• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Prośba o sprawdzenie "bebechów" wzmacniacza

wrotekpoz

wrotekpoz

Rejestracja
Mar 24, 2012
Postów
253
Reakcji
0
Lokalizacja
Poznań
Bierz czystego, ten brudny możliwe ze mial wymieniane tranzystory a to dyskwalifikuje sprzęt audio. (przynajmniej dla mnie)
 
Masakra jakas. Jeden taki zardzenialy jakby lezal kilka lat w stodole pod ryna, a drugi po wymianach tranow. Przeciez, za takie pieniadze mozna kupic znacznie lepszy sprzet!
 
(dlatego poprosiłem o zdjęcia wnętrza) na oku jeszcze mam Denona PMA-715R , ale zdjęć jeszcze nie dostałem. Kwota którą dysponuję (około 300zł) nie pozwoli na zakup nowego, skoro oba jak widać się nie nadają, szukam dalej.
 
Żadnego bym nie kupił, to mnie boli ostatnio, nie ma nic na rynku, a ludzie za taki złom krzyczą chore pieniądze.
Jak masz czas i odrobinę wprawy to chyba najlepiej zrobić coś własnego.
 
Bumpalump, w sumie to MTM na Arnach i teraz Wavecory Lusztiego , Wavecory docelowo (4R) . Kwota jest orientacyjna , muzyka gdzieś już wspominałem : elektronika, psytrance, goa, ale też reagge, hiphop.

470 jest na celowniku, wysłałem maila, po denona za chwilę wyślę

---------- Post dodany o 19:26 ---------- Poprzedni post o 18:38 ----------

Pan handlarz od http://allegro.pl/show_item.php?item=3686093533 nie rozkręci sprzętu żeby zrobić zdjęcia środka
 
To celuj w Soniaka, znam wzmacniacze Sony jak wlasna kieszen więc Ci powiem czy coś było grzebane.
 
wrotekpoz napisał:
Tutaj też nie dostanę zdjęć środka
http://allegro.pl/wzmacniacz-sony-ta-f470-i3705869293.html
Kliknij, aby rozszerzyć...
Ano właśnie - jak ktoś nie chce pokazać co jest w środku, to albo ściemnia ze stanem, albo sprzęt jeszcze u Niemca (czy gdzieś tam)
Kupowałem kilka rzeczy od tego gościa z Krasnegostawu (linki z 1-go posta) i nigdy przypału nie było. Wprawdzie odbierałem osobiście (z LBN to nieduży kawałek) ale wszystko było ok.
p.s. To nie ja :)
p.s.2 To w zasadzie nie Krasnystaw, o ile dobrze kojarzę, ale okolice.
p.s.3 Nie zgodziłbym się, że wymiana tranzystorów dyskwalifikuje sprzęt - może, ale nie musi.
 
infinity napisał:
Ano właśnie - jak ktoś nie chce pokazać co jest w środku, to albo ściemnia ze stanem, albo sprzęt jeszcze u Niemca (czy gdzieś tam)
Kupowałem kilka rzeczy od tego gościa z Krasnegostawu (linki z 1-go posta) i nigdy przypału nie było. Wprawdzie odbierałem osobiście (z LBN to nieduży kawałek) ale wszystko było ok.
p.s. To nie ja :)
p.s.2 To w zasadzie nie Krasnystaw, o ile dobrze kojarzę, ale okolice.
p.s.3 Nie zgodziłbym się, że wymiana tranzystorów dyskwalifikuje sprzęt - może, ale nie musi.
Kliknij, aby rozszerzyć...

Sprzęt w mojej kolekcji może być naprawiony ale przezemnie, nie ufam serwisom, po drugie orginalne sankeny ciezkie do zdobycia a jesli juz to za spore pieniadze.
 
kolejny wzmacniacz na celowniku
trochę kurzu, niewiele widać ?

może jednak
Denon PMA-860
 
Nie na temat...
Jest wyceniony na 530zł , jest inna sztuka na allegro za 470zł, ale tamten sprzedający nie robi zdjęć wnętrza :)
 
Oooo toroid z rdzeniem o przekroju okraglym!! Przez sony zwany chyba torusem. To jedyna sluszna koncepcja wykonania transformatora! Szkoda ze obecnie nie wykorzystywana praktycznie a za najlepsze trafo uznany zostal R-core technicsa ktory jest najgorszym badziewiem jakie mozna sobie wyobrazic! To wlasnie audiofilska propaganda.
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra