dało..:/ Założyłem na nowo swój zasilacz i podmieniłem procka na Athlona 64 x2 6000+.. Temperatura przy grze FarCry2 na nowym procku nie przekroczyła 50stopni.. Tyle że na moim zasilaczu wyskoczył komunikat że karta graficzna potrzebuje więcej prądu.. Więc do wymiany mam procka i zasilacz.;/

Dzięki wszystkim za pomoc..

Teraz możecie mi doradzić jakiego procka kupić w cenie do 300PLN..?:)
 
Powrót
Góra